Kiedy równanie 4^x + m*2^x +3 - m =0 ma 1 rozwiazanie.
Monika: Kiedy równanie 4x + m*2x +3 − m =0 ma jedno rozwiązanie.
Wprowadziłam pomocniczą niewiadomą t, wyliczyłam deltę, przyrównałam ją do zera.
Otrzymałam m= − 6 (sprzeczność) lub m= 2.
Powróciłam do podstawienia 2x = t
i zapisałam 2x= 2, więc otrzymałam x= 1.
Czy dobra jest odpowiedź, że dla m=2 jest jedno rozwiązanie x=1?
Nurtuje mnie jeszcze, czy w tym zadaniu mam przywołać wzory Viete'a ?
18 paź 13:13
wredulus_pospolitus:
mocno skrótowo objaśniasz co zrobiłaś
18 paź 13:28
wredulus_pospolitus:
1. podstawienie: t = 2
x ; t > 0
2. t
2 + mt + (3−m) = 0
to równanie chcemy aby miało jedno rozwiązanie (t − a)
2 = 0
bądź miało dwa rozwiązania, gdzie jedno jest liczbą dodatnią, a drugie nie jest liczbą dodatnią
Ty policzyłaś Δ = m
2 − 4(3−m)
2 = (m − 2(3−m))(m+2(3−m)) = (3m − 6)(6 − m)
i zapisałaś Δ = 0 ⇔ m = 2 ∨ m = −6 (i nie wiem dlaczego tutaj dajesz, że jest to sprzeczne).
Zauważ, że dla m = −6 mamy: t
2 − 6t + 9 = (t−3)
2 = 0 −−> t = 3 −−−> 2
x = 3 −−−> x = log
23
18 paź 13:33
wredulus_pospolitus:
tak więc ... nie dość że nie zrobiłaś w pełni tego zadania, to jeszcze to co zrobiłaś, zrobiłaś
błędnie.
A co do części której nie zrobiłaś −−− właśnie tutaj wzoru Viete'a można wykorzystać (ułatwia
sprawę).
I kolejna sprawa −−− kompletnie nie rozumiem tego: "i zapisałam 2x= 2, więc otrzymałam x= 1"
dlaczego? po co?
18 paź 13:35
ite:
Jeśli wprowadzasz zmienną pomocniczą t, to musisz dodać warunek t>0.
W mojej wersji (rozbijanie na przypadki, ale tutaj nie będzie ich tak wiele, jak poprzednio):
− rozwiązujemy równanie kwadratowe ze zmienną pomocniczą,
− wracamy do 2x ALE bierzemy pod uwagę tylko dwie możliwości:
1/ równanie ze zmienną pomocniczą ma jedno rozwiązanie dodatnie
2/ równanie ze zmienną pomocniczą ma dwa rozwiązanie,
ale tylko jedno z nich jest dodatnie.
To wzory Viete'a nie są takie ważne (Adamm pokazał, że można sobie poradzić bez nich).
Chodzi o to, żeby czuć po co i jak korzystamy ze zmiennej pomocniczej.
18 paź 13:36
Monika: wredulus pospolitus oraz Ite:
Dziękuję za Wasze cenne wskazówki.
Tak, nie dopisałam, że t>0 − pierwszy błąd
Niepotrzebnie wykluczyłam m= − 6, co wredulus mi powyżej wyjaśnił.
Teraz skorzystałam z Viete'a na iloczyn, żeby c / a < 0, co zagwarantuje mi 1 rozwiązanie
dodatnie.
Mam wyniki z delty m=2, m= −6 oraz z Viete'a m>3.
To jaka będzie ostateczna odpowiedź ?
Znowu jestem w czarnej dziurze
18 paź 13:54
. :
Jedna uwaga − − > jeszcze zapomniałaś o sytuacji: t1*t2=0, t1+t2>0 czyli jedno rozwiązanie
równe 0, drugie dodatnie.
18 paź 13:58
. :
Mamy tak:
Jedno rozwiązanie będzie miało to rownanie jezeli:
Po podstawieniu mamy:
1. Δ = 0 i t>0
2. Δ > 0 i t1*t2 < 0
3. Δ > 0 i t1*t2 = 0 i t1+t2 > 0
Sumujesz zbiory otrzymane dla każdego z tych przypadków.
18 paź 14:01
Monika: . :
Ale chyba nie muszę stosować obu wzorów Viete'a, bo iloczyn c/a <0 mi załatwi 1 rozw. dodatnie.
18 paź 14:03
Monika: . :
Ten 3 punkt u Ciebie mnie przeraża, bo kojarzy mi się z 2 pierwiastkami jeden to 0, a drugi
dodatni
18 paź 14:09
Monika: Jeszcze intensywnie myślę, czy konieczne jest założenie, że to ma być 1 rozwiązanie dodatnie.
Bo dla każdego x liczba 2x jest dodatnia.
18 paź 14:46
6latek: Podobnie myślałem przy poprzednim zadanie czy konieczne jest to założenie .
Przeczytałem wczoraj w innej książce ze tak . Konieczne . Funkcja rozwiązujaca musi mieć jedno
rozwiązanie dodatnie
18 paź 17:15
Monika: 6latek − no tak, racja.
Dziękuję Wam za wszystkie cenne wskazówki. Wezmę sobie je do głowy i zapamiętam na przyszłość.
Pozdrawiam serdecznie.
18 paź 17:41