granice macierzy
kora: A
[0,6 0,4 ]
[0,4 0,6 ]
B
[0,6 0,1 ]
[0,8 0,6 ]
C
[0,6 0,1 ]
[0,1 0,2 ]
czy
lim Ak = lim Bk = lim Ck = 0 , 0∊ M(2,2)?
k−−−−−>∞ w kazdym
prosze o pomoc
15 sty 10:06
kora: czy moze ktos podpowiedziec
15 sty 15:50
Maciess: Jak tutaj rozumieć Ak? Przy tych wymiarach to nam nie wyjdzie.
15 sty 19:10
krysia: tam jest
6/10 4/10
4/10 6/10
macierz 2x2 nie 2x4 moze lekko nie precyzyjnie napisalem
15 sty 19:33
kryosia: bo nie wiem czy tu z kazdego robic diagonalizajce i pokzac ze to ten D w PDP−1 do k dazy do
zera czy co
15 sty 19:37
Maciess: No możesz tak spróbować, duż roboty nie powinno byc. Możesz też pokazać ze norma takiej
macierzy będzie maleć + troche machania łapami i tez z tego wyjdzie
15 sty 20:12
Maciess: A dobra, norma A i tak większa od 1, to lepiej diagonalizuj.
15 sty 20:18
kryosia: bo ogolnie podam tu macierze D po tej diagonalizacji dla kazdej ABC
[1/5 0 ]
[0 1] A
bo jak dobrze pamietam w diagonalizacji jak sie podnosilo do potegi to tylko ta czesc D.
i teraz pytanie co to znaczy ze rowna sie 0 ze wszystkie elementy daza do zera? Bo w A w D
jest jedna jedynka
15 sty 20:31
kryosia: no bo jedynka w nieskonczonosci dalej bedzie 1 i czy to znaczy ze ta macierz nie jest ronwa 0?
15 sty 20:39
kryosia: i nie wiem co w takiej sytuacji
15 sty 21:07
Maciess: Dolicz jeszcze wektory własne i zapisze pełne przedstawienie PDP
−1
Skorzystaj z tego, że A
n = PD
nP
−1
Czyli policz ile dokładnie wynosi A
n, i dopiero wtedy przejdź z n do nieskonczoności i zobacz
co wychodzi
15 sty 21:42
Maciess: | | |
W tym pierwszym rzeczywiście nie wygląda jakby zbiegało do 0. Wg mnie zbiega do 0.5 | |
| |
15 sty 21:49
kryosiua: czyli wszystkie elementy maceirzy do zera musza zbiegac tak?
No bo nie wiem czy jest sens wymnazac to PDP−1 skoro widac ze jedna macierz do k zbiega do
zera to calosc chyba tez bedzie?
bo poza tym A
B i C wydaja sie zbiegac do 0
15 sty 22:02
Maciess: No 0 oznacznia tu macierz zerową czyli taką, która ma wszystkie wyrazy = 0. Więc to jest
zbiezność typowo dla każdej współrzędnej i to trzeba sprawdzić.
"No bo nie wiem czy jest sens wymnazac to PDP−1 skoro widac ze jedna macierz do k zbiega do
zera to calosc chyba tez bedzie?"
Wymnóż sobie, to rachunek na jedną linijke, a skoro nie masz pewności to nie zaszkodzi
.
15 sty 22:24