Zagadka na granicę funkcji
Kacper: Populacja osób zdrowych to 150. Populacja osób chorych to 120.
Codziennie choruje 20% osób zdrowych i zdrowieje 10% osób chorych. Proszę napisać funkcję
matematyczną, która policzy, przy jakiej proporcji osób zdrowych i chorych osiągnięta zostanie
równowaga.
Z góry dziękuję
3 maj 15:32
wredulus_pospolitus:
Ale od kiedy równowaga ma być zachowana? Od samego początku?
Jeżeli tak to zauważ,
zd*0.2 = ch*0.1 ; zd + ch = 270 −−−> 2*zd = ch −−−> chorych musiałoby być dwukrotnie
więcej niż zdrowych.
Czyli 90 zdrowych, 180 chorych.
Sprawdzanie:
20% z 90 zdrowych = 18 zachoruje
10% z 180 chorych = 18 wyzdrowieje
w efekcie zostaje dokładnie to samo
3 maj 15:45
wredulus_pospolitus:
natomiast może chodziło o podanie ogólnej liczby chorych w chwili 't' i sprawdzenie dla jakiej
liczby będziemy mieli stan równowagi.
Wtedy funkcja pokazująca nam liczbę chorych po t dniach to:
f(t) = 54 − 0.3f(t−1) ; f(0) = a gdzie a −−− liczba chorych po 0 dniach (czyli na początku).
I w zależności od tego kiedy ów równowaga ma zajść ... będziemy mieli inną wartość 'a'.
Możemy też sprawdzić dla jakich 'a' kiedykolwiek dojdzie do równowagi.
3 maj 15:53
Kacper: Tak, ja to też rozumiem tak jak wredoluspospolitus. Chodzi o funkcję pokazującą, kiedy
startując z 150/120 osiągniemy equilibrium.
Skąd się wzięło tu 54:
f(t) = 54 − 0.3f(t−1) ; f(0) = a gdzie a −−− liczba chorych po 0 dniach (czyli na początku).
3 maj 17:49
wredulus_pospolitus:
Kacper:
f(t) = 0.9f(t−1) + (270 − f(t−1))*0.2 = // czyli ilu pozostanie chorych + liczba zdrowych która
zachoruje // = 54 + 0.3f(t−1)
3 maj 17:56
wredulus_pospolitus:
tfu ... f(t) = 54 + 0.7f(t−1) tak to jest jak się w pamięci robi
3 maj 17:57