całkowite rozwiązania
Wiktoria: Wyznacz takie wartości parametru k, dla których równanie
k*x2+(k + 1)*x+k−1=0 ma wszystkie rozwiązania całkowite.
Myślałam, żeby użyć wzorów Viete'a i wtedy wychodzi, że
−k+1k∊Z ⋀ k−1k∊Z
−1−1k∊Z ⋀ 1−1k∊Z
1k∊Z
I teraz nie wiem co, k∊{−1, −12, −13, −14, ... ,14, 13, 12, 1} ?
Nie mam pojęcia.
Jeszcze jedna rzecz: jeśli ma mieć "wszystkie rozwiązania całkowite" to może ich nie mieć
wcale? Nie wiem jak to zinterpretować.
4 maj 17:23
wredulus_pospolitus:
teoretycznie −−− brak rozwiązań także powinno zostać wzięte pod uwagę, ale w tym konkretnym
przypadku nie ma takiej możliwości, natomiast jest możliwość, aby było 1 rozwiązanie (dla k=0
jak również gdy Δ = 0)
4 maj 17:27
wredulus_pospolitus:
dobra ... trochę dałem dupy ... przecież może zachodzić Δ < 0
4 maj 17:28
wredulus_pospolitus:
A jak zredukować tą nieskończoną liczbę potencjalnych wartości parametru 'k'.
Wydaje mi się, że jedynie można się pobawić Δ lub rozwiązaniami.
Podejście 1:
Δ = (k+1)2 − 4k(k−1) = −3k2 + 6k + 1 = (3k + 1)2 − 12k2
1. w tym momencie możemy wyznaczyć kiedy Δ ≥ 0 , co już ograniczy nam rozwiązania.
2. dodatkowo możemy zauważyć, że na pewno Δ ∊ < 0 ; 4 >
aby rozwiązania mogły być liczbą całkowitą, pierwiastek z delty także by musiałby być liczbą
całkowitą.
Więc interesuje nasz:
Δ = 0
Δ = 1
Δ = 4
dzięki temu mamy już tylko maksymalnie 6 wartości parametru 'k' które nadal będziemy
rozpatrywać
4 maj 17:50
Wiktoria: Sorry że może głupie pytanie, ale czemu wyznaczamy kiedy Δ≥0?
Zrozumiałam, że jeśli dla jakiegoś k wyjdzie delta mniejsza od 0, czyli brak rozwiązań
to ta wartość k też będzie ok. Też nie wiem skąd zauważamy, że Δ≤4
4 maj 21:02
superman: No bo zeby bylo rozw musi byc dodatnia delta
6 maj 14:50