matematykaszkolna.pl
Rozwiąż całke Kardi: Mam taką caleczke na zaliczenie i nie wiem co z nia poczac ∫ln(x2 +1)dx=
24 cze 22:50
Jack: przez cześci próbowoałeś? Ładnie wychodzi.
24 cze 23:00
Kardi: probowalem przez podstawianie a potem przez czesci za x2+1=t.ale moze nie tedy droga.
24 cze 23:03
Jack: od razu przez częsci.
24 cze 23:03
Kardi: tzn pomnozyc ln przez x2 i potem przez 1 i rozbic na dwie calki?
24 cze 23:06
Jack:
 1 
f(x)=ln(x2+1) f'(x)=

*2x
 x2+1 
g'(x)=1 g(x)=x
 2x2 2x2+2−2 2 
potem tylko zauważ, że

=

=2−

oraz
 x2+1 x2+1 x2+1 
 1 

dx=arctgx
 x2+1 
24 cze 23:06
Jack: dokładnie tak emotka
24 cze 23:06
Kardi: ∫lnx2dx+∫lnxdx= o to chodzi?
24 cze 23:07
Kardi: acha spoko juz wiem dziekiemotka
24 cze 23:07
Jack: emotka
24 cze 23:08
Lucyna: Kardi x2 +1 to argument funkcji tego nie można wymnożyć. to jest dokładnie tak samo jak z sin(x+π) nie możesz tego rozbić na sinx + sinπ
24 cze 23:09
Jack: też chciałem tę uwagę napisać − narzucała się...
24 cze 23:10
Lucyna: kto Ci się narzucałemotka namolne trzeba gonić a tak poważnie to jest jeden z częstszych hmm błędów.
24 cze 23:14
Jack: tak... choć nie spodziewałbym się, żeby ktoś, kto bierze się za całki miał jeszcze z tym kłopot emotka
24 cze 23:40
Lucyna: gdyby to było branie dobrowolne... Moje współlokatorki z czasów studiów "brały" się za pochodne i za całkie właśnie po raz pierwszy na studiach. Wyobrażasz to sobie u kogoś kto skończył gastronomik?
24 cze 23:43
Jack: musiała boleć taka gimnastyka... Ale swoją drogą to ciekawe, że na I roku studiów (np. rachunkowość − przykład znajomej) można nadrobić tak wiele (macierze, tw. Kroneckera−Capellego, pochodne, granice, całki ozn, całki nieozn, itp) a w liceum brakuje czasu na np. zwyczajną ciągłość funkcji.
24 cze 23:48
Lucyna: Ehh te rzeczy to ja akurat lubiłam na studiach emotka pomimo, że jak się pierwszy raz zetknęłam z metodą wyznacznikową na matmie to nie miałam pojęcia o co w tym chodzi
24 cze 23:52
Jack: choć nadal studiuję to żałuję troszkę że odpuściłem analizę na pierwszym roku emotka Za tydzień zdaję licencjat więc sobie przypomnę w mig caaaały rok
25 cze 00:01
Lucyna: no to masz szansę się poprawićemotka Dobrze, cisza i spokój na forum, to idę spaćemotka może chociaż jutro a właściwie to dziś nie będę chodzić jak zoombieemotka
25 cze 00:05
Jack: heh emotka Dobranoc − zaraz też lecę... (obiecane dla Ciebie przed paroma dniami zadanie postaram się wrzucić jutro)
25 cze 00:08
Lucyna: nie ma sprawyemotka lubię jak ktoś mi nawrzuca wiesz to ma taką fajną przekładnie w życiu, nie miałam co robić poprosiłam o ciekawe zadania, nawet nie udało mi się porządnie przeczytać jednego do końca i robota zapukała emotka także jak najbardziej wrzucajcie nawet tonamiemotka odbija się to na mnie baaardzo dobrze finansowoemotka ... i wzajemnie dobrej nocyemotka wszystkim
25 cze 00:12
Lucyna: a tak w ogóle to ja mam kiepską pamięć, bo kompletnie nie pamiętam żebyś mi obiecywał jakieś zadanie no cóż... ale podobno Ci mniej pamiętliwi żyją dłużejemotka
25 cze 00:14
Jack: Wspomniałem w swoim postcie, że wstawię kolejne zadanie − brałaś udział w dyskusji więc mogłaś przypadkiem usłyszeć, a tym samym stać się adresatką emotka
25 cze 00:19
Lucyna: no to już się bojęemotka jak widzę taką minę, to podejrzewam, że będzie kosmiczne... i nie będę wiedziała z której strony je ugryźć. Co tamemotka rwać włosy z głowy będę dopiero jak umieścisz zadanieemotka
25 cze 00:23
Jack: nie wiem czy będzie trudne bo dopóki sam nie zrobię (albo ktoś inny) nie będę tego wiedział
25 cze 00:26
Lucyna: ach to takie buty... myślałam, że znasz rozwiązanie tego zadaniaemotka
25 cze 00:27