pochodna
~~ola: Mam zadanie, oblicz pochodną i wyznacz najmniejszą i największą wartość funkcji dla argumentów
z przedziału <−212,2 >
i problem z pochodną
obliczam sstosując podstawienie f1(x)=x4(x+3)
f'1(x)=4x3(x+3)+x4=4x4+12x3+x4=5x4+12x3 miejsca zerowe x=0 , x=−2,4 i tu juz cos jest
zle poniewaz w kluczu jest x=0 x=−2,25 pewnie mam zle pochodna
20 sty 14:11
Aruseq: Ta funkcja to f(x)=x4(x+3)?
20 sty 15:51
Aruseq: Jeśli tak to masz dobrze
20 sty 15:52
~~ola: funkcja to f(x)=x2√x+3 wciągnęłam x2 pod pierwiastek i pewnie tu coś zwaliłam, tylko co?
20 sty 17:26
Aruseq: To wciąż miejsca zerowe to 0 i −12/5
20 sty 17:33
~~ola: no własnie, liczyłam pochodna na kilka sposobó i za kazdym razem tak samo, a w kluczu jest
f'(x)=3x3(x+3)+x4*1=x3(3x+9+x)=x3(4x+9) nie czaje skad te wyliczenia
20 sty 17:38
Aruseq: Powinno być 3 na początku zamiast 4, wtedy tez jest poprawnie
20 sty 17:40
Aruseq: Odwrotnie, 4 zamiast 3
20 sty 17:40
~~ola: nie, własnie jest 3, dla mnie to głupota
20 sty 17:41
~~ola: ale nawet jesli tak, to co to za dziwne wyliczenia
czy wiec dobrze robię ?
20 sty 17:41
Aruseq: Twoj wynik jest poprawny. Oni korzystają dokładnie z tego samego sposobu co ty
20 sty 17:47
~~ola: no tak,ale mi nie wychodza takie jak im miejsca zerowe
i wszystko sie sypie
20 sty 17:52
Aruseq: W odpowiedziach jest błąd
20 sty 18:04