rownania
anka: kochani a mam pytanie jezeli mam rownanie √x−1+√x+2=3
to dziedzine wyliczam z x+2≥0?
czy to za mało?
12 cze 19:23
Godzio:
do tego musisz jeszcze :
x + 2 ≥ 0
x ≥ − 2
i
x − 1 + √x+2 ≥ 0
12 cze 19:25
anka: przenieść x−1 na druga strone do kwadratu wszystko i wyliczy delte?
12 cze 19:28
Godzio: tak
12 cze 19:33
Amaz:
to raczej nie powinno się robić w ten sposób, bo 1−x bedzie czasem ujemne i przy nierównościach
podnoszenie obustronnie do kwadratu jest niedobre
12 cze 19:46
12 cze 19:56
Amaz:
tzn nie wynik, to jest tylko dziedzina
12 cze 19:56
b.: a przynajmniej trzeba uważać na podnoszenie do kwadratu
np. rozwiązujemy:
x−1 + √x+2 ≥ 0
√x+2 ≥ 1−x (*)
lewa strona jest zawsze nieujemna, ale prawa niekoniecznie, więc zanim podniesiemy do kwadratu,
rozważamy 2 przypadki:
1. 1−x<0, czyli x>1 −− wtedy prawa strona (*) jest ujemna, więc nierówność spełniona;
2. 1−x≥0, czyli x≤1 −− wtedy obie strony (*) sa nieujemne i mozna bezpiecznie podniesc
obustronnie do kwadratu:
x+2 ≥ (1−x)2
itd., na koniec trzeba pamiętać, że założyliśmy tutaj, że x≤1
12 cze 19:59
b.: to spróbuj rozwiązać i jakbyś miała kłopoty, pisz
12 cze 20:00
anka: rozwiązałam i jest ok.
mam problem z innym przykladem...
√20+x+
√20−x=x/2
gdyby miedzy nimi byl − tzn miedzy pierwiastkami to wtedy podniosla bym do kwadratu i zapisala
20+x−2
√(20+x)(20−x)+20−x=x
2/4
ale niestety nie ma minusa

pomoze ktos?
12 cze 20:06
b.: no ale jak jest +, to możesz zrobić dokładnie tak samo, tylko będziesz miała + przy
2√(20+x)(20−x)
12 cze 20:09
anka: okej
12 cze 20:14
anka: ale dziedzina glupia wchodzi
12 cze 20:19
anka: ojej.. przepraszam.. nie dziedzina tylko wynik
12 cze 20:20
anka: wychdozi mi ze x=0 lub 4 lub −4
w odp jest ze tylko 4
a dziedzina to przeciez od −5 do 5

nie rozumiem
12 cze 20:22