zadanko Lucyna: Jack to co może wrzucisz to zadanko o którym pisałeś jakiś czas temu? Przeczytam treść i od razu zachce mi się spać także skądinąd zadanie byłoby dobrym pomysłem, ja się wyśpię, inni będą mieli nad czym podumać

Jack: Ok, oto zadanie

Lucyna: a tak z innej beczki, czytałeś opowiastki na stronce Pana Głowackiego

Jack: Pewien wielomian W(x) taki, że deg W(x)=m (czyli wielomian stopnia m) spełnia następujący warunek:

	1
W(k)=		dla k=1,2,4,8,...,2m
	k

Policz W(0).

Jack: Nie, niestety nie czytałem. Jakiś czas temu czytałem kapitalne bajki Kołakowskiego

Lucyna: hmm nie miałam z nimi przyjemności...

Jack: niezłe, polecam Ale nie zmieniaj tematu...

Lucyna: już działa cuda to zadanie, normalnie odpływam a tak na marginesie czy to aby nie z algebry?

Lucyna: dobra idę spać dobrej nocy wszystkim

Jack: hmm prawie na pewno... Tzn. wydaje mi się, że trzeba skorzystać z jakichś generalnych własności wielomianów (może wykorzystać rozkładalność na czynniki liniowe, o ile to możliwe albo zwijać w jakieś szeregi)... Też już dziś tego nie rozwiążę. Dobranoc

Basia: macierz A = 1 1 1....................,1 1 2 2² 2^m 1 2² 2⁴ 2^2m 1 2³ 2⁶ 2^3m ................................................ 1 2^m 2^2m 2^m*m macierz X= a₀ a₁ ............................ a_m macierz B= 1 ¹₂ ¹_2² ................ ¹_2^m A*X=B X = A⁻¹*B ale jak tę A⁻¹ policzyć na razie nie wiem A jest macierzą symetryczną ale nie wiem czy coś z tego wynika

Lucyna: irytuje mnie to zadanie, ciągle się głowię jak to może być, że mimo, że pewne stałe elementy przemnażamy przez coraz większe liczby, a mimo to otrzymujemy coraz mniejszy wynik, dla mnie to niewykonalne.

Jack: Hmm no dobra, dam jeszcze czas do końca tygodnia