Zadania Maturalne poz rozszerzony Liczby rzeczywiste
Lachu: Witam robie sobie testy maturalne i mam kilka zadan których nie moge rozgryźć prosze o pomoc:
1. Suma 1−4+7−10+13−16+.....+2008− 2011 jest liczbą
a) ujemna
b)dodatnia
c) podzielna przez 3
d) podzielna przez 5
Sam wiem ze ma byc odpowiedz A i C ale w odp jest tez D jak uzasadnic ze ta liczba dzieli sie
przez 5?
2.Które ze zdań jest prawdziwe
a) Suma kazdych dwóch kolejnych liczb niewymiernych jest liczbą wymierną
b) Suma każdych dwóch liczb wymiernych jest liczbą wymierną
c) Istnieje liczba wymierna i liczba niewymierna których iloczyn jest liczbą wymierną
d) istnieje liczba wymierna i niewymierna, których różnica jest liczbą wymierną
Zaznaczyłem B ale w odpowiedziach jest B i C dlaczego C?
3.Która z liczb jest podzielna przez 7
b) 8
100 −1
c)21706
3 +1
d) 7
100 +17
Obliczylem ze a jest podzielne i b jest tez podzielne ale nie potrafie jakby tego udowodnic, W
odpowiedziach jest A, B , C
| 1 | |
4.Jeśli x+ |
| =7 to wartość wyrażenia x2+ U{1)(x2}= ? |
| x | |
a) liczba niewymierna
b) liczba całkowita
c) mniejsza od 49
d) nie większa od 49
tutaj nie wiem czy z pierwszego rownania liczyc pierwiastki a nastepnie podstawic do drugiego
równania?
5.Liczba
√2 jest większa od liczby
a)
3√3
b)
4√4
c)
5√5
d)
6√6
jak to zrobic zapisać w postaci funkcji wykładniczej a nastepnie wszystko podnieść do potegi 6?
6. Liczba x jest o 60 % większa od z oraz liczba y jest o 25 % wieksza od z. Wtedy liczba x
jest większa od liczby y o?
a) 28%
b) 35%
c) 55%
d) 78%
Tutaj mi wychodzi ze 0,8x=y ....i nie wiem co z tym dalej
7. Liczba 17!+ 18!+ 19! dzieli sie przez
a)18
b) 18
2
c) 18
3
d) 19
Tutaj bym prosił jakies uzasadnienie..
ma byc A,B,C,D
8. Liczba
√11+√71 +
√11−√72 jest:
a) niewymierna
b) dodatnia
c) całkowita
d) jest pierwiastkiem pewnego równainia kwadratowego o współczynnikach Całkowitych
Tutaj tylko wywnioskowałem ze jest dodatnia a ma byc odp. B,C,D
9. Wśród każdych 2010 kolejnych liczb całkowitycg istnieje loczba która:
a) jest kwadratem liczby naturalnej
b) jest podzielna przez 2000
c) ma w zapisie dziesietnym obok siebie trzy szóstki
d) jest naturalną potęgą liczby 2
Tutaj zaznaczylem B i A a ma byc B i D
10. Oblicz (nie moge zapisać ułamkiem wiec zapisze) 1:(
3√5−
3√4)
11. Liczba 2
log35− 5log32 logarytm przy podstawie 3 z dwóch − 5 logarytmów przy podstawie 3
z dwóch jest liczbą:
a) dodtania
b) całkowita
c) równa 3
d) rowna 0
12. Jesli x<−2 to wyrazenie |1−|x+1|| jest równe
a) −2+x
b) −x
c) 2+x
d) −2−x
13 Liczba n
3 gdzie n jest liczba naturalną dzieli się przez 12. Stad wiemy ze n dzieli sie
przez
a)12
b) 6
c) 4
d) 3
14. Niech a= 6
10 i b = 12
5 wtedy
a) ab=
b)
ab
c)
ba=
d) a+b=
21 mar 12:25
Lachu: ref
21 mar 12:29
Lachu: odswiezam
21 mar 12:36
Lachu: pls
21 mar 12:46
Nikka: Zad. 1
Jeśli spojrzeć na wyrażenie z zadania 1 to:
1−4 = −3
7−10 = −3
13−16 = −3
....
