Planimetria
Kamil: Prosze o pomoc. Ile punktów wspólnych ma okrąg o średnicy 5 z prostą, jeśli środek tego okręgu
jest oddalony od tej prostej o 4?
A)0
B)2
C)3
D)1
8 sie 19:44
Godzio:

To ile ma ?
8 sie 20:22
Józio:

2r=5 to r= 2,5 IOAI = 4
Odpowiedz na zadane pytanie: czy prosta
k ma punkty wspólne z tym okręgiem ?
i to wszystko .
8 sie 20:40
Kamil: nie bardzo wiem czego jest 2r=5
9 sie 19:29
Kejt: średnica to dwa promienie.. w zadaniu jest podane, że średnica ma 5. więc promień ma 2r=5
9 sie 19:36
Kamil: Prosze o pomoc
9 sie 19:36
Kejt: jeszcze jakiś problem?
9 sie 19:37
Kamil: a srednica to od punktu O do A tak
9 sie 19:40
Kejt: nie. średnica to 2r(nie ma jej zaznaczonej na rysunku). |OA| to odległość środka okręgu od
prostej..
9 sie 19:41
Kamil: prosze powiedz Kejt
9 sie 19:45
Kejt: cóż jeszcze?
9 sie 19:45
Kamil: 2 promienie to średnica dobrze mówie
9 sie 19:47
Kejt: tak.
9 sie 19:49
Kamil: napisane jest 2r=5 czyli dwa promienie a srednica cała ma 5 tak dobrze rozumie
9 sie 19:51
Kejt: tak. Masz to napisane w treści zadania..
9 sie 19:51
Kamil: ma 0 punktów z prostą tak bo musiła by prosta przylegać koło okregu tak dobrze rozumiem Kejt
9 sie 19:59
Kejt: przylegać albo przecinać. Tak, ma 0 punktów wspólnych.
9 sie 20:00
Kejt: jeszcze się tak z ciekawości zapytam.. która klasa?
9 sie 20:06
Maciek: Kejt mi się wydaje ,że on poprawia tegoroczną maturę

chociaż sam nie wiem jak można było
tego nie zdać na
30%
10 sie 00:06
Kejt: tak, już też zauważyłam.. Też nie wiem.. jestem w pierwszej liceum i tegoroczna matura nie
sprawiła mi prawie żadnych trudności..
10 sie 00:11
Maciek: No ja piszę w tym roku
10 sie 00:16
Kejt: powodzenia
10 sie 00:16
Maciek: Z "P" nie będzie problemu , ale chcę zdać to "R"

, Dzięki
10 sie 00:18
Godzio:
To
Macie będziemy pisać razem
10 sie 00:22
Maciek: Godzio Ty jesteś w moim wieku

?
10 sie 00:37
Kejt: Maciek.. nie zwracaj uwagi.. Godzio to mutant.. oczywiście nie w złym tego słowa znaczeniu..
10 sie 00:39
Eta:
Do tego ......z 13 XI
Skorpion
szczęsliwa trzynastka
10 sie 00:40
Maciek: No bo mnie zaskoczył

On tu 99% zadań robi w 10 sekund
10 sie 00:40
Eta:
"rozwali" maturę w 15 minut
10 sie 00:42
Kejt: nie Ciebie jednego.. Do tej pory nie wierzę, że między nami jest tylko rok różnicy..
10 sie 00:42
Maciek: Godzio może jakieś wskazówki jak dojść do takiej wprawy

? Codziennie robisz zadania czy jak

?
10 sie 00:43
Kejt: pewnie śpi ze zbiorem zadań pod poduszką.. na "nocną przekąskę".
10 sie 00:45
Maciek:
10 sie 00:46
Godzio:
Kejt thx za ten komentarz

