estymacja przedzialowa student: W celu sprawdzenia dokładności pracy automatu wytwarzającego śruby dokonano pomiaru średnicy 10 losowo wybranych śrub otrzymując wyniki (w mm): 7,0; 7,4; 6,8; 7,2; 6,8; 7,3; 7,2; 7,0; 6,9; 7,4. Przyjmując, że rozkład średnicy śrub wytwarzanych przez automat jest normalny, na podstawie próby oszacować przedział ufności dla nieznanej wariancji średnicy wytwarzanych śrub (1 − 𝛼 = 0,98) (średnia=7,1 wariancja=0,048). i nie wiem czy uzyc tutaj wzoru z S z daszkiem oraz n−1 czy zwklym n i zwyklym S bo wedlug chata powinno byc S z daszkiem a ja robilbym zwklym S i nie widze roznicy wzory biore stad http://matma-po-ludzku.pl/statystyka/wnioskowanie/estymacja/estymacja_sredniej/wstep/

chichi: a czy Ty wiesz na czym polega nieobciążoność estymatora i jaki to będzie miało wpływ na wynik?

student: wiem jedynie ze nieobciazonosc jest jesli wartosc oczekiwana estymatora jest rowna szaconwaemu parametrowi

student: ale nie wiem co musi pisac w zadaniu zeby wziac s z daszkiem

chichi: ale Ty masz oszacować, wariancję... jednym słowem estymatory nieobciążone dają nam lepsze oszacowania

student: ale problem taki ze w tablicach ze wzorami na te wzory mam wersje z s zwyklym i s z daszkiem i nie wiem kiedy uzywac jakiegos. Generalnie w tych zadaniach na lekcjach zawsze uzywalismy zwyklego S bez daszku

chichi: ale Ty nie rozumiesz o czym ja mowię, jak powiedzmy powiem Ci tak: jutro na pewno będzie mniej niż 50^oC, to takie średnie oszacowani, bo niewiele Ci daje, ale jak powiem Ci: jutro na pewno będzie mniej niż 10^oC, to już masz lepsze oszacowanie i więcej Ci to daje informacji (bo poniżej 50^oC to u nas jest zawsze). Podałem ostry przykład zebys zrozumial. W naszym przypadku nie ma az takich skrajnosci, roznice sa niewielkie, ale są. Jak weźmiesz obciążony estymator, to będziesz miał szerszy przedział ufności, a my chcemy mieć jak najwęższy żeby bardziej precyzyjnie szacować parametr

chichi: rób tak jak na zajęciach i będzie dobrze