help
Lolek: Jaka jest największa liczba kawałków pn, na które możemy podzielić pizzę za pomocą n
prostoliniowych cięć
nożem? Wskazówka: na jaką największą liczbę obszarów możemy podzielić płaszczyznę za pomocą n
prostych?
18 wrz 22:17
wredulus_pospolitus:
no dobra ... jakieś pomysły
ile Ci wyszło dla (np.) n = 3 a ile dla n = 4
18 wrz 22:33
Lolek: No właśnie nie wyszło. To jedno z tych zadań, którego treść mi nieiwiele mówi. Od czego zacząć?
Może od pn =1?
18 wrz 23:00
Piotr: skoro to rekurencja to bym zaczął od ustalenia początkowego pn. Wiem że jak odkroje pierwszy
kawałek to p1 = 1. No to zostaje mi pn−1. Czyli by mogło być:
Jak nic nie odkroje to mam:
P0 = 0
jak odkroje 1 kawałek to mam
P1=1
Czyli mam już 1 kawałek
Pn+1 = pn−1 + 1
Czy w dobrą stronę ide bo nie chce nikogo w błąd wprowadzać.
18 wrz 23:07
Lolek: A jak mam całą pizzę nie pokrojoną to dla 0 napięć ile mam kawałków? 0? Czy 1? Nie wiem czy
słusznie zadaje to pytanie ale od czegoś trzeba zacząć. Więc moje pytanie jest takie. Jeśli
mam całą te pizzę to nie pokrojonych kawałków mam 0, ale za to mam cały pojedynczy kawałek.
Więc jeżeli mam n=0 to pn=0 czy pn=1?
18 wrz 23:55
wredulus_pospolitus:
Olej to co Piotr napisał bo to stek bzdur.
1. Nie ma słowa o tym, że to mamy podać rekurencję
2. Od kiedy przepołowienie pizzy daje nam 1 kawałek?
3. Nie dzieląc pizzy oczywiście mamy 1 kawałek (całość).
4. Wzór rekurencyjny 'z dupy' wzięty
@Lolek −−− ale co 'no właśnie nie wyszło' ? Ja się Ciebie pytam ILE Ci wyszło dla n=3 oraz n=4
Zrobiłeś rysunek i się 'pobawiłeś' prostymi i przecinałeś tą pizzę tak aby jak najwięcej
kawałków otrzymać
19 wrz 07:30
19 wrz 07:54