"mutant"
Maciek ćwiczenia czynią mistrza − jak tu przychodziłem rok temu w październiku nie umiałem
poprawnie rozwiązać równania z wartością bezwzględną
Eta Podstawę na pewno ale będę ją sprawdzać kolejną 1 h bo dosłownie moje marzenie to 100%
z podstawy i tak koło 96% z rozszerzenia

więc nie wiem kiedy bym skończył i tak 5 razy
sprawdzę, sprawdziany jak na lekcji piszę to też max 15 min i oddaje i sprawdzać mi się nie
chcę i później tracę punkty np. na dodawaniu albo ostatnio zamiast x w liczniku przepisałem w
mianowniku

także wykorzystam to doświadczenie na maturze i będę siedzieć ile wlezie do póki
nie będę pewien na 100% a na rozszerzeniu to już na pewno całe przesiedzę

Sie rozpisałem

jak nie chce się wam czytać to nie musicie
10 sie 00:47
Kejt: hah. mam nadzieję, że nie widzisz w tym złych intencji..
10 sie 00:49
Maciek: Godziu czyli dobrze zrobiłem ,że tu trafiłem

?
10 sie 00:49
Godzio:
Maciek powiem tyle nie robiłem żadnego zbioru zadań dopiero zacząłem w połowie 2 roku
szkolnego w 2 klasie , tutaj na oko robiłem około 30 zadań dziennie czasem więcej jak był duży
ruch i dzięki temu nabrałem takiej wprawy w obliczeniach że wiesz

, ale to też zasługa
Ety która zawsze podrzuca jakieś zadanka typu udowodnij

To jest moje ulubione zadanko podane przez
Etę :
Udowodnij, że jeżeli długości a,b,c boków trójkąta spełniają warunek:
| 1 | | 1 | | 3 | |
| + |
| = |
| to jeden z kątów ma miarę 60o |
| a+b | | b+c | | a+b+c | |
Mam nadzieję że też uda Ci się je zrobić
10 sie 00:51
Eta:
Tak trzymaj ......... P: 100% i R : 100% ( innej opcji nie przyjmuję
10 sie 00:51
Godzio:
Jasne że dobrze
10 sie 00:51
Godzio:
Maciek skąd jesteś ?
10 sie 00:54
Maciek: Spróbuję dzisiaj ale jak wstanę

bo nie mam już siły

Dobranoc
10 sie 00:56
Godzio: jeszcze tylko to skomentuje
[P[Kejt

] nie Ciebie jednego.. Do tej pory nie wierzę, że między nami jest tylko rok różnicy..
posiedź tu jeszcze rok to zobaczymy czy mnie nie prześcigniesz, ja zaczynałem w 2 klasie
przygodę z forum a ty w pierwszej także wiesz

tylko pamiętaj żebyś nie zaniedbała przypadkiem innych przedmiotów bo świadectwo maturalne musi
jakoś przyzwoicie wyglądać
10 sie 00:56
Maciek: Częstochowa
10 sie 00:56
Maciek: A Ty?
10 sie 00:57
Godzio:
Gdybyś był z Wrocka to bym mógł Ci coś doradzić bo sporo się na politechnice dzieje ale póki co
mogę Ci polecić zaglądanie co miesiąc tu:
http://www.im.pwr.wroc.pl/kurs/ − jest to korespondencyjny kurs który
politechnika organizuje i są bardzo ciekawe zadania, i ja właśnie w tym roku planuje wysyłać
tam zadania i będą sprawdzać, jak chcesz możesz je robić i będzie można sprawdzać wyniki albo
zamówić sobie ich zbiór zadań 1999 − 2004 są piekielnie trudne zadania (niektóre) ma też takie
treści z pochodnych granic itd. ale większość jest na poziomie wyższym rozszerzonym

także
warto myślę ja właśnie kończę ten zbiór i właśnie te zadania co umieściłem są z niego ale to
już jak będziesz chciał
10 sie 01:00
Godzio: Ale zdaje się że kilka politechnik takie coś organizuje także warto się zorientować
10 sie 01:01
Godzio:
A ty
Kejt skąd się wywodzisz

?
10 sie 01:01
Maciek: Godzio ja narazie wolałbym ogarnąć łatwiejsze zadania z P żeby naprawiać moje braki

,
następnie R − bo fajnie byłoby zdać

Z pewnością te zadania są fajne , ale jestem przekonany
,że są dla mnie za trudne
10 sie 01:06
Maciek: Kejt już poszła

