matematykaszkolna.pl
Układ równań Moxi: Rozwiąż układ równań {x−y=2 {x5−y5=242 x=2−y x5−y5=(x−y)(x4+x3y+x2y2+xy3+y4) 2(x4+x3y+x2y2+xy3+y4)=242 x4+x3y+x2y2+xy3+y4=121 (2−y)4+y*(2−y)3+y2(2−y)2+y3(2−y)+y4=121 y4−4y3+16y2−24y+16=121 y4−4y3+16y2−24y−105=0 Tutaj sie zatrzymuje bo nie mam całkowitych pierwiastków Poziom szkoła średnia
25 lip 22:27
wredulus_pospolitus: skoro masz dwumian Newtona ... to się bawimy wzorami skróconymi: x−y = 2 −−> (x−y)5 = 32 co w połączeniu z drugim równaniem daje nam: −5x4y + 10x3y2 − 10 x2y3 + 5xy4 = −210 x4y − 2x3y2 + 2x2y3 − xy4 = 42 xy(x3 − 2x2y + 2xy2 − y3) = 42 xy(x−y)3 + x3y2 − x2y3 = 42 8xy + (xy)2(x−y) = 42 2(xy)2 + 8(xy) − 42 = 0 (xy)2 + 4(xy) − 21 = 0 (ewentualnie podstaw sobie w = xy jeżeli tak będzie Ci łatwiej) xy = 3 lub xy = −7 więc mamy: x−y = 2 i xy = 3 lub x−y = 2 i xy = −7
25 lip 22:39
wredulus_pospolitus: a taka uwaga do Twojego rozwiązania: x−y = 2 −−−> x = 2 + y emotka
25 lip 22:41
Moxi: No tak Taki czeski bład emotka
25 lip 22:59
Moxi: Po poprawce mam y4+4y3+8y2+8y−21=0 A to juz jest do garnięcia dla y=1 mam juz pierwiatek
25 lip 23:15
Mariusz: A jaki będzie drugi pierwiastek ? Odgadnięcie jednego pierwiastka da ci równanie trzeciego stopnia Równanie trzeciego stopnia można uzyskać bez odgadywania pierwiastków y4+4y3+8y2+8y−21=0 Pomysł jest taki aby zapisać wielomian po lewej stronie równania w postaci różnicy kwadratów y4+4y3+8y2+8y−21=0 (y4+4y3) − (−8y2−8y+21) = 0 (y4+4y3+4y2) − (−4y2−8y+21)=0 (y2+2y)2 − (−4y2−8y+21) = 0 Teraz zauważmy że wyrażenie (−4y2−8y+21) jest trójmianem kwadratowym Trójmian kwadratowy będzie kwadratem zupełnym jeśli jego wyróżnik będzie równy zero Wprowadzamy więc parametr od którego uzależnimy wyróżnik tego trójmianu kwadratowego
 z z2 
(y2+2y+

)2 − ((z−4)y2+(2z−8)y+

+21) = 0
 2 4 
Liczymy wyróżnik i przyrównujemy go do zera
 z2 
4(

+21)(z−4) − (2z−8)2 = 0
 4 
Łatwo zauważyć wspólny czynnik z−4 z−4 = 0 z=4 będzie jednym z pierwiastków tego równania Mamy zatem (y2+2y+2)2 − (25) = 0 (y2+2y+2)2 − 52 = 0 (y2+2y+2−5)(y2+2y+2+5) (y2+2y−3)(y2+2y+7) = 0 (y+3)(y−1)(y2+2y+7) = 0 Tak, po tej poprawce udałoby ci się odgadnąć te pierwiastki
25 lip 23:49
Moxi: Dziękuje równiez Mariusz
25 lip 23:53
ABC: Małolat za mało pracujesz ze starymi zbiorami zadań z dawnego ZSRR w nich uczą ,że standardowy trick aby uciec od Mariusza w takich układach to podstawienie x=t+1 , y=t−1 otrzymujesz po redukcji równanie 4 stopnia dwukwadratowe t4+2t2−24=0 a to jak najbardziej szkoła średnia emotka
26 lip 07:19
Moxi: ABC W sumie to była taka wskazówka do zadania żeby zrobic podstawienie x=t+1 Tylko nie wiedziałem dlaczego tak i zrobiłem po staremu tyle że z błedem i dlatego mi nie wyszło. Było w podręczniku oznaczone gwiazdka
26 lip 07:27