suma szeregu potęgowego
Yoda: Mam pewien problem z policzeniem sumy szeregu potegowego:
jezeli moglbym prosic o jakas pomoc do tego.
24 kwi 22:51
Jack: okresl promien koła zbieznosci.
24 kwi 22:54
Yoda: Tylko jak powinienem przeksztalcic ten szereg? myslalem nad podstawieniem na poczatku
| | 4x | |
y= |
| ale nie wiem czy dobrze bedzie bo niemam odpowiedzi do tego. |
| | 3 | |
24 kwi 22:59
Jack:
Sprawdź warunek zbieżności (Cauchyego). Mnie się zdaje że ten szereg jest rozbieżny.
24 kwi 23:02
b.: promien kola to standardowo, ze znanego wzorku, a jesli chodzi o sume, to trzeba odpowiednio
skorzystac ze wzoru na rozniczkowanie lub calkowanie wyraz za wyrazem
np.
oraz
[stokrotka]
24 kwi 23:04
Yoda: moglibyście zobaczyć czy w miare dobrze? bo wpadlem na taki pomysl:
bedziemy mieli sume (n=0 do nieskonczonosci oczywiscie)
| | yn | | yn+1 | | yn+1 | |
∑ |
| =∑y−1 |
| =y−1∑ |
|
|
| | n+1 | | n+1 | | n+1 | |
| | yn+1 | |
a teraz juz rozpatrze sobie poprostu ta sume ∑ |
| wezme szereg rozniczek wyjdzie |
| | n+1 | |
| | 1 | |
mi promien zbieznosci |y|<1 potem wezme calke z jako sumy szeregu pochodnych |
| i |
| | 1−y | |
dalej to tylko wyliczyc C, sprawdzic konce i wrocic z y do x? powinno byc wszystko dobrze?
24 kwi 23:21
b.: tak, wszystko dobrze
mam tylko taka uwage, ze przy liczeniu sum szeregow czesto lepiej brac calki oznaczone, choc
akurat w Twojej sytuacji to by na jedno wyszlo (to ma znaczenie, gdy sie chce calkowac wyraz
za wyrazem, wtedy tylko nakladanie calki oznaczonej ma sens)
proponuje tak
| | yn+1 | | 1 | |
(∑ |
| )' = ∑yn = |
| , (|y|<1) |
| | n+1 | | 1−y | |
wiec odcalkowujac od 0 do t:
| | tn+1 | | 1 | |
∑ |
| − 0 = ∫0t |
| dy = − ln|1−t| (|t|<1) |
| | n+1 | | 1−y | |
25 kwi 12:28
Yoda: Wielkie dzięki. A co do nakładania calki oznaczonej to moznaby poprosic jakis przyklad w
ktorym mialoby to jakies wieksze konsekwencje? bo szczerze przyznam ze nie bardzo zrozumialem
na tym przykladzie gdzie tak czy inaczej wychodzi to samo.
25 kwi 12:59
mama: np. w tym zadaniu, gdybys chcial uzyc tw. o calkowaniu wyraz za wyrazem, to wygladaloby to tak:
| | 1 | |
∫0t |
| dy = ∫0t (∑yn) dy =* ∑(∫0t ∑yn dy) = ... |
| | 1−y | |
w rownosci oznaczonej * musza byc calki oznaczone...
25 kwi 15:59
NK: | | n(x + 2)n | |
Czy umiałby ktoś obliczyć sumę i zbadać zbieżność takiego szeregu |
| ? Będę |
| | 3n | |
wdzięczna za pomoc
6 wrz 22:23
Krzysiek: aby zbadać zbieżność skorzystaj z tw. Cauchy'ego−Hadamarda
a sumę można policzyć np. tak:
∑
n=0 t
n =...
i zróżniczkować obustronnie
6 wrz 22:27
NK: a jest jakaś różnica w twierdzeniu Cauchy'ego−Hadamarda od twierdzenia Cauchy'ego ?
6 wrz 22:32
6 wrz 22:38
NK: A mógłbyś coś więcej napisać o tej zbieżności, bo nie robiliśmy takich przykładów jak ten a w
poniedziałek mam egzamin i na prawdę już nie mam kogo prosić o pomoc.. bardzo bardzo Cie
proszę
6 wrz 22:47
Krzysiek: policz limn→∞ n√an
6 wrz 22:56
NK: | | n(x+2) | | (x+2) | |
no to wychodzi |
| no i n zmierza do ∞ to będzie ∞ |
| |
| | 3 | | 3 | |
6 wrz 23:02
6 wrz 23:04
Krzysiek: | | x+2 | |
nie, granica to będzie: |
| |
| | 3 | |
(
n√n →1 )
| | x+2 | |
zatem szereg jest zbieżny dla: | |
| | <1 |
| | 3 | |
6 wrz 23:04
NK: aa no faktycznie

a R bedzie jakie ?
6 wrz 23:10
Krzysiek: | | n | |
jeżeli chcesz tak jak na wiki, to wtedy an = |
| |
| | 3n | |
zatem lim
n→∞ n√an =1/3
lub ogólnie tak jak Ty zrobiłeś skorzystałeś z kryterium Cauchy'ego zbieżności
| | x+2 | |
i wtedy szereg jest zbieżny gdy | |
| |<1 |
| | 3 | |
(to samo wyjdzie)
6 wrz 23:17
NK: aha, teraz rozumiem dzieki wielkie
6 wrz 23:19