pochodna cząstkowa dwóch zmiennych drugiego stopnia benza : Chciałbym policzyć następującą pochodną. Na razie z tylko z pochodnej po x pierwszego stopnia. Funkcja jest taka: f(x,y) = 3xcos(2x³+ 1). Jak to licze jeśli idze o tą pochodną po x pierwszego stopnia to wynik jaki uzyskuje jest następujący: −3cos(2x³+1)*18x³sin(2x³+1). Natomiast jak sprawdze w kalkulatorze wynik np. tu https://blog.etrapez.pl/pochodne/kalkulator-do-pochodnych/ to jedyna różnica między tym co ja mam a tym co mi wychodzi na tej stronie jest taka że zamiast 18x³ mam 6x³. Mogę prosić o prawidłową odpowiedź?

I'm back: Skąd ten minus w pierwszej części? Dlaczego jest mnożenie a nie suma?

I'm back: Kalkulator wyłączył 3 przed nawias

benza : Ten minus na początku jest po to bo w dalszych obliczeniach by mi to kolidowało i wolałem napisać tego minusa na początku. Czyli ostatecznie, który wynik jest poprawny?

wredulus_pospolitus: nie ... jest baaaardzo błędny f(x) = 3x*cos(2x³+1) f'(x) = +3*cosx(2x³+1) − 18x³*sinx(2x³+1) = = 3( cos(2x³+1) − 6x³sin(2x³+1)) pierwsza postać to to co powinno Tobie wyjść ... druga to jest to co pokazuje kalkulator