granica
Calvin: x→2
siema, co z taką granicą mogę zrobić żeby ją jakoś sprytnie policzyć?
U góry mam wzorek na a
2−b
2
Tu chyba nic nie zrobię, że coś mi się skróci etc i ładnie podstawie 2 i coś wyjdzie?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Regu%C5%82a_de_l%E2%80%99Hospitala <−− zadziała?
Ale jakoś bez tego można to policzyć jednak. bo np nauczyciel zakazuje stosowania
tw. de l'Hospitala? Dopiero się uczę tego, granice mega przydatne, chciażby w fizyce etc,
fajnie jakby ktoś pokazał/wytłumaczył ten przykład
17 lut 23:06
Mariusz:
Tutaj możesz jedynie policzyć granice jednostronne
(Granice jednostronne będą niewłaściwe i będą różnić się znakiem)
Granica obustronna nie istnieje
Reguła de l'Hospitala działa gdy
* istnieją pochodne
| 0 | | ∞ | |
* masz symbol nieoznaczony |
| albo |
| |
| 0 | | ∞ | |
Korzystając z reguły de l'Hospitala musisz uważać na coś takiego jak błędne koło w rozumowaniu
Jest to szczególnie widoczne jeżeli pochodne licznika i mianownika liczysz korzystając z granic
Przykładowo
| 0 | |
Niby jest symbol nieoznaczony |
| |
| 0 | |
pochodne licznika i mianownika istnieją
| sin(x) | |
jednak do policzenia pochodnej z sinusa potrzebujesz granicy limx→0 |
| |
| x | |
więc masz kółeczko
18 lut 02:39
Calvin: ok dziękuję za wyjaśnienie, pomogło
18 lut 10:53