matematykaszkolna.pl
twierdzenie Pitagorasa krokodyl: rysunekdlaczego z tego nie wychodzi twierdzenie Pitagorasa
1 1 1 

*3c2=

a*b+

a*b+c2
2 2 2 
Proszę nie podawać dowodu
18 wrz 19:47
krokodyl: rysunekpoprawiony rysunek
18 wrz 19:48
krokodyl: już wiem wynika to z własności kwadratu tam jest a a nie b
18 wrz 19:59
chichi: z równości, którą zapisałeś, wynika iż: c2 = 2ab, no ale a = b, więc c2 = 2a2, więc c = a2. co się oczywiście zgadza, dowiodłeś ale dla trójkąta prostokątnego, równoramiennego emotka
18 wrz 20:03
krokodyl: dziękuję emotka
18 wrz 20:04
wredulus_pospolitus: rysunek Krokodyl ... wiem, że Ty się odnajdujesz się w swoim chaotyźmie ... ale My aż tak zdolni nie jesteśmy ... Tak trudno napisać skąd to równanie powstało Czemu musimy się domyślać 1. Sytuacja z rysunku ma prawo zajść w tylko jednej sytuacji, gdy α = β = 45o −> czyli 2a = c2 oraz a = b 2. A czemu miałoby wyjść tw. Pitagorasa
18 wrz 20:08
krokodyl: rysunekczy z tego wychodzi twierdzenie Pitagorasa bo mi nie wychodzi i nie wiem dlaczego?
20 wrz 20:49
krokodyl: nie potrafię wytłumaczyć dlaczego miało by to być twierdzenie Pitagorasa
20 wrz 21:19
krokodyl: to odpowiedź powyżej to do pytania wreduluspospolitus
20 wrz 21:37
Mila: Krokodyl napisz pełną treść zadania, ponieważ nie potrafisz w sposób zrozumiały napisać jaki masz problem. Dowody twierdzenia Pitagorasa zobaczysz w książce "Śladami Pitagorasa"
20 wrz 21:40
krokodyl: chcę udowodnić twierdzenie Pitagorasa ale bez gotowych dowodów ja tutaj liczę tak że ten środkowy kwadrat i cztery trójkąty równają się temu dużemu prostokątowi i wychodzi mi c2=2ab a to chyba nie jest twierdzenie Pitagorasa emotka
20 wrz 21:44
wredulus_pospolitus: pierwsza uwaga −−− środkowy 'kwadrat' nie jest kwadratem (jeżeli a≠b) tylko rombem.
20 wrz 22:38
wredulus_pospolitus: rysunek tak budując kwadrat będziesz miał: Pduzy kwadrat = (a+b)2 = 2ab + c2 = P4x trójkąty + Pzielony kwadrat a zielony jest kwadratem ponieważ α+β = 90o
20 wrz 22:44
wredulus_pospolitus: rysunek Innnym podejściem będzie dorobienie linii w zielonym kwadracie i mamy:
 ab 
c2 = 4*

+ (b−a)2 <−−− to ostatnie to pole tego malutkiego kwadraciku w środku
 2 
20 wrz 23:00
Mila: emotka
20 wrz 23:05
Mila: rysunek Linie pomocnicze. 1) Przyda się twierdzenie : (podobieństwo) W Δ prostokątnym kwadrat dł. przyprostokątnej jest równy iloczynowi dł. przeciwprostokątnej przez dł. rzutu prostokątnego tej przyprost. na przeciwprostokątną. Teraz działaj sam i wyjdzie wszystko jak należy.
21 wrz 15:54
krokodyl: Dziękuję emotka
23 wrz 09:50