wykres Agata: Narysuj wykres f(x)= (¹₂)^x i przesuń ten wykres o wektor [1,4]

Agata:

Godzio:

Agata: Dziękuję.

Agata: a słyszysz miejsca zerowe to jak mam odczytać

Agata: to do tej funkcji f(x)= (¹₂)^x mam podstawić taką liczbę żeby wychodziło zero tak

Nikka: ta funkcja nie ma miejsc zerowych (nie przecina osi OX)

Agata: aha. bo polecenie to było: narysować wykres f(x)= (¹₂)^x−1 − 4 i odczytać miejsca zerowe

Agata:

kalafiorowa: powinnas przesunac chyba o wektor [1,−4] wtedy bedzie miejsce zerowe a zeby obliczyc miejsce zerowe za f(x) podstawiasz 0

Agata: czyli to do dołu pójdzie i muszę to poprawić. dzięki

Nikka: spojrzałam nie na tą funkcję...

	1
to funkcja f(x) = (		)x dla dowolnego x∊R przyjmuje tylko wartości dodatnie, w związku
	2

z czym nie ma miejsc zerowych

	1
f(x) = (		)x−1 − 4
	2

	1
(		)x−1 − 4 = 0
	2

	1
(		)x−1 = 4
	2

	1		1
(		)x−1 = (		)−2
	2		2

x − 1 = −2 x = −1 tyle, że to nie ta funkcja jest w takim razie na wykresie

Agata: a możesz mi narysować jak ona będzie wyglądała

Agata: ?

Nikka: zaraz spróbuje

Agata: ok

Nikka: powinna jakoś tak wyglądać...

Agata: to tamten godzio całkiem źle narysował?

Agata: na tej Osi Y co przecina się to jest −4.

Nikka: −2

Agata: dzięki wielkie

Agata: Nikka a podpowiesz mi jeszcze jedno

Nikka:

	1
jeśli wykres funkcji f(x) = (		)x−1− 4 to rozumiem, że przesuwamy o jeden w prawo i 4 w
	2

dół , czyli to nie jest wykres Godzia...

	1
początkowo pisałaś o przesunięciu funkcji f(x) = (		)x o wektor [1,4] czyli o jeden w
	2

prawo i 4 w górę − to byłby w przybliżeniu wykres Godzia

Nikka: i wykres funkcji nie przecina prostej y = −4 ...

Agata: to bardzo dziękuję i pozdrawiam