2008−2011 = −3
czyli −3 + (−3) + (−3) +... + (−3) = (−3)*k = (−1)*3*k gdzie k określa ile razy liczba −3
występuje w tym wyrażeniu, zatem suma jest liczbą ujemną
i widać, że jest podzielna przez 3 (wielokrotność liczby 3)
21 mar 12:54
Lachu: tak rozumiem ale ma byc tez podzielna przez 5
21 mar 12:55
Edek: W zadaniu 1
Rozłóżmy podany ciąg na dwa podciągi
I − o wyrazach dodatnich
1,7,13,...,2008
gdzie a
1=1 , r=6, a
n=2008
a
n=a
1+(n−1)r
z tego wychodzi, że n=335,5
wynika z tego, że nie jest to ciąg, ale nas to nie interesuje, bo nam zależy jedynie na sumie
tego wyrażenia
II − o wyrazach ujemnych
−4,−10,−16,...,−2011
gdzie b
1=−4, r=−6, b
n=−2011
b
n=b
1+(n−1)r
z tego wychodzi, że n=335,5
wynika z tego, że nie jest to ciąg, ale nas to nie interesuje, bo nam zależy jedynie na sumie
tego wyrażenia
Sumę pierwszego wyznaczmy
| a1+an | | 1+2008 | |
Sn = |
| *n= |
| *335,5= 337 009,75 |
| 2 | | 2 | |
| −4−2011 | |
Sumę drugiego wyznaczmy |
| *335,5= − 338 016,25 |
| 2 | |
, a więc suma tego ciągu wynosi: 337 009,75 − 338 016,25 = −1 006,5
liczba podzielna przez 5 to liczba którą ostatnią cyfrą jest 0 lub 5
co świadczy o poprawności odp. A,C i D
21 mar 12:55
Nikka: mnie się wydaje, że coś jest nie tak bo skoro każda taka różnica jest równa −3 to czy wynik nie
powinien być liczbą całkowitą...
skoro nie są to ciągi to czemu korzystamy ze wzoru na n−ta sumę ciągu arytmetycznego?
21 mar 13:12
Nikka: i n to liczba naturalna to jak możemy podstawić 335, 5 ? nie rozumiem
21 mar 13:13
Nikka: czy przypadkiem nie ma błędu w znakach w przykładzie?
21 mar 13:17
Lachu: znaki sa dobrze przepisane, ja mialem na to inny sposob staralem sie szukac całkowitej ilośći
grup po piec (−3)
21 mar 13:21
Edek: napisałem przecież, że nie są to ciągi, ale nas nie interesują w zadaniu ciągi tylko suma
końcowa oraz jej własności jak podzielność przez 3, 5 czy, że jest liczbą ujemną. Można takie
coś rozważyć, tylko napisz, że to nie jest ciąg tylko np. twoje jakieś równanie, wzór czy coś
podobnego, oczywiście, że podłożone jest to i to bardzo pod ciąg, ale ciągiem jak napisałem
wyżej nie jest
21 mar 13:22
Nikka: nie zgadzam się... dla mnie ta suma musi być liczbą całkowitą... jak z dodawania liczb
całkowitych może wyjść ułamek dziesiętny to ja nie rozumiem...
21 mar 13:36
tom: 1 zadanie ma "skopaną" treść. Gołym okiem widać, dodatnie składniki tego ciągu są liczbami
nieparzystymi, parzyste zaś są ujemne.Dlatego jego ostatnie elementy(+2008−2011) nie mają tu
zastosowania. Ktoś układając zadanie się machnął i pewnie sam nie wie gdzie chciał w tym ciągu
sie zatrzymać. Życzę jak najmniej takich zadań, dobrze że takiej matury ja zdawać już nie
muszę
21 mar 13:39
Nikka: no właśnie Tom, mnie też coś tu nie pasowało ze znakami − zabrakło 'ciągłości' w rozumowaniu −
nieparzyste mają + , parzyste − i nagle na końcu jest odwrotnie ...
