kombinacje
Hashiri: Witam,
ZAD.1 Ile elementow ma zbior, jesli wszystkich jego podzbiorow jest 16.
| | |
Jest to kombinacja wiec 16= | , ale nie wiemy tez ile elementowe sa te podzbiory. |
| |
ZAD.2 Ile elementow ma zbior, jesli wszystkich jego niepustych podzbiorow jest 31
ZAD.3 Wszystkich podzbiorow zbioru A, ktore maja co najwyzej dwa element,
jest 37. Ile jest wszystkich podzbiorow zbioru A ?
ZAD.4 Zbior n−elementowy dzielimy na dwa niepuste rozlaczne podzbiory. Ile jest takich
podzialow dla n rownego 4.
Rozlaczne czyli w tym przypadku jaki
3 maj 21:32
Jack:
1) 2
x=16
2) 2
x−1=31
3 maj 21:35
Hashiri: Dzieki Jack tylko troche nierozumiem
Wytlumaczylby mi ktos dlaczego tak jest ?
3 maj 21:50
Hashiri: To pomoze mi ktos ? Wyjasni mi to dokladniej niz zrobil to JACK
Prosze Was
3 maj 22:50
3 maj 22:55
Jack: Jesteś jeszcze? Mogę parę słów napisać...
3 maj 23:33
Sara: no jak moze to bede wdzieczny
3 maj 23:41
Hashiri: Sara to ja jak cos
3 maj 23:41
Jack: oki
Już piszę
3 maj 23:44
Jack:
1) Albo korzystasz z gotowego wzoru na ilość podzbiorów zbioru n−elementowego (w tym
również zbiór pusty wyjdzie!) albo przedstawiasz sobie taki zbiór jako ciąg zero−jedynkowy,
gdzie pierwsza pozycja to pierwszy element naszego zbioru, druga pozycja to drugi element
zbioru itd. 0 to jego brak, 1 jego obecność.
czyli np. Mamy 5−elementowy zbiór (o elementach a,b,c,d,e). Wyznaczymy jego podzbiory.
(0,0,0,0,0) − zbiór pusty
(0,0,0,0,1) − zbiór z elementem piątym, czyli "e"
(0,0,0,1,0) − zbiór z elemenentem czwartemy, czyli "d"
(0,0,0,1,1) − zbiór z "e" i "d"
...
...
(0,1,1,1,0) − zbiór z "b", "c" i "d"
itd
Widać, że na każdej pozycji stoi "0" lub "1" − zatem ilośc takich podzbiorów to 24, a ogólniej
2n, gdzie n to ilość elementów zbioru.
2) To zadanie podobnie ale trzeba troszkę pokombinować bo mowa o NIEPUSTYCH pozbiorach.
Niech nasz zbiór ma n−elementów. Ilość jego pozbiorów to 2n. Jeśli odejmijemy ten pusty, to
będziemy mieli 2n−1. Teraz tylko przyrównujemy.
3 maj 23:48
Jack:
3 (korekta w stosunku do tego co napisałem)Co najwyżej dwa elementy, czyli 0, 1 lub
2. Interesują nas podzbiory: jedno− i dwu−elementowe, plus zbiór pusty (o której wyżej
zapomniałem). IDealnie pasują do tego kombinacje... Niewiadomoą jest liczność tego zbioru,
wiadomą ilość jego pozbiorów (pustego, jedno i dwuelementowych).
4 Mamy policzyć iliość różnych podziałów, więc wystarczy ze wybierzemy jedynie podzbiory
2 i 3 elementowe (1−elementowe wyznaczają się automatycznie gdy liczymy podziały
3−elementowe).
3 maj 23:53
Hashiri: Dzieki teraz rozumiem
a tam zamiast 2
4 powinno byc w takim razie 2
5 jezeli dobrze zrozumialem
3 maj 23:53
Jack: hehe, jasne − moja gafa
3 maj 23:55
Hashiri: Jack mam pytanie do Ciebie
bo te zadania przerabiam z ksiazki dla Liceum kl. 3 rozszerz. i tam sa takie zaadanka
w dziale kombinatoryka, a wyjasnienia takiego jak ty mi dales to nie ma
I czy moze znasz jakies dobrze ksiazki do nauki do matury rozszerzonej ?
3 maj 23:58
Jack: Hmm musiałbym pomyśleć, rozumiem że interesują Cię książki z trudniejszymi zadaniami z
rozwiązaniami... Kiedyś miałem taką książkę:
− Testy dla licealisty. Matematyka, seria "maturalnie że zdasz" autorstwa: M. Małek, Z.
Marciniak, A. Sułowska, P. Traczyk. WSiP, Wawa 2000.
Dość trudne zadania (testowe) z rozwiązaniami. Możesz też poszukać czegoś interesującego w:
− Zbiór zadań z matematyki dla kandydatów na studia techniczne, H. Łubowicz, B. Wieprzkowicz,
Politechnika Warszawska, Wawa 2003,
4 maj 00:04
Jack: w razie potrzeby pare stron dla orientacji mogę Ci zeskanować i przesłać mailem.
4 maj 00:05