Oblicz granicę za pomocą całek oznaczonych
Salazar: Cześć. Mam problem z zadaniem, w którym należy obliczyć granicę za pomocą całek oznaczonych.
Mam notatki, jak rozwiązać to zadanie, ale są chaotyczne i jest duża szansa, że zawierają
błędy (bo rozwiązanie było przepisywane z tablicy, gdzie zostało zapisane skrajnie
niewyraźnie). Chciałbym zrozumieć o co chodziło w tym rozwiązaniu z notatek, ale nie umiem do
tego dojść sam, choć pewnych rzeczy się domyślam. Sama granica to granica przy n dążącym do
plus nieskończoności z wyrażenia:
1 | | pi | | 2*pi | | (n−1)*pi | |
| (sin |
| + sin |
| + ... + sin |
| ) |
n | | n | | n | | n | |
Chcemy sprowadzić tę granicę do wzoru na sumę całkową, określić wzór na f(x) i obliczyć z niego
całkę w odpowiednich granicach. Tę granicę można zapisać jako sumę od k = 0 do k = n−1 z
| k*pi | | 1 | | 1 | |
sin( |
| )* |
| , jednak w notatkach jest to przemnożone jeszcze przez |
| z |
| n | | n | | pi | |
dopiskiem, że zostało to zrobione po to, żeby coś, co robiliśmy później, się zgadzało. Za
| 1 | |
długość pododcinka delta k przyjęliśmy |
| . Następnie narysowany został odcinek od 0 do |
| n | |
| pi | |
pi, którego pododcinki mają długość |
| , więc długość delta k musiała zostać przemnożona |
| n | |
| 1 | |
przez pi (stąd, jak rozumiem, wynika wcześniejsze przemnożenie przez |
| całej granicy). |
| pi | |
Następnie mam zapisane, że nasze f(x) = sinx, a punkty pododcinków, które bierzemy do
| k*pi | | 1 | |
obliczeń, mają wzór |
| . Granica została dalej zapisana jako przemnożona przez |
| |
| n | | pi | |
| k*pi | | pi | |
granica przy n dążącym do plus nieskończoności z sumy od k=0 z sin( |
| )* |
| co się |
| n | | n | |
równa całce oznaczonej o granicach od 0 do pi z sinx (oczywiście dx), przemnożonej przez
| 1 | |
|
| . Niżej mam zapisaną funkcję f'(x)=sin(pi*x) − to nie jest pochodna f(x) tylko druga |
| pi | |
| k | |
funkcja − informację, że x należy od 0 do 1, że argument to teraz |
| oraz notkę, że |
| n | |
| k | |
podstawiliśmy x za |
| . No i niby spodziewam się, że sin(pi*x) pojawił się przez te |
| n | |
wcześniejsze kombinacje z pi, ale ogólnie, nie składa mi się to zadanie w jedną całość.
Zgubiłem się. Jeśli ktoś byłby w stanie mi to wytłumaczyć, byłbym bardzo wdzięczny.
Salazar: Nie wiem czy wiem o niej absolutnie wszystko, co powinienem wiedzieć, ale rozumiem czemu n dąży
do plus nieskończoności i czemu taka granica równa się całce. Łatwiejszy przykład, który
polegał na tym, że jedynie rozbiłem sobie tę granicę na sumę iloczynów i jeden składnik
przyjąłem jako długość pododcinka, a drugi jako f(x), zrobiłem bez problemu i go rozumiem.
| 1 | |
Tutaj kołują mnie te kombinacje z mnożeniem wszystkiego jeszcze przez |
| . |
| pi | |