matematykaszkolna.pl
zadanie ulf: nierówność 2x3x−1 wyszło mi x∊R bez przedziału <−2;1>
29 lip 18:40
Godzio: zał x ≠ 0 i x ≠ 1 2x(x−1)2 − 3x2(x−1) ≤ 0 x(x−1)(2x − 2 − 3x) ≤ 0 −x(x−1)(x + 2) ≤ 0 x ∊ <−2,0) ∪ (1,) o ile się nie pomyliłem bo na szybko robiłem
29 lip 19:44
ulf: Racja, pomyliłem dane z innego zadania, dla pewności zapytam czy wykresem jest funkcja stopnia III, bo taka mi wyszła.
29 lip 20:24
Basia: Godziu to jest dobrze, ale po co tak komplikować ? Skąd te drugie potęgi? Tu się klasyka kłania:
2 3 


≤0
x x−1 
2(x−1)−3x 

≤0
x(x−1) 
−x−2 

≤0
x(x−1) 
x+2 

≥0
x(x−1) 
x(x−1)(x+2)≥0 x∊<−2,0)∪(1,+)
29 lip 22:41
Godzio: z lenistwa nie chciało mi się pisać tych ułamków
29 lip 22:45
Basia: Godziu udało Ci się przez przypadek ! Nierówności nie masz prawa mnożyć przez x(x−1) bo nie znasz znaku tego wyrażenia i nie wiesz co zrobić z kierunkiem nierówności.
29 lip 22:51
Jack: Z tego co widzę Godzio pomnozył przez kwadrat tego wyrażenia.
29 lip 22:54
Basia: Fakt, wycofuję uwagę, nie dopatrzyłam.
29 lip 22:56
Godzio:
29 lip 23:30