21 mar 13:53
Lachu: to fajnie
przynajmiej wiem ze nie zrobilem tego ze nie umialem a pomozecie z kolejnymi?
21 mar 14:03
Lachu: ?
21 mar 14:11
Lachu: ref
21 mar 14:34
Nikka: Zadanie 7.
17! + 18! + 19! = 17! + 17!*18 + 17!*18*19 = 17!(1+18+18*19) = 17!(19+18*19) = 17!*19*(1+18)=
= 17!*19*19
d) podzielna przez 19
17! = 1*2*3*4*5*6*7*8*9*10*11*12*13*14*15*16*17
2*9 = 18 lub 3*6 = 18 czyli podzielna przez 18
podzielna przez 18
2 bo dwa iloczyny składników są równe 18 (2*9 i 3*6)
a podzielna przez 18
3 nie chce mi wyjść
21 mar 15:03
Lachu: dzieki serdeczne
21 mar 15:10
JAAA: lachu odpisz jak mozesz
21 mar 15:19
Lachu:
21 mar 16:14
Lachu: prosze o pomoc
21 mar 18:35
21 mar 18:36
tom: 7. trzeba prościej
17! + 18! + 19! = 17!(1 + 18 +18 *19) = 17!(19+18*19)= 17!*19(1+18)= 17!*19
2
a) tak bo 2*9
b) tak bo 2*9*3*6
c) tak bo2*9*3*6*12*15
d) tak bo 19 jest czynnikiem iloczynu
21 mar 18:59
tom: 13. 12 = 2 * 2 *3 n jest wielokrotnością iloczynu 2*3
a) nie ( np 63 = 2*3*2*3*2*3 dzieli się przez 12, a 6 nie)
b) tak bo 6=2*3
c) nie (np n=30
d) tak − oczywiste
21 mar 19:22
tom: 9.
a) nie (np. −2020 do −11)
b) nie (np −1005 do1004
c) tak (tak sprawdziłem ale trudno mi to zwięźle uzasadnić, a pisać nie lubie
d) nie (np pomiędzy 2049 i 4095 jakieś)
21 mar 19:43
Lachu: dzieki
bardzo
jeszcze kilka zadan
21 mar 22:15
Jack: w zad 8:
Liczba √11+√71 +√11−√72 czy √11+√72 +√11−√72?
Jeśli to drugie to:
√11+√72 +√11−√72=√9+2*3√2+2+√9−2*3√2+2=
=√(3+√2)2+√(3−√2)2=6.
21 mar 23:34
Jack: y=x−6 −−−−> "pewne równanie o współczynnikach całkowitych". Ale to już było proste...
21 mar 23:36
Jack: w 4. można np. wyliczyć x z pierwszego równania i podstawić do drugiego...
21 mar 23:45
Jack: w 1. widać, że ciąg liczb dodatnich powstaje przez dodanie 6 do poprzedniej liczby począwszy od
1.
1,7,13.... w końcu 2008. Jednak nie istnieje taka liczba n∊N, że 1+6*n=2008. Tzn.
niemożliwe jest otrzymanie liczby 2008 w takim ciągu. Innymi słowy, jakiś błąd się pojawił w
samym zadaniu.
Analogicznie jest z liczbami ujemnymi.
Zostawiam ten przykład...
21 mar 23:54
Jack: Zad 2
| p1 | | p2 | |
Załóżmy, że mamy dwie liczby wymierne, |
| i |
| , gdzie p1.p2,q1,q2 ∊N i |
| q1 | | q2 | |
q
1≠0 oraz q
2 ≠0.
| p1*q2+p2*q1 | |
Suma takich liczb wygląda następująco: |
| . Zatem udało się |
| q1*q2 | |
| p1 | | p2 | |
przedstawić sumę |
| i |
| , jako "ułamek liczb naturalnych" (mniejsza o |
| q1 | | q2 | |
ścisłość sformułowania), zatem jest to liczba wymierna.
