matematykaszkolna.pl
pomocy karola: jeśli pomożecie oferuje solidną nagrodę
18 cze 19:31
morfepl: Co to do cholery ma być? Za to, że rozwiązujemy zadania nie bierzemy ŻADNEJ nagrody. Jeżeli ktokolwiek coś mi takiego na tym forum zaproponuje to może liczyć na to, że NIE zrobię tej osobie zadania, ot co.
18 cze 19:46
b.: he he, nie sadzilbym, ze to sie tak rozwinie emotka a ja od czasu do czasu namawiam Kube do wprowadzenia opcji dobrowolnych datkow na utrzymanie matematyka.pisz.pl − ale on nie jest do tego przekonany − a skoro juz sie pojawily (nieco) podobne propozycje, to pytanie: jakie macie zdanie na temat ewentualnej takiej opcji? (zaznaczam, ze pytam prywatnie, jako b. emotka Jakub nic na razie o tym nie wie emotka −− choc pewnie lada moment sam sie dowie emotka ) (oczywiscie oplaty w zadnym razie nie bylyby obowiazkowe, to nie w stylu Kuby emotka ) osobiscie uwazam, ze biorac pod uwage ogrom pracy, ktory Kuba wlozyl w ta strone mozliwosc dobrowolnego dorzucenia sie do oplaty za serwer bylaby jak najbardziej na miejscu
18 cze 20:42
morfepl: Taki system byłby jak najbardziej dla Jakuba sprawiedliwy. Niby z jakiej racji ma za własną gotówkę utrzymywać serwer, nie mówiąc już o samym czasie poświęconym na stworzenie tej strony. Po za tym strona jest jakby to ująć pewnym dobrem wspólnym, o które powinniśmy, zarówno rozwiązujący, jak i mający problem w zadaniach zadbać. Takie jest moje zdanie. Co do wypowiedzi w stylu: rozwiąż zadania a doładuje Ci konto w komórce to jest to co najmniej żenujące. Poświęcamy swój własny czas i nie liczymy na to, że ktoś nam za to coś da w "prezencie". Osobiście takie coś (sam nie wiem czemu) we mnie uderzyło, i każdemu, kto takie coś zaproponuje nie mam zamiaru pomagać, choćby dla zasady.
18 cze 20:56
AS: A jednak w Polsce są uczciwi ludzie.Brawo.
18 cze 21:15
Amaz: szczerze, to wolałbym foty lasek, zamiast kasy
18 cze 21:54
Lucyna: z jednej strony, może Jakub ma rację, gdyż ktoś wpłacając sporą kwotę, pomimo że nie byłoby cennika ani takiego nakazu, mógłby poczuć się udziałowcem projektu i zacząć wnosić jakieś żądania. Odcinając się od kwestii finansowania jest wolny od przymusu wrzucania tutaj śmiecia reklamowego a stronka pozostaje w całości "Jego dzieckiem" a koszty, cóż można traktować je w kwestiach odpowiedzialności za swoją pociechę, trzeba inwestować w odżywki, pampersy, zasypki i takie tam... może nie najtrafniejsze porównanie, ale chyba dobrze oddaje sprawę. Poza tym właśnie dlatego, że jest to całkowiecie darmowa stronka dla użytkowników panuje tu nieprzeciętna atmosfera, bo większość osób zdaje sobie sprawę, że Ci którzy tutaj się udzielają robią to całkowicie dobrowolnie i nieodpłatnie. Wydaje mi się, że to też tajemnica sukcesu tej stronki, gdyby na ten pomysł wpadł, sorki Jakub za to co napiszę, przedsiębiorczy człowiek ze smykałką do biznesu, może i by natrzepał na tym niezłą kasę, ale co z tego? Byłaby to po prostu strona z upośledzoną formą korepetycji przez internet.
18 cze 22:13
malibu: rysunek
18 cze 22:13
Lucyna: a próba przekupstwa... cóż zawsze są tacy, którzy zechcą dać, zawsze będą tacy, którzy zechcą wziąć, osobiście jestem tym zniesmaczona.
18 cze 22:14
Jakub: Lucyna dobrze odgadła moje intencje. Nie ogłaszam zbiórek, nie wprowadzam opłat, ponieważ nie chcę, aby tworzenie tej stronki było moją pracą. Rozwijam ją od dłuższego czasu trochę dla przyjemności, trochę dla ambicji. Jednak prowadzenie serwisu, który ma parę tysięcy osób dziennie wymaga trochę wiedzy i umiejętności. Nie da się tego zdobyć w inny sposób niż w praktyce. Staram się codziennie coś dodać do strony. Tego nie widać, ale dzień po dniu ta strona się rozwija. Widać to też w statystykach. Coraz więcej ludzi ją odwiedza. Śmiecia reklamowego jak pisze Lucyna nie ma, chociaż są reklamy google. Z tego co widzę, są całkiem nieźle dopasowane do tematyki strony. Dominują propozycję korepetycji z matematyki lub kursów edukacyjnych. Dzięki nim mam na serwer i inne opłaty. Nie dokładam więc ze swojej kieszeni. Jeśli chodzi o propozycje płacenia za rozwiązania zadań, to nie jest to najlepszy sposób nauki. To po pierwsze emotka. Po drugie, jak to w życiu są naciągacze, wiec nie liczyłbym na wielki zarobek. Po trzecie jak ktoś jest uczciwy i chce zapłacić to wolno mu. Wprawdzie nie czuje ducha tego forum, ale to inna rzecz.
