Oblicz prawdopodobieństwo
joker: Dlaczego w tym zadaniu:
"Ze zbioru ośmiu liczb {2,3,4,5,6,7,8,9} losujemy ze zwracaniem kolejno dwa razy po jednej
liczbie. Oblicz prawdopodobieństwo zdarzenia
polegającego na tym, że iloczyn wylosowanych liczb jest podzielny przez
. Zapisz obliczenia.", moc Ω jest równa 64. Bo jest napisane, że: " losujemy ze zwracaniem
kolejno dwa razy po jednej liczbie" i jest 8 * 8?
23 sie 19:38
Saizou : Jest podzielny przez...?
23 sie 23:02
joker: sorry, coś mi urwało i nie napisałem całego polecenia. Oczywiście chodzi o iloczyn wylosowanych
liczb, który jest podzielny przez 15
24 sie 12:43
Saizou :
czyli wylosowane liczby muszą tworzyć wielokrotność liczby 15, czyli
15 = 3*5 → 2 opcje
30 = 2*3*5 = 6*5 → 2 opcje
45 = 3*3*5=9*5 → 2 opcje
60 = 4*3*5 → 0 opcji
75 = 5*3*5 → 0 opcji
=============
|A| = 6
24 sie 15:53
Monika: Odpowiadam na Twoje pytanie... Tak moc omegi to 8*8, bo na pierwszą liczbę masz 8 możliwości i
na drugą też 8, bo było zwracanie do urny.
Moc omegi = 64.
24 sie 22:33
joker: Dzięki
25 sie 14:03
joker: Zastanawia mnie treść pewnego zadania z rachunku prawdopodobieństwa. Treść tego zadania jest
taka?
'Na ile sposobów można wybrać trzyosobową delegację złożoną z co najmniej dwóch chłopców z
klasy liczącej 16 chłopców i 14 dziewcząt?'
W rozwiązaniu tego zadania są rozważane 2 przypadki:
Pierwszy brzmi tak:
https://zapodaj.net/plik-inDwfkVuPp
i głównie nad tym przypadkiem chciałbym się zatrzymać, araczej nad jego częścią, która
zaczyna się od słów:
'Dlaczego pomnożyć. Załóżmy, że wybraliśmy pierwszą dziewczynę ze zbioru dziewcząt do delegacji
i dalej stosujemy wszystkie możliwe kombinacje chłopców. Wybieramy kolejną dziewczynę i
dopełniamy delegację tymi samymi kombinacjami zbioru chłopców i tak dalej tyle razy, ile razy
wybieramy dziewczynę ze zbioru dziewcząt.'
Interesują mnie słowa:
'Załóżmy, że wybraliśmy pierwszą dziewczynę ze zbioru dziewcząt do delegacji i dalej stosujemy
wszystkie możliwe kombinacje chłopców. Wybieramy kolejną dziewczynę i dopełniamy delegację
tymi samymi kombinacjami zbioru chłopców i tak dalej tyle razy, ile razy wybieramy dziewczynę
ze zbioru dziewcząt.'
Czyli za każdym razem wybieram jedną dziewczyne i zawsze dopelniam 2 chłopakami. I tyle ile
razy wybieram tą dziewczynę to tyle samo razy wybieram dla niej 2 chłopaków? Czy jak to
inaczej powinno być? Jak inaczej to rozumieć?
28 sie 22:48
joker: albo jeszcze inaczej zapytam. Dlaczego my tutaj 'mnożymy', a nie 'dodajemy'. Jaka jest
zasadnicza różnica?
28 sie 23:11
wredulus_pospolitus:
taka, że wybranie dziewczyny jest zdarzeniem niż wybranie chłopaków.
Analogiczna sytuacją byłoby −−− rzucamy dwa razy kostką do gry.
Pierwszy rzut −−−> wybranie niewiasty.
Drugi rzut −−−> wybranie chłopów.
28 sie 23:26
joker: sorry, ale chyba nie bardzo chwytam. A co by było gdybyśmy chcieli dodawać, a nie mnożyć?
29 sie 15:54