matematykaszkolna.pl
Całki niewłaściwe Edek: Parę zadanek z całek niewłaściwych i oznaczonych: Całki typu:
 dx 

na przedziale [a,b]
 (x−a)(x−b) 
dziedzina wychodzi mi (−,a)u(b,+) a w odp. jest π więc sam już nie wiem czy da się to rozwiązać czy nie, podobnie z całką
 x 

dx gdzie przedział całkowania jest [0,1] a dziedzina mi wychodzi (−,0)u(1,+)
 x−1 
Kolejny problem jest taki, że nie wiem jak rozwiązać podane całki
 1 −x 

*1+(

)2dx
 x2−1 (x2−1)3 
 lnx 
oraz ∫

*x2+1dx
 x 
proszę o pomoc lub podpowiedzi i oczywiście wszystkim dziękuję emotka
8 maj 18:40
Basia: w tych dwóch pierwszych chyba coś poknociłeś, bo tak jak jest odpowiedź jest krótka: takie całki nie istnieją
 x 
może tam ma być (a−x)(b−x) i

 1−x 
wtedy to miałoby sens co do 3 i 4 muszę pomyśleć
8 maj 19:00
Basia: ad.3 i 4 czy takie są oryginalne całki do policzenia, czy już sam coś tam przekształcałeś ? jeśli tak to podaj oryginały
8 maj 19:10
Lucyna: zakładam, że wiesz o co chodzi w całkach więc ten pierwszy przykład, to jak tam wymnożysz pod pierwiastkiem sprowadź do postaci (x−a+b2)2−(a−b2)2 później podstawienie za x−a+b2 = t zmień granice całkowania i otrzymasz wzór całki na ln, bo będziesz miał (t2−c2)1 gdyby pod pierwiastkiem zamiast (t2−c2)1 było (−t2+c2)1 to odpowiedzią byłby arcsin i może wtedy pasowałoby to π w odpowiedzi, ale dawno całek nie gryzłam więc dokładniej musisz sam pogłówkować
8 maj 19:15
Lucyna: no dobra, przedział całkowania jest rozłączny z dziedziną
8 maj 19:21
Basia: Tam chodzi o całkę oznaczoną, a nie można całkować na przedziale, w którym funkcja nie jest określona; można całkować jeśli jest nieokreślona na jednym (lub obu) końcach przedziału, ale nie wtedy kiedy w ogóle w przedziale <a,b> nie istnieje
8 maj 19:22
Edek: co do 1 i 2 tak jest dokładnie napisane i właśnie sam się dziwiłem, być może autor właśnie gdzieś pominął "−". Co do tych dwóch ostatnich, to pełne treści brzmią:
 1 
3. Obliczyć pole powierzchni bryły obrotowej powstałej przez obrót krzywej f(x)=

 x2−1 
wokół osi Ox na przedziale [2,4]
 1 
próbowałem tu już podstawień I, III Eulera oraz za x=

, ale zawsze wychodzi licznik
 cost 
nierozkładalny, np. pod pierwiastekiem t3+t+1 lub także pod pierwiastkiem sin6x + cos4x 4. Obliczyć pole powierzchni bryły obrotowej powstałej przez obrót krzywej f(x)=lnx wokół osi Ox na przedziale [1,e] tutaj przez części niema sensu bo i tak jak będę chciał żeby ln zniknął to z drugiej funkcji wyjdzie ln więc to jest bez celowe, podobie przez podstawienie za lnx=t, wychodzi ∫te2x+1dt
8 maj 19:31
Basia: spróbuję to policzyć, ale nie teraz; teraz muszę przerwać przynajmniej na 2,3 godziny
8 maj 19:38
Edek: okej i tak bardzo dziękuję za same chęci emotkaemotkaemotka
8 maj 19:47
Basia: Niestety dostaję takie same wyniki jak Twoje. Łącznie z t3+t+1. Myślę, że tu jest potrzebna jakaś sztuczka, ale niestety nie wiem jaka. Żadnego podobnego przykładu nigdzie nie mogę znaleźć. Chyba na dzisiaj muszę się poddać.
8 maj 22:50
Basia: Jeśli chodzi o drugie to możliwe, że uda się tak: obracam funkcję odwrotną czyli x=ey wokół osi OY w przedziale y1=ln1=0 y2=lne=1 bryła będzie ta sama to i powierzchnia ta sama S=∫ey*p{1+e2y dy
 1 e2y 
f(y)=1+e2y f'(y)=

*e2y*2 =

 21+e2y 1+e2y 
g'(y)=ey g(x)=ey
 e3y 
S=ey*1+e2y−∫

dy
 1+e2y 
t=1+e2y dt = 2*e2y dy
 dt 
e2ydy=

 2 
t1=1+e0=2 t2=1+e1=e+1 e2y=t−1 ey=t−1
 t−1 t−1 
S1 = ∫

dt = 12

dt
 2t t2−t 
ti już się da pocałkować
8 maj 23:37
Basia: z tą pierwszą tej metody nie próbowałam, ale może............ chociaż intuicja raczej mi mówi, że nie spróbuj i napisz czy się udało jeśli nie to trzeba poczekać na natchnienie ten pomysł z odwrotną przyszedł mi do głowy nagle i niespodziewanie
8 maj 23:42
Edek: dobra będę próbował, jct. odpiszę czy się udało emotka bez odbioru i naprawdę bardzo Ci dziękuję
9 maj 09:05
Edek: ajj, chyba się nie uda, bo w 1 mamy punkt nieosobliwy, naszą "wyrwę" w dziedzinie emotka
9 maj 09:07
Edek: nie, nie powyższy post to skutek mego podniecenia się , ale z tego co widzę to z funkcji odwrotnej będzie inna bryła względem osi OY
9 maj 09:12
Basia: Witaj ! Poprawka do drugiego. Źle policzyłam nowe granice całkowania. y1=1 y2=e (tak jak x1 i x2) bo wykresy są symetryczne względem prostej y=x i punkt (0,1) przechodzi na (1,0) a (0,e) na (e,0) siła rzeczy t1 i t2 też będą inne t1=1+e2 t2=1+e2e co do pierwszego to niestety tak dobrze chyba nie będzie i nadal nie mam pomysłu
9 maj 09:21
Basia: ad.pierwsze to jest zadanie z Krysickiego co ciekawe, w odpowiedziach jest podana objętość, a pole powierzchni już nie zastanawiam się czy to jest w ogóle do policzenia
9 maj 10:24