Zresztą też miałem spadać, Narazie
10 sie 01:06
Godzio:
wrzesień 2010 −> zadanie 3 i 4 nie powinny sprawić problemu

No ale dobra przerabiaj podstawę i powodzenia jak coś służę pomocą
10 sie 01:07
Godzio:
No narazie
10 sie 01:07
Sandra:
Tez bym chciala napisac mature na 100%

Heh.. jeszcze daleko mi do tego..
narazie to tylko marzenia xP
10 sie 18:51
Kejt: ja z Gdyni jestem. i tez się do Wrocławia na politechnikę wybieram.
10 sie 18:53
Maciek: Spełnieniem moich marzeń było by 50−60% z R
10 sie 18:53
Sandra: co wy robicie ze tak dobrze rozumiecie matme?
10 sie 18:55
Maciek: ja nie rozumiem
10 sie 18:56
Maciek: Spytaj mutanta
10 sie 18:57
Sandra: heh

mutancie..?
10 sie 18:59
Maciek: No to wczorajszy tekst Kejt
10 sie 18:59
Sandra:
Do jakich szkół chodzicie

Coś zwiazane z matematyka?
10 sie 19:10
Maciek: Ja do LO , profil mat−geo
10 sie 19:12
Kejt: a ja do liceum plastycznego..
10 sie 19:13
Sandra:
liceum plastyczne?

chyba musisz byc wszechstronnie utalentowana
10 sie 19:23
Godzio: LO profil mat − fiz − inf
10 sie 19:54
Godzio:
widzę że mam nowy pseudonim

Sandra: co wy robicie ze tak dobrze rozumiecie matme?
Odp: Robimy zadania
10 sie 19:56
Kejt: "zadanie 3 i 4 nie powinny sprawić problemu" znów się wyłamuję..
10 sie 21:41
Godzio:
3. To tylko wyłączenie przed nawias, a jeśli podstawisz W(cos15,sin15) to nie podstawiaj
wartości tylko maksymalnie uprość
4. pierwsze wyrażenie w liczniku to wzór skróconego mnożenia (jaki ? )
| | x1 + x2 | |
wiesz że p = 1 i q = 4 => i możesz skorzystać z tego: p = xw = |
| jak to już masz |
| | 2 | |
to piszesz postać iloczynową i podstawiasz dany punkt (1,4)
10 sie 21:44
Kejt: no i tu zaczynają się schody.. bo jako takiej trygonometrii nie miałam.. a tego drugiego też
nie rozumiem.. tzn. obliczyłam p i próbowałam dalej podstawić, ale coś nie wychodzi..
10 sie 21:47
Maciek: Godzio zastanawiałem się nad tym Twoim zadankiem co dostałeś od Ety z tym udowodnij

i nie wiem

Próbowałem to do wspólnego mianownika na różne sposoby i mi nie wychodzi

Daj
jakąś podpowiedź.
10 sie 21:48
Godzio:
z tego co ja uprościłem to wyszło mi tak:
| | y2 | |
W(x,y) = |
| − tutaj po podstawieniu sin i cos widać że x2 |
| | (x2 + y2)(x+y)(x−y) | |
+ y
2 = 1
a tego mogłaś nie wiedzieć:
cos
2α − sin
2α = cos2α
| | sin215 | |
czyli na końcu mamy: W(x,y) = |
| i to tylko uprościć |
| | cos30 | |
sin15 można obliczyć tak: sin15 = sin(45 − 30} = sin45cos30 − sin30cos45
4. p = 5 wyszło CI tak ?
10 sie 21:51
Godzio:
Maciek Twierdzenie cosinusów
10 sie 21:52
Kejt: Godziu. teoretycznie rzecz biorąc to o trygonometrii nie mam zielonego pojęcia, a o
twierdzeniach tym bardziej.. w 4. samo p bez obliczania tej sumy wyszło mi 2+2√2
10 sie 21:55
Godzio:

