Obliczyć układ macierzy.
kamil: X( [ 1 0 ] − 2 * [ 1 1 ]T ) = [ 1 1 ]
[ 3 4 ] [ 3 2 ] [ 0 1 ]
Czy taki przykład rozwiązuje kolejno − najpierw transponowanie, później mnożenie, odejmowanie.
Następnie wyliczam macierz, "zamieniając" je na liczby i wyliczam X i trzeba skorzystać z
równania macierzy jednostkowej ?
28 cze 09:28
robinka: 1.transponowanie
2.mnożenie
3.odejmowanie
4. po dokonaniu tych czynności otrzymujesz XA=B , kolejno liczysz macierz odwrotna do A
X=B*A−1
28 cze 09:40
bzzz: ponieważ to mnożenie przez stałą to nie ma znaczenia czy najpierw transponujesz czy mnożysz
wyjdzie to samo, ale owszem ta kolejność jest poprawna
XA = B
XAA
−1 = BA
−1
X = BA
−1
28 cze 09:43
kamil: Super, bardzo Wam dziękuję za wytłumaczenie !
Jeszcze mam jedno pytanie.
Mam taki przykład:
X ([1 2 ] − [ 1 3 ]T [ 0 1 ]) = I <−−− tutaj powinna być jedynka rzymska
[−1 0 ] [−1 0 ] * [−1 1 ]
[ 2 1 ] [ 2 3 ]
[ 1 1 ] [−1 0 ]
W tym przykładzie jaka powinna być kolejność wykonywanych działań ?
Transponowanie, mnożenie i później jak ? Jak z tym odejmowaniem i co to znaczy ta rzymska
jedynka ? Może że jest to macierz jednostkowa czyli 1 0 ?
0 1
28 cze 09:57
bzzz: Tak oznacza macierz jednostkową, w przypadku mnożenia przez macierz, musisz najpierw
transponować następnie pomnożyć przez macierz, potem odejmowanie macierzy.
Otrzymasz
XB = I
XBB−1 = IB−1
X = B−1
28 cze 10:04
kamil: Czyli jak dojde już do rozwiązania XB=I to obie strony równania muszę pomnożyć przez macierz
odwrotną B−1. Po wymnożeniu obu stron dopiero przyrównuję X=B−1.
28 cze 10:23
bzzz: nie
nic nie mnóż, policz tylko odwrotną do B, bo jak widzisz w ostatniej linijce ona stanowi
rozwiązanie
28 cze 10:25
kamil: Aaa, czyli wystarczy jedynie policzyć macierz odwrotną do B, mam nie przemnażać obu stron przez
macierz odwrotną
28 cze 10:57
kamil: Czyli to że tam jest po prawej stronie macierz jednostkowa to nie mnożę jej już przez B−1 ?
28 cze 10:59
Basia:
macierz jednostkowa jest jak liczba 1 w mnożeniu
1*5=5*1=5
I*A=A*I=A
I*B−1=B−1*I=B−1
dlatego nie mnożysz, nie ma po co
28 cze 11:01
kamil: Ok, dziękuję wszystkim za pomoc !
28 cze 11:14
;p: jak wy to liczycie?
29 cze 08:25
Basia:
hm.............
a wiesz co to jest macierz ?
29 cze 09:59
;p: nie
29 cze 10:51
;p: mozesz podac jakisz przyklad
i rozwiazac jaks prosty?
29 cze 10:51
;p: i napisac co robisz
prosze...
29 cze 10:51
Basia:
spróbuję coś Ci pokazać, ale może nie w tej chwili (zakupy !)
na razie poszperaj w necie i spróbuj dowiedzieć się co to w ogóle jest macierz (nic strasznego,
to po prostu tablica dwuwymiarowa); chodzi o to żebyś zobaczył jak powinien wyglądać zapis, bo
tutaj poprawnego nie jesteśmy w stanie uzyskać i stosujemy dość dziwne sposoby, których nie da
się poprawnie odczytać jeżeli nie wie się jak ten zapis naprawdę powinien wyglądać
29 cze 11:09
;p: ok bede gdzies o 16 ok?
29 cze 12:21
Basia:
dobrze
29 cze 13:36
29 cze 14:01
;p: to bedzie ok?
29 cze 14:01
;p: jak bedzieszm basiu miala lepsza strone to mozesz podac
29 cze 14:10
Basia:
Bardzo dobra strona na początek.
Potem trzeba poczytać o wyznacznikach macierzy i sposobach ich obliczania
To jest nieźle opisane tutaj:
http://wms.mat.agh.edu.pl/~msekowsk/wyznaczniki.pdf
Dopiero potem można mówić o macierzach odwrotnych i rozwiązywaniu równań macoerzowych
29 cze 15:18
;p: ok
29 cze 16:31
;p: ok
29 cze 16:34