matematykaszkolna.pl
limes citrinies:
 1 
lim cos(

)
 2x 
x−> 0+
5 gru 13:56
wredulus_pospolitus: granica nie istnieje ... wybierz sobie dwa podciągu zbieżne do różnych granic
5 gru 13:59
citrinies: nie rozumiem, jak to pokazac?
5 gru 14:06
chichi:
 1 1 
weźmy dwa podciągi zbieżne do 0 np. an =

oraz bn =

i zbadaj teraz
 4πn 2(π + 2kπ) 
 1 1 
granice lim cos(

) oraz lim cos(

) i zobacz co wyjdzie emotka
 2an 2bn 
5 gru 14:38
Citrines: No nie rozumiem ale jak obliczyć granicę? Skąd wiecie że ona nie istnieje? Jak wyglądają wasze obliczenia tego
5 gru 16:59
. : Jak zrobisz to co chichi napisał to może zobaczysz te obliczenia. A skąd wiemy? Stąd że pamiętamy wykres funkcji f(x) = cosx i wiemy że Limx−>0+ cos(1/x) mozna zamienić na limy−> + cos(y)
5 gru 17:02
citrinies: no ale ogólnie to sie robiło tak że lim cos(1/2x) = cos(1/0) = x−>0+ i skąd mam wiedziec ze akurat w tym przypadku ta granica nie istnieje skoro obliczeniowo to nie wychodzi as ta funkcje ciezko narysowac
5 gru 18:31
chichi: chryste co ty wypisujesz... cosinus przyjmuje wartości z przedziału [−1,1], a ty z nieskończonością wyjeżdżasz, to pokazuje twoje pojęcie. masz za duże braki żeby liczyć granice... emotka
5 gru 18:39
wredulus_pospolitus: po pierwsze: = cos(1/0) nie można tutaj postawić znaku = po drugie to jak już (rozpatrując symbolicznie) nie jest równe + tylko cos(+) i teraz jak już to patrzysz jaką wartośc przyjmuje cosinus w + ... jaką No właśnie ... i właśnie DLATEGO nie istnieje ta granica
5 gru 19:05