proszę pomóżcie, rozwiąż równanie Kinia : sin⁴x+cos⁴x=cos4x

R.W.16l: sin²=√1−cos² sin⁴=1−cos² cos²=√1−sin² cos⁴=1−sin² 1−cos²+1−sin²=cos4x 2−(sin²+cos²)=cos4x sin²+cos²=1 cos4x=1 iii...? tak bym to zrobił, ale że moja babka nie sprawdza prac domowych to bym nie wiedział, czy dobrze i bym to olał, potem na klasówce bym dostał pewnie 1 za jakieś porąbane zapisy, popaprałaby trochę, że trzeba to umieć, a jak się nie umie to robić prace domowe, których nie sprawdza, czyli nie wiemy czy dobrze czy źle... i tak dalej

Basia: R.W.16l sin²x = 1−cos²x i dlatego Twoje zapisy są do niczego

mały miś:: R.W.16l: Superr ........ wyciągnięte wnioski Ubawiłeś mnie do łez

Basia: (sin²x+cos²x)² = sin⁴x+2sin²x*cos²x + cos⁴x (sin²x+cos²x)² = 1²=1 stąd sin⁴x+2sin²x*cos²x+cos⁴x = 1 sin⁴x+cos⁴x=1−2sin²x*cos²x 1−2sin²x*cos²x = cos4x 1−2(sinx*cosx)² = 1−2sin²2x 1−2*(¹₂sin2x)²=1−2sin²2x 1−2*¹₄sin²2x=1−2sin²2x 2sin²2x−¹₂sin²2x=0 ³₂sin²2x=0 sin²2x=0 sin2x=0 2x = 0+2kπ=2kπ lub 2x = π+2kπ x=kπ lub x = ^π₂+kπ

R.W.16l: Dziękuję! trygonometria niedawno była, ale jużem gotów robić takie katastrofalne błędy moja wina i wina Zdanki od matmy

lena: sin²x−1/2sin2x=0

Zuz: Mały błąd, sin2x przyjmuje wartość zera w 2x=0 + kπ ⇒x=kπ/2, k należy do całkowitych.

jikA: Zuz nie ma żadnego błędu Twoja odpowiedź jest identyczna z tym co napisała Basia tylko że Twoja jest w krótszej formie.

giai phuong trinh: sin⁴x +cos⁴x = cos4x

5-latek: Przeciez masz napisane rozwiazanie . Czy jeszce raz przepisac ?

Mila: Może II sposób dla gpt (sin²x+cos²x)²−2sin²xcos²x=1−2sin²(2x)

	1
1−		sin2(2x)=1−2sin2(2x)
	2

3
	sin2(2x)=0
2

sin²(2x)=0⇔ sin(2x)=0 2x=0+kπ

	kπ
x=		,k∊C
	2

zm: dokładnie takie rozwiązanie podała Basia

Mila: No, tak. Spojrzałam tylko na pierwszą linijkę u Basi. Niedzielne rozleniwienie.

Q: 2sin * sin *x−sin*x =1

Jerzy: Zapis bezsensowny.