proszę o sprawdzenie
anna: Wykaż, że dla każdej liczby naturalnej n ≥ 1 liczba (2n − 3)2 + 7 jest podzielna przez 8.
4n2 −12n + 9 +7
= 4n2 −12n + 16
= 4 ( n2 − 3n + 4)
( n2 − 3n + 4) to jest liczba parzysta czyli (2n − 3)2 + 7 jest podzielna przez 8
22 lip 16:11
Słoniątko:
może być , dla upierdliwej nauczycielki jeszcze rozpisz n2−3n+4 =n(n−3)+4 i powiedz że n,n−3
są różnej parzystości więc ich iloczyn jest parzysty
22 lip 16:21
chichi:
no nie może być... na jakiej podstawie ona twierdzi, że n
2 − 3n + 4 jest parzyste? po
sprawdzeniu dla paru początkowych n? to jest kluczowa trudność w tym dowodzie, a nie
skorzystanie ze wzoru skróconego mnożenia
22 lip 16:34
ABC:
Wzorowo odegrałeś upierdliwą nauczycielkę
22 lip 17:51
chichi:
uważasz, że gdyby to był dowód maturalny za 3 pkt., to bez pokazania iż jest to liczba parzysta
ktoś by uznał to za poprawne "rozwiązanie"? to jest max 1 pkt. z 3 możliwych
22 lip 18:20
Z.K:
Może i dużo liczenia
(2n−3)
2+7 = 8 *t t∊N
Liczba podzielna przez 8 jest postaci 8k k∊N
Liczba niepodzielna przez 8 jest postaci 8k+1,8k+2, 8k+3, 8k+4 8k+5,8k+6,8k+7 k∊N
1) n=8k
(2*8k−3)
2+7= 256k
2−96k+16 =16(16k
2−6k+1)=
=2*8(16k
2−6k+1) =2*8*t t=(16k
2−6k+1)∊N
2)n=8k+1
(2*(8k+1)−3)
2+7= 256k
2−32k+8=8(32k
2−4k+1)=8*t t=(32k
2−4k+1)∊N
3) n=8k+2
(2(8k+2)−3)
2+7= 256k
2+32k+8=8(32k
2+4k+1)=8t t=(32k
2+4k+1)∊N
4) n=8k+3
(2(8k+3)−3)
2+7=256k
2+96k+16=8(32k
2+12k+2)=8*t t=(32k
2+12k+2)∊N
5) n=8k+4
(2(8k+4)−3)
2+7= 256k
2+160k+32=8(32k
2+20k+4)=8*t t=32k
2+20k+4∊N
6) n=8k+5
(2(8k+5)−3)
2+7= 256k
2+224k+56=8(32k
2+28k+7)=8t t=(32k
2+28k+7)∊N
7) n=8k+6
(2(8k+6)−3)
2+7=256k
2+288k+88=8(32k
2+36k+11)=8*t t=(32k
2+36k+11)∊N
8) n=8k+7
(2(8k+7)−3)
2+7= 256k
2+352k+128=8(32k
2+44k+16)=8*t t=(32k
2+44k+16)∊N
Wykazaliśmy ze liczba postaci (2n−3)
2+7 dla n≥1 jest podzielna przez 8
ja bym tak zrobił
Tylko jakby znowu była podzielnośc jakiejś liczby np przez 13 to juz
22 lip 22:12
wredulus_pospolitus:
Z.K. −−− jak na to patrzę to mój wewnętrzny leń aż podrywa się z przerażenia.
(2n−3)2+7 = 4(n2 − 3n + 4) = 4(n−4)(n+1)
1. n liczba nieparzysta ... wtedy n+1 −> liczba parzysta
2. n liczba parzysta ... wtedy n−4 −> liczba parzysta
w efekcie (n−4)*(n+1) podzielne przez 2 dla dowolnego 'n'
więc 4*(n−4)(n+1) podzielne przez 8 dla dowolnego 'n'
22 lip 22:21
wredulus_pospolitus:
a cholera ... pośpieszyłem się rozkładając wielomian

(n
2 − 3n + 4) = [(n−2)
2 + n] = W(n)
1. n parzyste to n−2 parzyste to (n−2)
2 parzyste to W(n) parzyste
2. n nieparzyste to n−2 nieparzyste to (n−2)
2 nieparzyste to W(n) parzyste
22 lip 22:25
Z.K:
Ja także myślałem o parzystch i nieparzystych
22 lip 22:28
chichi:
wystarczy znać wzory Viete'a żeby dopasować współczynnik liniowy, a następnie skorygować stałą.
choć bez ich znajomości również może się obejść, wystarczy umieć dodawać do 10

n
2 − 3n + 4 = (n − 1)(n − 2) + 2
22 lip 22:54
Mila:
n≥1
4n2 −12n + 16= 4n2−4n−8n+16=
=4*n(n−1)−8*(n−2)
dodać komentarz
23 lip 00:40
:
(2*1−3)2+7=8
(2*2−3)2+7=8
z: n=k+2 i k≥1
(2n − 3)2 + 7 = (2(k+1) − 3)2 + 7 =4k(k+1)+8
23 lip 07:57
Z.K:
Cześć
wredulus 
Tylko żeby mieć tego wewnętrznego lenia (tak jak piszesz) to najpierw trzeba zrobić dużo
przykładów (może taki sposób, może inny sposób) i wtedy jest gitara
23 lip 11:35
anna: dziękuję wszystkim zainteresowanym rozwiązaniem tego zadania
zadanie jest podane dla matury podstawowej próbnej
23 lip 14:18