nierownosc maciekkk98: mam problem z narysowaniem wykresu dla takiej nierówności (−x³ + x)(2−x−x²)< 0 wyszły mi takie rozwiązania: x=0, x=1, x=−1, x=−2, x=−1 i przy najwyższej potędze jest −, więc zaczynam rysować od dołu od prawej strony, odbijam w 1 i wychodzi mi, że x∊ (−2, −1) ∪ (1, ∞) a poprawna odpowiedź to x∊ (−∞, −2) ∪ (−1, 0) mógłby mi ktoś napisać gdzie robię błąd?

ABC: przy najwyższej potędze jest plus : −x³* −x²=x⁵

Klasa V-VIII: Masz iloczyn dwóch czynnikow więc −x³*(−x²)=x⁵

maciekkk98: czyli muszę tak naprawdę wymnożyć przez siebie nawiasy żeby zobaczyć najwyższą potęgę? myślałem, że patrzę jedynie na x z najwyższą potęgą, czyli w tym przypadku samo −x³

ABC: tak , musisz wymnożyć jeśli nie masz postaci rozwiniętej, nauczycielka ci nie powiedziała?