mnożenie funkcji
ollie stonwell: kiedy można mnożyc funkcję przez jakąs liczbę żeby była ładniejsza liczba i sie łatwiej liczyło
delte?
Bo pamiętam jakąś dyskusje że to przy rysowaniu funkcji czy coś takiego coś zmienia i nie
powinno się wtedy tego robić bo może wyjść inaczej.
chodzi mi o coś takiego
1/2 m2 − 5/2 m + 3 = 0 i przykładowo / * 2
żeby było łatweij liczyć. Czy tak można tylko i jedynie jeśli wyznaczamy miejsca zerowe?
11 sty 12:34
. :
Można jedynie przy wyznaczaniu rozwiązań tego rownania (miejsc zerowych funkcji).
Przemozenie przez stała rozsciagnie bądź zgniecie nam wykres po osi Y.
11 sty 12:38
. :
Równie dobrze możesz zapisac:
1/2( m2 − 5m + 6) = 0
1/2(m−3)(m−2) = 0
11 sty 12:39
. :
I masz bez przemnazania, będziesz mial/−a to co chcesz a przy okazji nie trzeba pamiętać co
brać pod uwagę przy szkicowaniu wykresu funkcji f(x)
11 sty 12:40
ollie stonwell: czyli liczenie miejsc zerowych − tak
rysowanie funkcji − nie
11 sty 13:06
wredulus_pospolitus:
f(x) = x2/2 − 5x/2 + 3
g(x) = x2 − 5x + 6
to chyba dobitnie pokazuje, że funkcja się 'zmienia' po przemnożeniu przez 2 ... natomiast same
miejsca zerowe pozostaną 'na swym miejscu'
11 sty 21:47
asia: a jak liczymy wierzcholek to tez nie mozna
14 sty 02:02