są trzy możliwości skorzystaj z tego
10 sie 21:55
Kejt: w ogóle nie wiem o co w tym chodzi.. przykro mi..
10 sie 21:57
Godzio:
| | ...3 − ...3 − ...... | |
p = U{ (..)(...) − (...)3}{√3 + (...)2 = |
| = |
| | √3 + ......... | |
Jeśli Ci się chce to sprawdź rachunki, a jak nie to może kiedy indziej spróbujesz
10 sie 21:58
Godzio: to tw. cos i te trójkąty do tyczyły się Maćka
10 sie 21:58
Godzio: | | (..)(...) − (...)3 | |
p = |
| = ... |
| | √3 + (...)2 | |
10 sie 21:58
Kejt: już wiem dlaczego nie możemy się dogadać.. ja mówiłam o podstawie a Ty o rozszerzeniu...
10 sie 21:59
Godzio: aha
10 sie 21:59
Godzio:
To poczekaj szybko policzę i powiem jak wyszło

momencik
10 sie 22:00
think: hmmm ktokolwiek widział ktokolwiek wie... nie wydaje się wam, że Basi jakoś od dłuższego czasu
ni widu ni czytu?
10 sie 22:01
Godzio:
p = 4 mi wyszło
Basia lubi czasem na dłużej nas opuścić a później wraca
10 sie 22:03
think: dzięki Godzio

uspokoiłeś mnie, jestem tu nie dość długo, więc to takie pierwsze dla mnie Jej
zniknięcie...
10 sie 22:06
Godzio: sorki poprawka p = 6
10 sie 22:12
Kejt: hmm.. to może ja pokażę jak liczę.. pewnie jakiś błąd się wkradł..
| | 6413√8+813√64 | | 876+843 | |
p= |
| = |
| = |
| | 3√64√8 | | 856 | |
| | 856(826+836) | |
|
| =826+836=2+√8=2+2√2 |
| | 856 | |
10 sie 22:22
Godzio:
a może ja tak policzę żeby w 8 się nie bawić:
64
1/3 = 4
√8 = 2
√2
8
1/3 = 2
√2
√64 = 8
3√64√8 = 4
3√√8 = 4 * 8
1/6 = 4 * 2
1/2 = 4
√2
Czyli na końcu mamy:
| 8√2 + 16√2 | | 24√2 | |
| = |
| = 6 |
| 4√2 | | 4√2 | |
zaraz poszukam błędu u Ciebie
10 sie 22:27
think: mistrzu ale 8
1/3 = 2

nie 2
√2
10 sie 22:30
think: Także szukaj... ale u Kejt błędu nie najdziesz, bo ma dobrze
10 sie 22:31
Godzio:
Nie znalazłem błędu u Ciebie lecz u siebie

8
1/3 = 2
10 sie 22:32
Godzio:
No właśnie
10 sie 22:32
robinka: tak think ma racje ma być 2
10 sie 22:32
Godzio:
I dlatego za podstawę się nie biorę
10 sie 22:33
Maciek: Godziu ja z trygonometrii to jestem słabiutki

to nawet nie mam co startować
10 sie 22:35
Kejt: hmm.. to możemy się zacząć razem uczyć..
10 sie 22:37
Godzio:
To powiem co zrobić: piszesz twierdzenie cosinusów dla każdego możliwego kąta gdyby miał on
miarę 60
o :
a
2 = b
2 + c
2 − 2bc *cos60
a
2 = b
2 + c
2 − bc
i analogicznie:
b
2 = a
2 +c
2 − ac
c
2 = a
2 + b
2 − ab
jeśli przekształcisz to równanie które jest dane do jednej z tych 3 postaci to właśnie to
udowodnisz
Kejt Ok !
10 sie 22:39
Maciek: heh tylko Ty Kejt tego nie miałaś a ja już trochę tak i niewiele to zmienia
10 sie 22:40
Kejt: miałam tyle co się sama nauczyłam.. nie wiem na ile to wyjdzie.. no ale.. Godziu.. co Ty znowu
knujesz?
10 sie 22:41
Maciek: Kejt ja to bym zaczął od najprostszych zadań z trygonometrii

jakie tylko możliwe
10 sie 22:42
Kejt: zapewne realizowaliśmy różne podstawy programowe.. takie najprostsze robiłam bez większego
problemu..
10 sie 22:43
Godzio:
Kejt o co chodzi

