matematykaszkolna.pl
trygonometria zagubiona: Wiedząc, że tg α=5 oblicz
sin α− cos α 

.
sin α+ cos α 
3 sie 23:11
Godzio: tgα = 5
sinα 5 

=

cosα 1 
5cosα = sinα sin2α + cos2α = 1
 1 
cos2α =

 26 
 26 26 
cosα =

v cosα = −

 26 26 
 526 526 
sinα =

v sinα = −

 26 26 
426 

26 
 2 

=

626 

26 
 3 
dla drugiego jeśli cosα,sinα<0 to wyjdzie tak samo
3 sie 23:22
think: tgα = 5
sinα 5 

=

cosα 1 
5cosα = sinα
sinα − cosα 5cosα − cosα 4cosα 4 

=

=

=

=
sinα + cosα 5cosα + cosα 6cosα 6 
 2 

 3 
3 sie 23:34
think: wystarczy za sinα w tym ułamku podstawić 5cosα i jush
3 sie 23:35
Godzio: ano też prawda
3 sie 23:38
Gustlik: Można jeszcze zrobić metodą geometryczną: narysować trójkąt prostokatny o przyprostokątnych a=5
 a 5 
i b=1, bo tgα=

=

=5. Wtedy przeciwprostokątna:
 b 1 
c2=a2+b2 (tw. Pitagorasa) c2=52+212 c2=25+1=26 / c=26
 a 5 526 
sinα=

=

=

 c 26 26 
 b 1 26 
cosα=

=

=

 c 26 26 
Dalej podstawiamy tak obliczony sinα i cosα do wyrażenia i liczymy. W tym przypadku prostsza jest metoda thinka, ale tu chciałem pokazać, jak można prosto obliczyć pozostałe funkcje tryg., gdy dany jest tangens (ctgα policzymy z odwrotności tgα). Nauczyciele stosują w tego typu zadaniach metodę opisaną tu przez Godzia, a o wiele prostsza (i chyba dlatego nie lubiana przez nauczycieli) jest metoda geometryczna.
3 sie 23:58
Gustlik: Jeżeli nie ma założen, że kąt α jest ostry, to mozna narysować sobie w ukladzie współrzędnych prostą y=5x (korzystamy z własności, że współczynnik kierunkowy prostej a=tgα) i obrać na niej dwa punkty: P=(1, 5) i Q=(−1, −5) − można najpierw obrać te punkty, a potem poprowadzić przez nie prostą. Kat α może być kątem I i III ćwiartki − przez te ćwiartki przejdzie prosta. Następnie robimy obliczenia tak samo, jak w poście powyżej, tylko dla obu ćwiartek. Korzystamy tu ze wzorów:
 y 
sinα=

 r 
 x 
cosα=

 r 
 y 
tgα=

 x 
 x 
ctgα=

 y 
gdzie x, y − to współrzędne punktów P i Q, a r=x2+y2 to promień wodzący, czyli odległość punktów P i Q od początku układu współrzędnych. Wyniki obliczeń dla I ćwiartki będą takie same, jak w trójkącie prostokątnym, a dla III ćwiartki będą się róznić jedynie znakami, w trzeciej tangens i cotangens są dodatnie, a więc sinus i cosinus muszą być ujemne. Czyli
 526 26 
sinα=−

, cosα=−

/ Tak można poradzić sobie metodą geometryczną przy
 26 26 
obliczaniu pozostałych funkcji, gdy dana jest jedna z nich, a nie ma założeń, że kąt α jest ostry.
4 sie 00:08
Gustlik: Errata do pierwszego postu: Ma być: c2=52+12, a nie 212 − wkradła się literówka, dalej bez zmian, obliczenia są dobre.
4 sie 00:11
b.:
 5−1 
a ja bym proponował podzielić licznik i mianownik przez cosα, wyjdzie

 5+1 
4 sie 00:27
b.: Gustlik napisal: ,,Nauczyciele stosują w tego typu zadaniach metodę opisaną tu przez Godzia, a o wiele prostsza (i chyba dlatego nie lubiana przez nauczycieli) jest metoda geometryczna. '' Nie wiem, co jest prostszego w tej metodzie, zamiast jedynki tryg. jest tw. Pitagorasa, a reszta na dobra sprawe bez zmian. Dodatkowo trzeba sobie obierac jakies punkty, co bez zalozenia, ze kat jest ostry robi sie klopotliwe (dwa przypadki, jak w Twoim poscie z 00:08)
4 sie 10:40
Gustlik: Nie jest kłopotliwe, bo jest bardziej obrazowe i uczniowie lepiej to rozumieją. Na rysunku po prostu widać, a co jest trudnego w tw. Pitagorasa? To przerabia się już w gimnazjum.
 5 y 
Przyjmujesz tgα=

=

, czyli możesz przyjąć y=5, x=1 lub y=−5, x=−1, stąd dwa
 1 x 
punkty. Ja wolę obrazowe metody, niż męczenie się układami równań.*********
4 sie 17:22
zagubiona: dzięki za pomoc emotka
4 sie 18:41