matematykaszkolna.pl
Podstawowe ciągi K3B: Hej, mam taki oto wzór ciągu − an = {3}{4}n − 3 wyznaczyć mam an1 i a2k3 dla tego ciągu, jak do tego podejść?
26 sie 17:52
Eta: dla an−1 .....podstaw do wzoru an .....zamiast n ........ n−1 dla a2k−3 ......podstaw do wzoru an ..... zamiast n ..... 2k −3 i po bólu emotka
26 sie 18:00
K3B:
 3 
więc an =

n − 3
 4 
 3 
an1 =

n − 1 − 3
 4 
3 

n − 4 = 0
4 
3 

n = 4 | *4
4 
3n = 16
 16 
n =

 3 
coś niezbyt ten wynik, gdzie błąd
26 sie 18:15
Eta: Kolegoemotka konieczny nawias
 3 
an−1=

(n−1) −3
 4 
teraz dokończ
26 sie 18:22
Eta: odp: an−1= 34n − 334
26 sie 18:23
K3B:
 3 3 
an1 =

n − 3

− 3
 4 4 
 3 15 3 
an1 =

n −


 4 4 1 
 3 15 12 
an1 =

n −


 4 4 4 
 3 3 
an1 =

n −

 4 4 
3 3 

n =

| *4
4 4 
3n = 3 | :3 n = 1 tak?
26 sie 18:30
Eta: Nie:emotka nie możesz wyliczć "n" masz podać wyraz an−1 an−1 = 34(n−1)−3= 34n −34−3= 34n − 334 i to tyle wyraz a2k−3= 34(2k−3) −3= 32k −94 −3= 32k − 514 i to wszystko, na tym koniec ! Wyznacz teraz np: a2n+1= .......... ak=......... ak+2= ........... Jeżeli podasz mi dobrą odp. to się ucieszę , że zrozumiałeś to zadanie emotka Ja czekam na odpowiedz, pamiętaj o tym emotka
26 sie 18:53
K3B:
 3 
a2n+1 =

(2n+1) − 3
 4 
 3 3 
a2n+1 =

n +

− 3
 2 4 
 3 1 
a2n+1 =

n − 2

 2 4 
 3 
ak =

k − 3 (tu sie da cokolwiek zrobić z tym?)
 4 
 3 
ak+2 =

(k+2) − 3
 4 
 3 2 
ak+2 =

k + 1

− 3
 4 4 
 3 2 
ak+2 =

k − 1

 4 4 
bleh gdzieś znowu coś zapomniałem >.>
26 sie 19:06
Eta: emotka....... wszystko okemotka
 2 1 
jeszcze tylko ułamek

=

...... no nie? emotka
 4 2 
26 sie 19:09
K3B: i to mnie wlaśnie wkurza w tych wszystkich zadaniach, w 99% przypadków starczy jedna mała podpowiedź i odrazu wszystko rozumiem, ale niee, jak szukam wytłumaczenia w książce czemu to albo czemu tamto, które można ująć w kilku słowach, to nie ma oczywiście, wszystko o wszystkim ale o niczym...
26 sie 19:19
Eta: Dodam,że identycznie wyznaczamy nowe funkcje np: f(x) = 3x+3 to 1/ g(x) = f( x−2)=......... dokończ 2/ h(x)= f( 2x −1)=........ 3/ dana jest f(x)= 2x−1 rozwiąż równanie: f( x+3) + f( x−2) = 2f(x) Jak masz chęci , to spróbuj to zadanie rozwiazać na tej samej zasadzie emotka
26 sie 19:22
Eta: "Trening czyni mistrza" ! Nie załamuj się, rozwiązuj dużo zadań : w świątek, piątek i niedzielę emotka Dojdziesz sam do takiej wprawy,że stwierdzisz: iż matematyka jest: "łatwa i przyjemna" Powodzenia emotka
26 sie 19:28
Eta: Hmmmmm......... i K3B się zniechęcił emotka
26 sie 19:46
K3B: g(x) = f(x−2) = 3(x−2) + 3 3x − 6 + 3 g(x) = 3x−3 h(x) = f(2x−1) = 3(2x−1) + 3 6x − 3 + 3 h(x) = 6x o.O ?
26 sie 19:48
Eta: No i pięknie! Tak trzymaj emotka , bo już myślałam,że się zniechęciłeś. Będę za chwilę, bo muszę wyjść nakarmić domowników, bo się wkurzają Rozwiąż to równanie, które Ci podałam, obiecujesz? emotka
26 sie 20:00
Gustlik: Sorki, że wtrącę tu swoje trzy grosze, ale ciąg liczbowy jest funkcją, tylko wielu nauczycieli kończy na porównaniu do funkcji tylko podczas podawania definicji. Przy rozwiązywaniu zadań nie ma ani słowa o analogii z funkcjami, a uczniowie nie umieją ciągów. A tymczasem wiele zadań można rozwiązywać jak na funkcjach, po prostu n to x, a an to y. Mało tego − uczniowie nie wiedzą, że ciąg arytmetyczny to nic innego jak funkcja liniowa, tylko określona na liczbach N+, a ciag geometryczny o dodatnim ilorazie to funkcja wykładnicza również określona na liczbach N+ i wiele zadań można rozwiązać szybciej korzystając z własności tych funkcji, bez zbędnego liczenia. Np. w ciągu arytmetycznym różnica jest równa współczynnikowi kierunkowemu prostej r=a, a więc ze wzoru ciągu można od razu odczytać r i bez liczenia określić jego monotoniczność, np. ciąg an=3n+5 jest rosnacy, bo r=3, tak jak funkcja y=3x+5. Tak samo ciąg geometryczny an=2n jest rosnący, bo to nic innego jak funkcja wykładnicza y=2x − podstawa potęgi > 1, więc f(x) jest rosnąca. Nie znam szkoły, w której by tego uczono, a szkoda. Pozdrawiam, Eta.
27 sie 00:50