0doda: Udowodnij, że dla każdej pary liczb a i b jedna spośród czterech liczb a, b, a + b, a -
b, jest podzielna przez trzy.
8 gru 22:22
Pakos:
ACHTUNG, zadanie jest rozwiązane dość trudnym i zawiłym skrótem myślowym!
Założenia:
a oraz b nie są podzielne przez 3 (bo w takim wypadku zadanie nie miałoby sensu).
(a+b) → x
(a-b) → y
Zauważ, że:
x ∈ parzystych ⇒ y ∈ parzystych (jeśli x jest parzyste to y również takie jest)
x ∈ nieparzystych ⇒ y ∈ nieparzystych
x-y = 2b
Można zatem w pewnym skrócie myślowym rzec, że pomiędzy
liczbami x oraz y istnieje "przestrzeń" w której jesteśmy w stanie zmienić
miniumum
dwie liczby (no chyba, że b=0 ale to niezgodne jest z założeniem).
Dwie sytuacje:
1) x,y ∈ parzystych
2) x,y ∈ nieparzystych
Wtedy
1) "Przestrzeń" wygląda tak→
x,np,p,np,
y) (skrót myślowy!)
2) "Przestrzeń" wygląda tak→
x,p,np,p,
y)
Widzimy zatem, że
ZAWSZE pomiędzy x, a y możemy dołożyć jeszcze jedną liczbę będącą
odpowiednio dla x lub y parzysta bądź nieparzysta.
Podsumowując powyższy wniosek warto zdać sobie sprawę z praw zachodzących w zbiorze liczb
całkowitych. Gdy mamy kolejne trzy liczby parzyste/nieparzyste na pewno jedna z nich
jest podzielna przez 3. Dla przykładu 2,4,6 | 3,5,7 | 16,18,20 | 22,24,26 | etc.
Widzimy jednakże, że dla przykładu trzeciego (16,18,20) jak i czwartego (22,24,26)
szukane wyrażenia x i y nie są podzielne przez 3 (odpowiednio są równe, w trzecim 16, 20
oraz w czwartym 22, 26).
Warto zauważyć, że "środkowa" liczba (podzielna przez trzy) to wynik działania
(x+y)/2 ⇒ (a+b + a - b)/2 ⇒ 2a/2 ⇒ a
cnd.
9 gru 00:09
Pakos:
==========
Dopisek
2b = (2k + 1) + (2k + 1) lub (2k + 2) + (2k + 2) czyli jak widać minimum dwie liczby o
takiej samej parzystości tworzy przestrzeń.
==========
Błąd
"przestrzeń" w której jesteśmy w stanie
zmieścić minimum dwie liczby
9 gru 00:20
Miś uszatek: Cud - miód

i tyle pisania:
9 gru 00:27
Mycha: a nie lepiej tak

mamy 3 rodzaje liczb:
3k, 3k+1, 3k+2
i bierzemy parami i rozpatrujemy
no przy 3k nie ma co rozpatrywac bo ta liczba jest podzielna przez 3
to mamy
a=3k+1 i b=3m+1
a-b=3(k-m)
a=3k+1 b=3m+2
a+b=3(k+m+1)
a=3k+2 b=3m+2
a-b=3(k-m)
9 gru 08:21
Basia:
jasne, że lepiej; prosto, jasno, krótko i elegancko; pozdrawiam
9 gru 17:35
gaga: Też tak uważam

! uznanie dla Basi

9 gru 17:37
Ola: Ja właśnie robie to zad i gdy mamy: a=3n i b=3m+1 to:
a+b=3n+(3m +1)=3n+3m+1 −−> nie jest podzielna przez 3
a−b=3n−(3m+1)=3n−3m−1 −−−> nie jest podzielna przez 3
Czy dobrze to rozpatruje? Jak nie to proszę o oświecenie..Ale wydaje mi się, że muszę wziąć pod
uwagę każdy przypadek. Nawet a=3n i b=3m+2 Tak?
17 lis 11:23
Ola: ?
18 lis 19:10