ciągi
czekolada: wyznacz cztery pierwsze wyrazy ciagu (an) , wiedzac ze dla n e N+ spelnia ono dwa warunki :
| | 2n+1 | | 1 | |
an + an+1 = |
| i an − an+1= |
| |
| | n2+n | | n2+n | |
| | 4 | |
po dodaniu stronami wyszlo mi an= |
| |
| | 2n2+2n | |
i podstawiałam po kolei 1,2,3 ... wyszlo mi 1,1/3 , 1/6 ...
w odpowiedziach cztery pierwsze to {1, 1/2, 1/3 , 1/4 }
co robie zle

powinnam podstawiać tez połówki ? czy wzór źle wyznaczyłam

?
5 cze 11:50
Jack:
Zdaje się że wzór źle wyznaczyłaś. Rozpisałbym Ci ale nie rozumiem tych warunków które
zapisałaś
5 cze 11:57
czekolada: takie są w poleceniu ... zadanie na poziomie podstawowym .. w sumie patrząc na to,że tak cały
czas nie do konca wszystko rozumiem boje się przejść do tych następnych

−.−
5 cze 11:59
Jack: ok, oświeciło mnie... co rozumiałaś przez a
n+1
"a
n +1" to u Ciebie a
n+1, tak ?
5 cze 12:02
czekolada: tak tak dokladnie
5 cze 12:05
Amaz:
po dodaniu stronami wychodzi, że:
czyli:
5 cze 12:05
czekolada: wyszło... musze przyznać,że jestem głupia i chyba rozkojarzona ; ) bo przepisalam sobie do
zeszytu zamiast "2n" to samo "2" .. i stąd to '4' ... a sprawdzajac pare razy nie zauważyłam
błędu − dopiero teraz .......................... , dziękuję Jack
5 cze 12:08
czekolada: już wiem Amaz

dziękujęęę wam ; ).
a jeszcze jedno pytanie :
Suma n początkowych wyrazów pewnego ciągu wyraża się wzorem S
n=4(2n−1), n e N+. Wyznacz ten
ciąg.... Tutaj nie mam pomysłu bo wynik wychodzi mi zupełnie inny. umiecie to jakoś prosto
wytłumaczyc : ) ? i tutaj to 2n−1 .. to jest dokładnie tak jak napisałam : )
5 cze 12:11
Jack: arytmetyczny ciąg?
5 cze 12:13
Jack:
Jesli arymtmeryczny, to zrób np tak:
Dla n=1 będziesz miała S1=a1.
Potem policz S2−S1=a2.
Mając a1 i a2 policzysz "r".
Potem już tylko podstaw do an=a1+(n−1)r
5 cze 12:16
czekolada: wiesz co to jest zadanie z dzialu "sposoby wyznaczania ciągów " ... a tresc zadania jest taka
jaką napisalam.. dział :"ciagi arytmetyczne" jest dopiero za pare stron .. , ale bardzo
możliwe
5 cze 12:17
czekolada: chyba nie do konca rozumiem co chciałes napisac −.−
5 cze 12:20
czekolada: odpowiedz to 4,8888 ...... dla a1 musi byc 4 .. a dla reszty 8 wznioskuje... jednak nie wiem
nawet jak to zapisac i dlaczego tak.
5 cze 12:21
Jack: Jak policzysz sobie S1, S2, S3 , S4 itd zobaczysz że "przybywa" do sumy za każdym razem
tyle samo. To oznacza, że każdy kolejny wyraz ciągu (od 2−ego) jest równy
S2−S1=S3−S2=S4−S3=8 itd
czyli
S2−S1=a2=8
S3−S2=a3=8
itd
A wiec
a1=4
a2=8
a3=8
a4=8
5 cze 12:24
Amaz:
S1=a1
S2=a1+a2
S3=a1+a2+a3
.
.
.
.
an=a1+r(n−1), czyli do wyznaczenia wzoru ciągu potrzebujemy a1 i r
5 cze 12:26
Jack: A więc jednak nie jest to ciag arytmetyczny. "4,88888..." − to kolejne wyrazy ciągu, tak?
5 cze 12:28
czekolada: ok rozumiem

wyszlo mi , dziekuje jeszcze raz
5 cze 12:29
Jack: Jak będizesz miała ciąg arytmetyczny, to zapamiętaj co zapisał Amaz.
Widać z tego, że np. S3−S2=a3 itd
5 cze 12:29
czekolada: najwyrazniej tak : ) ...
Amaz − dziękuję
5 cze 12:32
czekolada: pewnie z ciągami arytmetycznymi i tak sie tu zgłoszę ; ) ......... nie ma to jak nauka w domu
5 cze 12:33
Jack:
5 cze 12:33
Amaz:
5 cze 12:39
czekolada: no bez tej ironicznej emotikony, co ; ) ?
5 cze 12:44