21 mar 23:59
Jack: c) Istnieje liczba wymierna i liczba niewymierna których iloczyn jest liczbą wymierną
Weźmy q=0 i p=√2
q*p=0*√2=0 . Zatem faktycznie istnieje takie q wymierne i p niewymierne że p*q ∊Q.
22 mar 00:01
Jack: Zad 6
x=z+60%z=1,6z
| 4 | |
y=25%z+z=1,25z ⇒ z= |
| y=0,8y
|
| 5 | |
x=1,6z=(1,6)*(0,8)*y=(1,28)*y=y+28%y
Zatem odp a).
22 mar 00:06
Jack: W Zad 10 trzeba skorzystać ze wzoru na różnicę sześcianów (tzn licznik i mianownik domnożyć do
o wyraz a2+ab+b2) i powinno wyjść...
22 mar 00:08
Jack: Zad 14
a) ab= 6
10*12
5=2
10*3
10*2
5*
65=2
10*3
10*2
5*
25*35=2
20*3
15
| a | | 210*310 | |
b) |
| = |
| =...
|
| b | | 25*25*35 | |
d) a+b=2
10*3
10+2
5*2
5*3
5=2
10*3
10+2
10*3
5=....
22 mar 00:13
Jack: Zad 9.
a) jest kwadratem liczby naturalnej
nie, bo dla odpowiednio dużych liczb naturalnych różnica między kwadratami dwóch kolejynch jest
dowolnie duża.
b) jest podzielna przez 2000
Tak, bo nawet w przedziale −1004 do 1005 istnieje 0 podzielne przez 2000. W pozostałych sprawa
oczywista.
c) ma w zapisie dziesiętnym obok siebie trzy szóstki
Tak, bo w każdym takim przedziale istnieje liczba k666. Niech n będzie pierwszą liczbą
2010−wyrazowego ciągu. Wówczas zawsze można zwiększyć n takiej aby miała postać k666, bo w
najgorszym wypadku n może mieć postać m667 wówczas zwiększamy ją o 999. W najlepszym ma postać
m666 (Opisowo przedstawiam ale chyba poprawnie).
d) jest naturalną potęgą liczby 2
nie, bo dla odpowiednio dużych potęg 2 różnica między n a n+1 wyrazem jest dowolnie duża.
Np. 220 i 221
22 mar 00:27
22 mar 00:38
Jack: W zad 12.
|1−|x+1||
{x+1 dla x≥−1
|x+1|= {−x−1 dla x<1
Bierzemy ten drugi przedział. Zatem mamy:
|1+x+1|=|x+2|.
No i wiadomo jak to rozpisać
dla x<2 będziemy mieli −x−2.
22 mar 00:43
Jack: W zad 5 podnosiłbym każde dwa wyrazy do potęgi która jest NWW stopni ich pierwiastka.
Np √2 i 3√3 do potęgi 6
√2>? 3√3
23>?32
8>?9
...
A ednak mamy √2<3√3.
22 mar 00:49
Sylwia;): O liczbie x wiadomo, że log3x=0,25. zatem
a)x8=32
b)x6=24
c)x3=34
d)x4=32
29 mar 18:49
dajana: 28%liczby 220
7 paź 01:55
Janek191:
28% z 220 = 0,28*220 = 61,6
7 paź 09:18
marusia: co jest większe
√7+√10 czy √3+√19
jak to porównać bez kalkulatora?
13 maj 10:58
a7: w podstawówce czy w lo/tech?
13 maj 11:01
a7:
powiedzmy, że
√7+√10>√3+√19
podnosimy obie strony do kwdaratu
7+10+√280>3+19+√228
√280−√228>5
podnosimy obie str. do kwadratu
280 −2√280*228+228>5
503>√255360
fałsz, gdyż 503*503=253009<255360
czyli √3+√19 jest większy
13 maj 11:07
marusia: bardzo dziękuję
13 maj 11:09