matematykaszkolna.pl
Taylor 1: zastanawiam się nad rozwinięciem ln(x2+3x+2) w Taylora można po prostu jako ln(x+1) + ln(x+2) = ln(x+1) + ln(1 + (x+1))... wychodzi łatwo ale co gdy podstawimy od razu do wzoru wcześniej wyprowadzonego na ln(1+x) tzn ln(1+(x2+3x+1))? Otrzymamy pod sumą (x2+3x+1)n lecz nie jest to postać szeregu potęgowego? Jest to w ogóle możliwe do przekształcenia dalszego?
26 mar 18:42
1: Wolfram podaje po prostu (x2...)n ale no to jest tylko wolfram
26 mar 19:05
jc: Wokół jakiego punktu rozwijamy? Załóżmy, że wokół zera. x2+3x+2=(x+1)(x+2)=2(1+x)(1+x/2) ln(x2+3x+2)=ln 2 + ln(1+x) + ln(1+x/2) ln(1+x)= x − x2/2 + x3/3 − ... ln(1+x/2) = x/2 − x2/8 + x3/24 − ... ln(x2+3x+2)=ln 2 + (1+1/2) x − (1+1/4)/2 x2 + (1+1/8)/3 x3 − ...
26 mar 21:07
1: Napisałem że to wiem, chodziło mi już o przekształcenie sumy z trójmianem do n
27 mar 10:59