nierówność
pifpaf: Nie wiem jak to obliczyć
log2(−x)−log x2−3>0
7 mar 18:31
wredulus_pospolitus:
log
2(−x) − log x
2 − 3 > 0
1. zał. x ∊ ...,
?
2.
log x
2 = 2log
(−x) zrobisz (1) to zrozumiesz dlaczego
3. t = log (−x) ; t ∊ R
t
2 − 2t − 3 > 0
(t−3)(t+1) > 0
t∊ ....
4.
log (−x) = t −−−> −x ∊ .....
−−−> x ∊ ....
7 mar 20:57
pifpaf: Czyli dziedzina to zbiór pusty
7 mar 21:18
pifpaf: *(−∞,0)
7 mar 21:30
wredulus_pospolitus:
ten przedział rozumiem że chodzi Ci o (1) czyli założenia
ok
teraz jedziesz dalej
7 mar 21:38
pifpaf: Tak chodziło o (1)
Natomiast nie do końca rozumiem to (2), bo reszta to już jest formalność
7 mar 23:28
wredulus_pospolitus:
logabc = c*logab −−− własności logarytmów
7 mar 23:29
wredulus_pospolitus:
Natomiast dlaczego pod logarytmem jest (−x) a nie x
To wynika (jak napisałem) z zalożenia
7 mar 23:30
pifpaf: Już nie myślę o tej godzinie
, ale faktycznie masz rację już widzę
t∊ (−
∞,−1) ∨ (3, +
∞)
Stąd
| 1 | |
x∊ (−∞,−1000) ∨ (− |
| ,0) |
| 10 | |
7 mar 23:45