matematykaszkolna.pl
granica funckji kxbxu:
 x*ctg(x)−1 
obliczyć granice Lim x→0

. Wynik ma być − 13.
 x2 
x*ctg(x)−1 
cos(x) 

−1
sin(x)x 
 cos(x)−1 

=

=

x2 x2 x2 
teraz mam wyrażenie 00,więc korzystam de l'Hospitala i wychodzi mi:
−sin(x) sin(x) 

wyciągam −12przed granicę i zostaje mi

i to jest równe 1 czyli
2x x 
wynik to −12 i pytanie gdzie robię błąd *tak wiem nie pisałem limesów*
30 sty 04:10
wredulus_pospolitus: drugi znak równości −−− ojjj nie nie ... tak to nie można robić
30 sty 05:23
jc: Ułamki są trudne ...
x ctg x − 1 
x cos x 

− 1
sin x 
 x cos x − sin x 

=

=

x2 x2 x3 
30 sty 07:17
jc: są trudne ... Powinno być:
x ctg x − 1 x cos x − sin x x x cos x − sin x 

=

=

*

x2 x2 sin x sin x x3 
30 sty 11:34
Mariusz: I po takim rozpisaniu wystarczy raz zastosować regułę de l'Hospitala Zastanawia mnie jak tę granicę policzyć bez de l'Hospitala bo reguła de l'Hospitala dość często jest kołowa (circulus in demonstrando) Jest to dobrze widoczne gdy potrzebne pochodne liczymy korzystając z granicy ilorazu różnicowego przy przyroście argumentu dążącym do zera
30 sty 18:52
jc: Mariusz, fizycy liczą bez Hospitala.
x cos x − sin x x (1 − x2/2 + x4/24 − ..) − (x − x3/6 + x5/120 − ...) 

=

x3 x3 
= (− 1/2 +1/6) + (1/24 − 1/120)x2 + ... −> − 1/3
30 sty 21:41
kxbxu: @jc a można prosić o wyjaśnienie ,bo ciekawi mnie to podstawienie
31 sty 00:10
chichi: poczytaj o rozwinięciu funkcji sin(x) oraz cos(x) w szeregi emotka
31 sty 02:39