Zbieżność szeregu za pomocą warunku koniecznego zbieżności szeregu
marek: Uczę się na temat rozbieżności szeregu z wykorzystaniem warunku koniecznego zbieżności szeregu
gdzie lim n−>∞ un = 0. Wiem że jeżeli ta granica będzie różna od 0 to szereg jest rozbieżny.
Co natomiast w momencie kiedy ta granica będzie równa 0? Czy to prawda że jeżeli ta granica
jest równa 0 to trzeba taki szereg badać dalej z wykorzystaniem np. kryterium cauchyego lub
d'Alamberta czy jest on po prostu zbieżny? Jak to wygląda? Tylko jeśli granica jest równa 0.
Bo wiem że jeśli jest różna od 0 to jest rozbieżny i jest koniec zadania. Co natomiast w
momencie kiedy ta granica jest równa 0?
17 wrz 16:18
I'm back:
Jest to warunek KONIECZNY, ale nie jest wystarczający.
| 1 | |
Na przykład ∑ |
| jest szeregiem rozbieżnym pomimotego że warunek konieczny jest spełniony. |
| n | |
17 wrz 16:23
I'm back:
To tak samo jakbym powiedział, że warunkiem koniecznym aby ln była liczba pierwsza większą od
2, było to aby była ona nieparzysta (bo nie istnieje liczba parzysta większą od 2 która jest
liczba pierwsza), to jednak nie oznacza że jak weźmiesz dowolna liczbę nieparzysta to będzie
ona liczba pierwsza (np. 9)
17 wrz 16:24
ABC: jeśli granica równa zero to przypadek wymaga dalszych badań
weź ∑(1/n) i ∑(1/n2) dla obu granica równa zero, a pierwszy rozbieżny natomiast drugi
zbieżny
17 wrz 16:28
marek: Zaraz. Żebym to dobrze zrozumiał i nie pytał po 1000 razy. Jeśli ta granica tego szeregu jest
różna od 0 to jest rozbieżny. Natomiast jeśli jest równa 0 to nie wiadomo czy jest zbieżny
trzeba to zbadać. Jeśli jest równy 0 i nie trzeba go dalej badać to jak to zrobić. Trzeba do
tego celu użyć kryterium cauchyego lub d'Alamberta czy jak to zrobić?
17 wrz 16:31
wredulus_pospolitus:
Jest to pierwszy warunek, który jest na tyle prosty do sprawdzenia, że należy go od razu
sprawdzić ... jeżeli nie zajdzie to od razu wiemy −−− szereg jest rozbieżny i koniec zadania.
Jeżeli jest spełniony, to musimy sprawdzić którąś z bardziej 'wyrafinowanych' metod, czy tenże
szereg będzie zbieżny czy może jednak rozbieżny.
To tak samo, jak Policja czasami robi 'łapankę na pijanych kierowców'. Pierwszy odsiew −
dmuchają kolejni kierowcy do urządzenia, które tylko mówi: jest alkohol wydychany lub nie
(czyli nasz warunek konieczny).
To wystarczy aby odsiać większość kierowców, którzy nie złamali prawa. Ci którym 'piknie'
zjeżdżają na bok i wtedy już dmuchają w alkomat który poda stężenie alkoholu w wydychanym
powietrzu (to już są przeróżne kryteria zbieżności jak wspominane przez Ciebie Cauchy'ego i
d'Alamberta, ale nie tylko te ... jest ich o wiele więcej).
17 wrz 16:37
Mariusz :
Jeśli chodzi o tę granicę zwaną warunkiem koniecznym to tak będzie
jak napisałeś w swym ostatnim wpisie
a jeśli chodzi o kryterium d'Alamberta czy Cauchyego
to stosujesz je gdy dany tobie szereg potrafisz porównać z szeregiem geometrycznym
Różnica jest zdaje się w sposobie uzyskania ilorazu szeregu geometrycznego
z którym porównujemy dany szereg
17 wrz 16:44
marek: dzięki
17 wrz 16:53
ABC:
z takich częściej spotykanych masz jeszcze:
kryterium porównawcze , kryterium całkowe, kryterium rozrzedzające
17 wrz 17:05
marek: ok, już wiem. dzięki wielkie jeszcze raz
17 wrz 18:57