?
10 sie 22:43
Kejt: nie wiem co to "ok!" oznaczało.
10 sie 22:44
Maciek: No bo Godziu napisałeś na końcu postu do mnie : Kejt Ok !
10 sie 22:44
Godzio:
a nie wiem
10 sie 22:45
Kejt: Patrzyłam na te, które TOmkowi napisałeś.. i dla mnie to jest czarna magia..
10 sie 22:48
Godzio:
Widzę że się nudzicie

Może coś na rozgrzewkę ?
10 sie 22:48
Maciek: no daj ale łatwe
10 sie 22:49
Godzio:
Te zadania co TOmkowi to dopiero jak przerobisz trygonometrie nie ma innego sposobu
10 sie 22:49
Kejt: z chęcią.. tylko nie przesadzaj z poziomem. ;>
10 sie 22:49
Godzio: zad 1.
Wykaż że nie istnieje taka liczba rzeczywista x aby suma tej liczby i jej odwrotności była
równa 1
10 sie 22:50
Kejt: przerobię sama z siebie.. bo u nas w szkole matematyka ledwo raczkuje..
10 sie 22:50
10 sie 22:52
Maciek: Dz. x∊R
10 sie 22:53
Godzio:
x ∊ R − {0}
10 sie 22:53
Maciek: sry
10 sie 22:54
Kejt: to trygonometria?
10 sie 22:54
Godzio: nie
10 sie 22:55
Kejt: no właśnie tak dziwnie łatwo poszło..heh.
10 sie 22:56
Maciek: x=0 −> sprzeczne z Dziedziną?
10 sie 23:00
Godzio:
kombinować dalej myślałem że to już nie sprawi problemu
10 sie 23:04
Kejt: mm.. z tym zadaniem?
x
2+1=x
x
2−x+1=0
a=1 b=−1 c=1
Δ=(−1)
2−4=1−4=−3
Δ<0 => x∉R
tyle wystarczy?
10 sie 23:07
Maciek: tylko co by tu wykombinować ja myślałem ,że tak może być
10 sie 23:08
Maciek: Tak jak Kejt jest ok
10 sie 23:09
Godzio: o to chodziło
Kejt
10 sie 23:09
Kejt: łii
10 sie 23:10
Godzio:
tylko tak dziwnie napisane x ∉ R, lepiej x ∊ ∅
10 sie 23:10
Maciek: Skoro mi wyszło x=0 a Dz. x∊R bez 0 to czemu nie może być

?
10 sie 23:11
Godzio:
To może teraz w to się pobawicie:
Udowodnij, że punkt styczności okręgu wpisanego w trójkąt prostokątny z przeciwprostokątną
dzieli tę przeciwprostokątną na odcinki, których iloczyn jest równy polu tego trójkąta.
10 sie 23:11
Godzio:
tzn tak Ty chciałeś sprowadzić to wspólnego mianownika a to Ci chyba nie wyszło
| x2 − x + 1 | |
| = 0 ⇔ x2 − x + 1 = 0 |
| x | |
10 sie 23:12
Maciek: jestem skończony
10 sie 23:16
Maciek: Ja nie mam pojęcia odnośnie tego nowego..
10 sie 23:17
Eta:
suma liczby x i jej odwrotności jest zawsze ≠ 1 dla x ≠0
10 sie 23:17
Maciek: Mam sytuację w głowie , ale nie wiem jak się do tego zabrać

, ale Kejt pewnie zrobi
10 sie 23:17
Kejt: cóż.. mi się udało zrobić rysunek..
10 sie 23:18
Godzio:

Mamy dowieść że
spróbować chociaż jak ja to robiłem to znałem wzór na promień okręgu wpisanego w trójkąt
prostokątny i ten wzór możecie przy okazji sobie wyprowadzić
10 sie 23:20
Maciek: Pierwsze słyszę o wzorze na promień okręgu wpisanego w trójkąt prostokątny
10 sie 23:29
Godzio:
Dlatego masz okazję go wyprowadzić, co prawda jest w karcie wzorów ale po co tracić czas na
szukanie go

