Granica ciągu 2
łi: Oblicz granicę ciągu:
an=n−√n3−n2 pierwiastek trzeciego stopnia
27 maj 23:40
Jack:
Rozszerz całość przez to wyrażenie ale w przeciwnym znakiem, a potem podziel licznik i
mianownik przez największą potęgę mianownika czyli √n3.
28 maj 00:15
łi: Ale jak tam jest pierw 3 stopnia to też mam normalnie mnożyć przez sprzężenie?
28 maj 00:19
Jack: "sprzężenie"...

Tak, pomnóż w ten sposób. Grunt żeby pierwiastek się skasował.
28 maj 00:22
łi: To ma wyglądać tak?
lim
n→∞n−
√n3−n2=
(n−√n3−n2)(n+√n3−n2)(n+√n3−n2)n−√n3−n2
Chcę się upewnić czy znaki ma dobre
28 maj 00:27
łi: Ups... Nic tu nie widać ale chodzilo mi o to, że pomnożyc 2 razy przez to samo z przeciwnym
znakiem
28 maj 00:27
Jack: licznik powinien normalnie wyglądać, tzn. powinno wyjść coś takiego:
28 maj 00:30
Jack: a krok wcześniej tak:
| (n−√n3−n2)*(n+√n3−n2) | |
|
|
| n+√n3−n2 | |
O ten czerwony element rozszerzamy ułamek.
28 maj 00:31
Jack: potem już nawet nie trzeba dzielić − wystarczy obserwacja. Zostają nam wielomiany w liczniku i
mianowniku. W liczniku stopień jest większy, a znak przy nim ujemny więc
granicą będzie −∞.
28 maj 00:33
łi: ok, dzięki
28 maj 08:10