19 cze 00:16
Basia: Osobom, które występują z taką ofertą jak powyższa (a nie jest to pierwszy raz) chętnie podałabym w odpowiedzi linki do stron z ogłoszeniami o korepetycjach. Jest to, moim zdaniem, najprostsze i najlepsze rozwiązanie, nie ma bowiem nic zdrożnego w udzielaniu płatnych korepetycji i nie ma nic zdrożnego w korzystaniu z płatnych korepetycji. Jednak nie na tym forum.
19 cze 11:14
Baykowsky: ja udzielam platnych korepetycji "na zywo" bo to jest moja forma utrzymania sie z jednoczesna mozliwoscia studiowania. jestem tu otwarty na wszelka dyskusje i krytyke. jesli ktos przychodzi do mnie i prosi mnie o kilka lekcji w celu ukierunkowania swojego toku myslenia, wiec tez prosi mnie o poswiecenie swojego czasu, dojazd i koszty z tym zwiazane to nie widze nic zlego w tym ze chce aby mi to sie jakos zwrocilo. tym bardziej ze wszystkim uczniom gwarantuje ze poprawia swoje oceny i narazie mam 100% skutecznosci emotka na forum wchodze bo lubie rozwiazywac zadania. matematyka to moja milosc i sprawia mi przyjemnosc kiedy ktos dzieki mojej i innych pomocy zaczyna ja rozumiec. w zasadzie moznaby stwierdzic ze czerpie korzysci z rozwiazywania tutaj zadan bo poprawienie sobie humoru, zrelaksowanie sie i przyjemnosc sa pewnymi korzysciami ktore jakby nie patrzec nabywam bedac tutaj emotka
19 cze 12:27
AS: Po co tyle dyskusji. Po prostu nie rozwiązywać zadań ofiarodawcom i nie będzie problemu.
19 cze 13:14
malibu: Można dać tę oferowaną kwotę np: w niedzielę "na tacę"
19 cze 13:19
Lucyna: Baykowskyemotka ja nie mam żadnych zastrzeżeń co do płatności za korepetycje. Nie podoba mi się tylko gdy ktoś proponuje kasę za rozwiązanie mu zadania, to pójście po najmniejszej linii oporu. Tylko o to mi chodziło z tymi poślednimi korepetycjami przez internet. Jeśli płacić, to właśnie umówić się z korepetytor/em/ką twarzą w twarz i zmierzyć się z problemem. Można oczywiście znaleźć inne rozwiązania przecież wcale nie trzeba chodzić na korepetycje, ja miałam koleżankę z którą razem się uczyłyśmy, każda z nas lubiła inny dział matematyki, więc świetnie się wzajemnie podciągałyśmyemotka
19 cze 19:25
malibu: sorry Lucyno chyba po "linii najmniejszego oporu" emotka bo najmniejszej linii nie ma emotka
19 cze 19:37
Lucyna: emotka dlatego wolałam matematykę, mniej słów, więcej treści, styl się na człowieku nie mści i inne takieemotka także oczywiście zgadzam się z poprawką.
19 cze 19:43
b.: Na początku uważałem, że takie propozycje są nieszkodliwe, ale po namyśle stwierdzam, że chyba jednak nie. Nie ma żadnych zabezpieczeń przed ew. oszustami (i oczywiście nie ma potrzeby, by były, bo forum to pomyślane jest jako narzędzie do bezinteresownej pomocy). Obawiam się, że takie propozycje mogą pogorszyć atmosferę na forum −− nowi użytkownicy mogą myśleć, widząc np. ten post, że wypada zaoferować jakąś nagrodę; a jeśli pojawią się oszuści, może być jeszcze gorzej...
19 cze 20:37
Basia: Poza tym "oferowane" kwoty są moim zdaniem wręcz ubliżające. Dlatego proponuję zapoznać się z cenami korepetycji szczególnie na poziomie uniwersyteckim i z takich korepetycji skorzystać.
20 cze 08:26
xyz: "szczególnie na poziomie uniwersyteckim " wysoko sie masz
20 cze 08:54
b.: xyz: hmm?
20 cze 09:22
R.W.16l: a ja tak się zastanawiam, po co tutaj emotkikona emotka lub inne takie
20 cze 12:57