dziwne zadanie Mikołaaj1: Sylwek zbiera karty piłkarskie. Zapytany przez Kubę o ich liczbę powiedział: „Mam ich więcej niż 300 i mniej niż 400. Gdybym je układał po 10 i po 12, to zostałoby mi za każdym razem 8 kart”. Ile kart może mieć Sylwek?

Aruseq: W takim razie liczbę tych kart (x) można zapisać jako: x = 10a+8 x=12b+8, czyli: x−8=10a x−8=12b Liczba kart pomniejszona o 8 jest wielokrotnością 10 i 12, czyli wielokrotnością 120. W przedziale od 300 do 400 taką liczbą jest 360, czyli: x−8=360 x=368

wredulus_pospolitus: x −−− liczba kart Sylwka x > 300 x < 400 x = 10k + 8 x = 12m + 8 z dwóch ostatnich równań wynika: x = NWW(10,12)m + 8 = 60m + 8 więc w grę wchodzi: 308 lub 368

wredulus_pospolitus: @Aruseq −−− nie wielokrotność 10*12 tylko NWW(10,12) bo Twoim tokiem rozumowania: niech n będzie liczbą podzielną przez 2 i przez 4 −−−−−> czyli jest to liczba podzielna przez 8

Aruseq: Racja, rozpędziłem się. Dzięki za poprawienie