?
10 sie 23:29
Maciek: Ja nie umiem go wyprowadzić
10 sie 23:31
Maciek: Chyba ,że Kejt...
10 sie 23:31
Godzio:
c = a − r + b − r prawda/fałsz ?
10 sie 23:32
Kejt: prawda?
10 sie 23:33
think: udało mi się to zrobić, ale to dla mnie wy jeszcze pogłówkujcie
10 sie 23:33
Maciek: prawda
10 sie 23:34
think: prawda
10 sie 23:34
Godzio:
c = a − r + b − r
c = a + b − 2r
2r = a + b − c
No to działajcie
10 sie 23:35
think: cóż... ja w zadaniu Godzia skorzystałam z oczywistego dla mnie wzoru

czyli Tw. Pitagorasa
10 sie 23:38
Godzio:
różnie można
think chcesz też coś może mam takie zadanko banalne ale jeśli się nie
załapie o co chodzi może sprawić problem
10 sie 23:39
think: Godzio, na chcenie to ja jestem pazerna, wszystko bym chciała

tylko nie zawsze czas i
możliwości pozwalają na realizację tego chcenia. Wciskałam ogóry, jestem padnięta, ale dawaj,
jak coś ciekawe to się szybko ode mnie nie odczepi.
10 sie 23:47
Godzio:
Mając dane punkty A(−5,2) B(7,4) opisz za pomocą równania zbiór wszystkich punktów
| | π | |
M takich że <AMB = |
| . Co to za zbiór ? |
| | 2 | |
10 sie 23:48
Maciek: | 2ab−(a2+b−c)−(b2+a−c)+(a+b+c)2−ab | |
| =0 |
| 2 | |
| ab−a2−b+c−b2−a+c+a2+b2+c2+2ab+2bc+2ac | |
| =0 |
| 2 | |
| c2+3ab+2bc+2ac−b−a+2c | |
| =0 |
| 2 | |
ja jestem w lesie
10 sie 23:50
think: AB trzeba potraktować jako średnicę okręgu, wyznaczyć równanie okręgu o środku S = (1,3) i r =
√148
10 sie 23:50
Kejt: czyli nie tylko mi takie kolosy wychodzą..
10 sie 23:51
Maciek: Kejt jak znam życie my rozwiązujemy to na"chłopski rozum" ,a taki Godziu to ma pomysł i plan
jak to najszybciej zrobić
10 sie 23:52
Godzio:
No i o to chodziło
think mówiłem że banał
10 sie 23:53
Kejt: tak, też tak myślę.. ale on pewnie woli żebyśmy się z tym trochę pomęczyli..
10 sie 23:53
Maciek: Ja robię jeszcze raz ale na kartce to będzie lepiej widać

Godziu jeszcze nie pisz
rozwiązania
10 sie 23:55
Godzio:
Nie spieszno mi do tego
10 sie 23:56
Kejt: a ja ogłaszam kapitulację.. przynajmniej na dzisiaj.
10 sie 23:56
Kejt: a nie mówiłam? On lubi się poznęcać.. ;>
10 sie 23:57
think:

| | 1 | |
mamy udowodnić, że xy = P = |
| (x+r)(y+r) |
| | 2 | |
tw.Pitagorasa
(x+y)
2 = (x+r)
2 + (y+r)
2
2xy = 2xr + 2yr + 2r
2 / :2
xy = xr + yr + r
2 dodam stronami xy
2xy = xy + xr + yr + r
2
2xy = (x + r)((y + r) / :2
| | 1 | |
xy = |
| (x+r)(y+r) = P ckd |
| | 2 | |
10 sie 23:59
Maciek: Czy na końcu ma wyjść (c+a)(b−c)=0 ?
11 sie 00:03
Maciek: A nie sry

