proste zadankka Zbych: Proste zadanie z matmy, pomoże ktoś? Rozwiąż równanie: 2¹7*x−16⁴*3=5(4⁸*x−3*2¹7) pomocy

Zbych: ref

Zbych: pomyłka, ma być: 2¹⁷*x−16⁴*3=5(4⁸*x−382¹⁷)

Zbych: 2¹⁷*x−16⁴*3=5(4⁸*3*2¹⁷)

Zbych: ref

kalafiorowa: w nawiasie jest tylko mnozenie? nie ma zadnego x? tak? bo juz nie jestem pewna ktora wersje mam pomoc obliczyc

Cinu: na kalkulatorze licz x na lewo wolne na prawo.

Zbych: znowu pomyłka. Ostatecznie: 2¹⁷*x−16⁴*3=5(4⁸*x−3*2¹⁷)

kalafiorowa: 2¹⁷x−2¹⁶*3−5*2¹⁶x+15*2¹⁷=0 2¹⁶x(2−5)=2{16}(3−15*2) −3x=−27 3x=27 x=9

Cinu: 65,536x = 1288490189 ¹0 / :65,536 x = 196608 ¹0 jezeli o to Ci chodzilo ja dobry nie jestem z matmy , ale kombinuje, to jest cos

Cinu: x = 196608 do potęgi 10

Zbych: Mogłabyś mi to jakoś wytłumaczyć? Bo jutro mam poprawę sprawdzianu i kompletnie twojego sposobu nie rozumiem.

Cinu: hah to co ja policzylem to nie wiem sorry BLAD

Teta: 2¹⁷*x −5*2¹⁶*x= 3*2¹⁶−15*2¹⁷ 2¹⁶( 2x −5x)= 2¹⁶( 3−15*2) −3x= −27 x= 9

Zbych: mógłby mi ktoś to jakoś wytłumaczyć? skąd się np na dole wzięło 2¹⁶ ?

Teta: 16⁴= (2⁴)⁴= 2^4*4= 2¹⁶ 4⁸= (2²)⁸= 2^2*8= 2¹⁶

liki: a nie 16⁴=(2³)⁴=3¹²

Zbych: ja np robiłem to tak: 2¹⁷*x−2¹⁶*3=5*(2¹⁶*x−3*2¹⁷) 2x*3=5*2x−3 dobrze? i co dalej?

liki: o matko sory ja caly czas w głowie zamiast 8 to 16 sory

Zbych: liki, źle. Teta mówi dobrze.

kalafiorowa: liki 16 to wg ciebie 2³ ?

Teta: zobacz, gdzie popełniasz błąd 2¹⁶[2x −3 ]= 2¹⁶*5*( x −3*2) 2x −3= 5x −5*6 2x −5x = −30+3 −3x= −27 x =9

Zbych: a dlaczego 2 dodałeś na końcu?

Zbych: ?

Zbych: ref

Zbych: ref

Natalia: Pewnie to ma tak po prostu być