wiem, że to banalne ale prosze o pomoc kradziejka: Po dwóch kolejnych obniżkach cen, za pierwszym razem o 10% i za drugim razem o 20%, płaszcz kosztuje 360 zł. Oblicz początkową cenę płaszcza. Powinno wyjść 500 a mi CAŁY CZAS wychodzi 400 zł..... Proszę o pomoc!

Dorota: bo pewnie robisz błąd zaraz policzę

Dorota: niech X będzie ceną wyjściową płaszcza po pierwszej obniżce cena wynosi X−10%X po drugiej obniżce liczymy 20% od tej nowej ceny płaszcza czyli wszystko razem wygląda tak X−10%X − 20%(X−10%X)=360 wychodzi 500zł. Sprawdzałam

max: 100% − 20%= 80% 80% x= 360 x=360 : 0,8 x=450 100% −10% = 90% 90%y= 450 y= 450 :0.9 y=500 Płaszcz kosztował 500zł.

kradziejka: Doroto, ułożyłam identyczne równanie, tyle, że przez cały czas myliłam się w tym samym miejscu Dziękuję!

kradziejka: Haha, już wiem w czym był błąd. Całe życie myślałam, że 0,2 razy 0,1 to 0,2 a nie 0,02 Ach ta matematyka....zawsze mnie zaskakuje

Dorota: O.o

Dorota: ooo jak miło,że ktoś się podszywa pode mnie NIe ja napisałam odpowiedź wyżej

kradziejka: uffff...