matematykaszkolna.pl
limes citrinies:
 ((x3 −3x2 +4) −x +2) 
lim x−>2

 (x2 − 4) 
czy wynik to −1/4?
4 gru 20:42
wredulus_pospolitus: tak
4 gru 20:45
Citrinies: https://zapodaj.net/plik-Q77I2wpAud tak jest dobrze? Bo nie wiem czemu chat gpy mówi że równa się 0
4 gru 21:03
jc:
 |x−2| x+1 − (x−2) 
f(x) =

 (x−2)(x+2) 
 x+1 − 1 3−1 
dla x> 2 mamy f(x)=


 x+2 4 
 x+1−1 3−1 
dla −1< x<2 mamy f(x) =


 x+2 4 
nie mamy granicy, z to mamy dwie różne granice jednostronne
4 gru 21:05
jc: po co się bierzesz za takie zadania, jak nie rozumiesz podstawowej arytmetyki? (a+b)/c = a/b + a/c (4+6)/2 = 5, a wg Ciebie (4+6)/2 = 7
4 gru 21:08
citrinies: a dobra machnąłem się
4 gru 21:12
citrinies: a to aby to klasycznie policzyc to przez co najlepeij mnozyc zeby uwymiernic?
4 gru 21:16
citrinies: bo jak nie zrobie to mi wychodzi 0/0
4 gru 21:28
Citrinies: https://zapodaj.net/plik-AtfeHLKS8K Czy tak jest dobrze?
4 gru 21:43
jc: zwróć uwagę, że (−2)2=2 i 22=2, ogólnie x2=|x|. (x+1)(x−2)2 = |x−2| x+1
4 gru 21:53
chichi: przecież tam jest modul, musisz badać granice jednostronne, ktore sa różne, zatem granica w punkcie x=2 nie istnieje. czytasz co pisze @jc czy robi to na marne? emotka
4 gru 21:53
citrinies: no ale jak ogólnie liczy się granice w punkcie to nigdy się tak nie robilo ze myslalo sie z obu stron jesli nie bylo w poleceniu tylko staralo sie podstawic ta liczbe. W jakich przypadkach mam zakładać ze ta granica nie istnieje i szukac z obu stron?
4 gru 21:55
chichi: rozpisz nam |x − 2| z definicji ok?
4 gru 21:59
citrinies: x−2 >0 lub x−2<0 ?
4 gru 22:00
chichi: ty zapisałeś nam jakieś nierówności liniowe, a nie rozpisałeś moduł z definicji emotka
4 gru 22:03
citrinies: nie wiem w jakim sensie z definicji
4 gru 22:04
chichi: moje pytanie zatem brzmi: co robisz w temacie granica funkcji w punkcie?
4 gru 22:08
citrinies: przemierzam sawannę
4 gru 22:09
citrinies: a tak na poważnie to tylko jesli moduł pojawi się w zadaniu to szukajac granicy w punkcie mam wnioskowac ze trzbea sprawdzic czy granica istnieje? Bo zazwyczaj liczac to wychodzi po prostu liczba i rozumiem wtedy ze granica lewa i prawa sie sobie rownaja i granica w punkcie isntieje
4 gru 22:10
citrinies: bo nie wiem jak to inaczej rozumiec
4 gru 22:28
citrinies: emotka
4 gru 23:51