pomyłka
11 sie 00:04
Maciek: Mam pytanko czy (a+b−c)2=a2+b2+c2+2ab−2ac−2bc ?
11 sie 00:06
Godzio: tak
11 sie 00:07
Maciek: Think − Twój sposób rozwiązania jest bardzo czytelny i chyba prostszy
11 sie 00:08
think: dziękuję

ale gdybym zrobiła tyle zadań ze wzoru na promień okręgu wpisanego w trójkąt co
zadań z Pitagorasa, to pewnie zrobiłabym sposobem Godzia, niby starych drzew się nie
przesadza, ale zrobienie tego metodą Godzia zostawię sobie na dzień kiedy będę miała nadmiar
wolnego czasu.
11 sie 00:14
Maciek: Okey poddaje się poskracałem i sprawdzałem raz i jestem przy takim czymś :
c
2−bc+ab−ac=0
11 sie 00:15
Kejt: czyli ja mam gdzieś błąd.. w takim razie pójdę już. dobranoc
11 sie 00:17
Maciek: A Ty Kejt do czego doszłaś

?
11 sie 00:18
Kejt: −2a2−2b2−c2+3ac+3bc−2ab=0
więc pewnie się gdzieś walnęłam..
11 sie 00:20
Maciek: Napiszę po kolei jak jechałem
11 sie 00:21
think: 
ja też mykam spać
11 sie 00:22
think: dobrej nocy pozostającym a miłych snów idącym
11 sie 00:22
Maciek: ab−2ra−2rb+2r
2=0
| | 2(a+b−c)a | | 2(a+b−c)b | |
ab− |
| − |
| +(a+b−c)2=0 |
| | 2 | | 2 | |
ab−(a
2+ab−ca)−(ab+b
2−bc)+a
2+b
2+c
2+2ab−2ac−2bc=0
ab−a
2−ab+ca−ab−b
2+bc+a
2+b
2+c
2+2ab−2ac−2bc=0
c
2−bc+ab−ac=0
11 sie 00:26
Godzio:
Teoretycznie to się powinno od lewej do prawej dojść
11 sie 00:26
Maciek: Dziękujemy Think
11 sie 00:26
Maciek: Teoretycznie tak
11 sie 00:27
Maciek: A jak robiłem samą lewą stronę to mam na końcu tak :
| | a2+b2+2c2+4ab−3bc−3ac | |
L= |
| |
| | 2 | |
11 sie 00:32
Godzio:
11 sie 00:32
Maciek: Godzio jak Ci się kiedyś będzie chciało to policz

mi się już nie chce

Dobranoc
11 sie 00:34
Eta:
11 sie 00:35
Godzio:
Za moment poleczę ale już widzę że błąd zrobiłeś
11 sie 00:35
Maciek: No nie wątpie bo tak by mi wyszło , ale Eta dała podobne zadanie to i tak jeszcze przy tym
posiedzę,aby doprowadzić z L do P
11 sie 00:37
Godzio:
Jeśli robiłeś tą drogą:
| | ab | |
(a − r)(b − r) = |
| to tak: |
| | 2 | |
| | a + b − c | | a + b − c | | a − b + c | | b − a + c | |
(a − r)(b − r) = (a − |
| )(b − |
| ) = |
| * |
| = |
| | 2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
| ab − a2 − bc − b2 + ab − bc + cb − ac + c2 | | −a2 + 2ab − b2 + c2 | |
| = |
| = |
| 4 | | 4 | |
| 2ab | | c2 − a2 − b2 | | ab | |
| + |
| = |
| |
| 4 | | 4 | | 2 | |
c2 − a2 − b2 − z czym to się kojarzy ?
11 sie 00:37
Maciek: to się kojarzy z wzorem

? c
2 −(a−b)(a+b)
11 sie 11:29
bzzz: Maciek zonk tego nie można rozpisać w sposób przez Ciebie podany, jak wyciągasz nawias to
sprzed obu
c
2 −(a
2 + b
2) = 0 z tw Pitagorasa

przecież a
2 +
2 = c
2
11 sie 11:44
Kejt: hmm.. czyli to koniec? tyle wystarczy?
12 sie 00:32