matematykaszkolna.pl
Ekstrema Edek: Ekstrema funkcji dwóch zmiennych Mam parę problemów przy niektórych zadaniach a) z=x2y2+2x−4xy−2y+8 określam dziedzinę D: (x≥0 i y≥0) lub (x≤0 i y≤0)
 2y 
z'x=2xy2+2−

=0
 xy 
 2x 
z'y=2yx2

−2=0
 xy 
 y 
xy2

+1=0
 xy 
 x 
yx2

−1=0
 xy 
wyliczam z pierwszego xy
y 

=xy2+1
xy 
y 

=xy
xy2+1 
podstawiam do drugiego
 x(xy2+1) 
x2y−

−1=0 /*y
 y 
xy2−x2y2−x−y=0 x=−y i tutaj pojawia się problem bo wychodzi mi −y2 .. raczej zespolonych tutaj bym nie umieszczał inne przykłady b)z=x3+y2 c)z=x3+y3 tutaj tylko chciałbym się spytać czy to badanie otoczenia punktu jest jakieś wyczerpujące, czy może by uszło na mój rozum emotka
25 cze 21:03
Lucyna: emotka skoro masz dziedzinę jaką masz, to jedyny punkt spełniający to x = −y to (0,0)
25 cze 21:32
Lucyna: ale ja to policzyłam trochę inaczej: pomnożyłam przez xy zostawiłam wyrażenia z tym pierwiastkiem po jednej stronie a na drugą przeniosłam to bez i podniosłam do kwadratuemotka pokażę tylko na jednej linijce: mamy:
 y 
z'x = xy2

+ 1 = 0 / *xy
 xy 
xyxy2 − y + xy = 0 xyxy2 + xy = y /podnosimy stronami do kwadratu x3y5 + 2x2y3 + xy = y2 / :y x3y4 + 2x2y2 + x = y z z'y otrzymałam w ten sam sposób: x5y3 − 2x3y2 + xy = x2 /:x x4y3 − 2x2y2 + y = x / dodaję stronami x3y4 + x4y3 = 0 x3y3(x+y) = 0 ⇔ x= −y v x=0 y∊R v y=0 x∊R
25 cze 21:41
Edek: no w sumię by można i tą stroną tylko, później mamy xy w mianowniku, awięc (0,0) odpada, a nawet jeśli nie to podkładając do równania otrzymamy −2=0 więc jak sądzicie ogólnie chyba jest to przykład w którym niema żadnych punktów do sprawdzania ?
25 cze 21:43
Basia: a nie łatwiej tak:
 y 
(1) xy2

+1=0
 xy 
 x 
(2) x2y−

−1=0
 xy 
y 

=xy2+1
xy 
x 

=x2y−1
xy 
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
x+y 

=xy(x+y)
xy 
1. x+y=0 ⇔ x=y=0 (po uwzględnieniu dziedziny) 2. x+y≠0
1 

=xy
xy 
xyxy=1 (xy)3/2=1 ⇔ xy=1 ale to daje po podstawieniu do (1) lub (2) sprzeczność jedynym punktem, w którym mogłoby istnieć ekstremum lokalne jest A(0,0) ale odpada bo w tym punkcie pochodne nie istnieją wnioski takie same, tylko rachunki prostsze
25 cze 22:08
Edek: no dobra dzięki wielki emotka
25 cze 22:19
Basia: pokażę jak to się liczy na przykładzie (b) tam powinny być ekstrema lokalne
25 cze 22:25
Basia: f(x,y)=x3+y2 D = R2 f'x=3x2 f'y=2y 3x2=0 2y=0 x=0 y=0 A(0,0) f"xx=6x f"xy=0 f"yx=0 f"yy=2 W(x,y) = f"xx*f"yx − f"yy*f"yx=6x*0−2*0=0 nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć czy w punkcie A(0,0) jest jakieś ekstremum lokalne −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− w (c) będzie identycznie −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− warunkiem koniecznym i wystarczającym istnienia ekstremum jest W(x0,y0)>0 jeżeli W(x0,y0)<0 na pewno nie ma ekstremum W(x0,y0)=0 nie rozstrzyga −−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−− nie miało tam być mnożenia w tych przykładach (zamiast dodawania) ?
25 cze 22:35
Lucyna: Basiu a tego wyznacznika nie liczy się f''xxf''yy − f''xyf''yx ?
25 cze 22:39
Basia: o rany oczywiście, że tak f'xx f'xy W(x,y) = = f'xx*f'yy−f'xy*f'yx f'yx f'yy tutaj W(x,y) = 6x*2−0*0=12x ale i tak W(0,0)=12*0=0 czyli tak czy owak nie rozstrzygniemy na kartce miałam oczywiście dobrze
25 cze 22:45
Lucyna: no racja ale jeszcze trochę takich zadanek i nie tylko przypomnę sobie materiał ze studiów a wręcz nawet sobie go utrwalęemotka
25 cze 22:50