Pomóżcie !
beek: Jaka Jest różnica między rozwiązaniem równości a nierówności ?
Kiedy występuje parabola ? a kiedy równanie ?
4 maj 21:21
michał: parabole masz gdy masz 2 rozwiazania i jest to funkcja kwadratowa
4 maj 21:23
ana: w nierownosci − parabola
w rownosci − rownanie
4 maj 21:23
Łukasz: równość: =
nierówność: np <, >, =<. =>
przy = liczysz "iksy"
przy > musisz parabolke, jedizesz z delta i te sprawy
4 maj 21:24
beek: jak określić przedział, wszystko zależy od dzióbków
≤
≥
>
<
? Jak je rozumieć ? Kiedy np wiedzieć że przedział jest ( −∞, −2 ) v < 3 , +∞ >
Jest jakiś sposób na naukę tego ?
<−2 , 2>
Nie wiem od kad wyznaczyć przedział.. nie wiem czy mnie rozumiecie..
4 maj 21:28
beek: :( ? Jest tam jeszcze kto..
4 maj 21:31
Lucyna: jeśli nierówność jest łagodna czyli taka ≤ lub ≥ to zapisujesz przedziały zamknięte <−2 , 2>
czyli jak te.
Przy nierówności ostrej < > masz przedziały otwarte (−∞,2) np.
4 maj 21:31
Lucyna: i przy ∞ lub −∞ zawsze jest nawias ) lub ( bo przecież nie da się "zamknąć" nieskończoności
4 maj 21:32
beek: Lucyna słychaj mogę się tak nauczyć że dzióbek skierownay
">" określa wzór (−∞,−2) v (2, +∞)
"<" określa wzór (−2,2)
4 maj 21:33
ana: jak jest ≤ lub ≥ to nawiasy sa w ten sposob < 3 , +∞ >
a jak jest < lub > to nawiasy sa takie ( −∞, −2 )
4 maj 21:33
beek: tak tak o tym to wiem
4 maj 21:33
beek: tylko z kąd mam wiedzieć że przedział jest tylko od do a nie jeszcze nic więcej.. ?
mogę sobie pozwolić na taki zapis przy taki znaku
> że jest to przedział (−2,2) ?
4 maj 21:36
beek: czy raczej że od (−∞, −2) v (2,+∞) ?
4 maj 21:37
dan:

zastanawiam się jak by wyglądał wykres
y>x
tak jak ten?
4 maj 21:39
beek: > i ≥ to wszystko co jest na zewnątrz określić np (−∞, −2) v (2,+∞)
≤ i < to wszystko co jest w środku ? np (−2,2)
4 maj 21:40
beek: mój problem polega na tym, że jak mam znaki >, < , ≤ , ≥ , to ma problem z określeniem
dziedziny.. tych znaczków nie kapuje..
4 maj 21:41
ana: przy takim znaku > moze byc i to i to, w zaleznosci od tego jaka masz parabole w gore czy dol
4 maj 21:42
beek: mogłabyć opisać to dokładniej ? Dziękuje Ci chyba już mnie tu ktoś rozumie..

4 maj 21:42
ana: chwileczke, bo musze sie zastanowic jak to wytlumaczyc
4 maj 21:43
beek: Jasne Jasne, dam Ci tyle czasu ile go potrzebujesz.. ważne że jakoś mnie nakierujesz
4 maj 21:44
Lucyna: np 2x−4>0 ⇒ 2x>4⇒x>2 zatem x∊(2,+∞)
to była nierówność liniowa
Teraz nierówność kwadratowa
−x2+3x−4≥−8⇒−x2+3x+4≥0⇒−(x−4)(x+1)≥0⇒(x−4)(x+1)≤0⇒ x∊<1,4>
4 maj 21:45
beek: Lucyna nie masz błedu ? nie powinno wyjśc <2,5 , 4 >
4 maj 21:50
ana:

dobrze jest, do podanego wyzej rozw nierownosci kwadratowej wykres wyglada tak jak wyzej,
nawiasy sa takie<,> poniewaz na poczatku rownania jest podane ze mamy podac liczby ktore sa
wieksze lub rowne 0 i dlatego x∊<1,4>
4 maj 21:59
Lucyna: nie mam błędu. wiesz, to Ci powinien ktoś wytłumaczyć normalnie face to face, bo tak to trochę
beznadziejnie
4 maj 22:00
Łukasz: kurde beek weź zapros kogos na skajpa i niech ci rozrysuje
4 maj 22:00
ana: zgadzam sie z lucyna
4 maj 22:00