funkcja kwadratowa, takie łatwe pytanie ;p
Piotr: Rozwiąż nierównośc stosując postać iloczynową
−x2+4x>(x−4)(3x+1)
−x(x−4)−(x−4)(3x+1)>0
i ktoś mi kiedyś rozwiązał te zadanie dalej tak:
(x−4)(−x−3x−1)>0
(x−4)(−4x−1)>0
ale Jak on to zrobił ....żeby z takiego czegoś
−x(x−4)−(x−4)(3x+1)>0 było nagle (x−4)(−x−3x−1)>0
Pomoże ktoś tak krok po kroku mi to ogarnąć? xD
Pozdrrawiam
3 cze 15:20
Eta:

A no tak to "zrobił"

−x( x−4) −(x−4)(3x+1) >0 wyłączamy wspólny nawias ( x−4)
( x−4) ( −x −(3x+1))>0
(x−4)( −x −3x −1) >0
(x−4)( −4x−1) >0 miejsca zerowe:
x= 4 v x= −
14 i parabola ramionami do dołu
odp: x€ ( −
14, 4)
3 cze 15:45
Piotr: dziekuje pieknie xD
3 cze 18:19
Eta:
3 cze 18:28
Piotr: a dlaczego ramiona paraboli są skierowane ku dołowi

a > 0 (jak dla mnie)
przeciez to można zapisać 1* (x−4)( −4x−1) >0 bo wzór jest a(x−x1)(x−x2)
Prosze o odpowiedź
6 cze 20:07
Jack: bo wspolczynnik przy najwyższej potędze jest ujemny.
6 cze 20:08
Piotr: nadal nie czaje xD
6 cze 21:07
6 cze 21:28
Jack:
6 cze 21:39
Piotr: −4x2−x+16x+4=0
−4x2+15x+4=0
ale jestem głupi wystarczy sobie rozpisać i widać xD
6 cze 22:06
Eta:
6 cze 22:09