| −4−52 | 56 | 28 | ||||
y1= | =− | =− | ||||
| 6 | 6 | 3 |
| −4+52 | ||
y2= | =8 | |
| 6 |
To, że jeżeli pierwotną liczbę przemnożymy
przez 2 ... to dostaniemy tą drugą liczbę.
Jak sam zauważyłeś −14 = 2*(−7) ... no ale przecież −14 < −7 czyli liczba 'a mniejsze od b'
ale 'a dwa razy większe od b'
−3.5 = 2*(−7)
No nieee. Więc byśmy musieli inaczej zdefiniować pojęcie: "dwa razy większe"
dla liczb ujemnych. Jak również 'punkt odniesienia'.
A teraz taka kwestia do przemyślenia:
Można powiedzieć: "jutro będzie dwa razy cieplej niż dzisiaj" ... ale co to oznacza?
Słuchający zapewne zrozumie to jako: dzisiaj było 10oC, to znaczy że jutro będzie 20oC bo
jako punkt odniesienia weźmiemy 0oC.
Jednak czy to jest matematycznie poprawne? Co jeżeli mówiący to zdanie miał na myśli inną skalę
... np. oF
Nie wspominając już o Kelvinach (tu to byśmy się lekko upiekli następnego dnia
).
Teraz u mnie jest 25 stopni