Podaj wzór jawny na S(n) i udowodnij indukcyjnie jego poprawność
Monika: Podaj wzór jawny na S(n) i udowodnij indukcyjnie jego poprawność
s(0) = 1, s(1) = 2
s(n) = 3 * s(n−2) dla n >= 2
1 sie 19:25
kerajs:
| 3+2√3 | | 3−2√3 | |
s(n)= |
| (√3)n+ |
| (−√3)n |
| 6 | | 6 | |
1 sie 21:00
Mariusz:
A co z indukcją mądralo
2 sie 04:48
Monika: Jak dojść do tej postaci? Z pomocą wielomianu charakterystycznego jest to możliwe?
2 sie 09:36
kerajs:
''Monika: Jak dojść do tej postaci? Z pomocą wielomianu charakterystycznego jest to możliwe?''
Owszem.
r
3=3 ⇒ r
1=
√3 ∨ r
2=−
√3
S(n)=A(
√3 )
n+B(−
√3 )
n
Współczynniki A, B dostajesz z warunków początkowych
''Mariusz: A co z indukcją mądralo''
To zbyt trywialne żeby sądzić, że Monika tego nie zrobi. Ale, skoro potrzebujesz, to
zamieszczam clou dowodu:
| 3+2√3 | | 3−2√3 | |
S(n)= |
| (√3 )n+ |
| (−√3 )n= |
| 6 | | 6 | |
| 3+2√3 | | 3−2√3 | |
= |
| *3*(√3 )n−2+ |
| *3*(−√3 )n−2= |
| 6 | | 6 | |
| 3+2√3 | | 3−2√3 | |
=3( |
| (√3 )n−2+ |
| (−√3 )n−2)=3S(n−2) |
| 6 | | 6 | |
2 sie 10:23
Mariusz:
"Clou" dowodu
Za bardzo byś się przepracował gdybyś napisał normalną odpowiedz
No właśnie "clou" tego może być takie że tu są dwa warunki początkowe i samo
założenie poprawności tylko dla n=k może nie wystarczyć do wykazania poprawności dla
n=k+1
r3 = 3 taa mądralo
"Jak dojść do tej postaci? Z pomocą wielomianu charakterystycznego jest to możliwe?"
Tak, choć ja wolę funkcje tworzące bo nie dość że więcej równań nimi rozwiążesz
to jeszcze są wygodniejsze w użyciu
2 sie 12:32
kerajs:
''Mariusz: Za bardzo byś się przepracował gdybyś napisał normalną odpowiedz''
Dla mnie to normalna odpowiedź, skoro pokazuje jedyne problematyczne miejsce.
Powody dla których nie zamieszczam pełnych i wyczerpujących rozwiązań podawałem wielokrotnie,
lecz mogę to zrobić jeszcze raz.
Obiektywne:
− tu większość pytaczy nie jest zainteresowana odpowiedzią
− ci nieliczni zainteresowani zawsze mogą dopytać lub poprosić o rozwinięcie podanych wskazówek
− tu zadania tworzą wielki stos, więc poszukiwanie interesujących tematów jest problematyczne
Subiektywne:
− jestem leniwy
− prymitywizm tutejszego edytora zniechęca mnie do pisania
− a karykaturalny wygląd wyrażeń matematycznych drażni moje poczucie estetyki
''Mariusz: No właśnie "clou" tego może być takie że tu są dwa warunki początkowe i samo
założenie poprawności tylko dla n=k może nie wystarczyć do wykazania poprawności dla
n=k+1''
Lecz tu tak nie jest. To co napisałem powyżej jest dowodem dla n−ów o tej samej parzystości, a
wyliczenie S(0) i S(1) , i porównanie ich z podanymi warunkami początkowymi udowadniają
poprawność wzoru dla liczb naturalnych.
''Mariusz:
r3 = 3 taa mądralo ''
To literówka. Potwierdza fragment z dwoma pierwiastkami który pominąłeś.
''Mariusz: ja wolę funkcje tworzące bo nie dość że więcej równań nimi rozwiążesz
to jeszcze są wygodniejsze w użyciu''
Nie mąć dziewczynie w głowie. Funkcje tworzące nie są wygodniejsze w użyciu.
2 sie 16:28
Mariusz:
"Clue"
Jesteś jakieś 200 lat zacofany bo moda na francuszczyznę już minęła
i nie musisz wtrącać tych słów do polszczyzny
"
Obiektywne:
− tu większość pytaczy nie jest zainteresowana odpowiedzią
− ci nieliczni zainteresowani zawsze mogą dopytać lub poprosić o rozwinięcie podanych wskazówek
− tu zadania tworzą wielki stos, więc poszukiwanie interesujących tematów jest problematyczne
Subiektywne:
− jestem leniwy
− prymitywizm tutejszego edytora zniechęca mnie do pisania
− a karykaturalny wygląd wyrażeń matematycznych drażni moje poczucie estetyki
"
To po co w ogóle odpisujesz ?
A jak cię blokują to narzekasz
"Nie mąć dziewczynie w głowie. Funkcje tworzące nie są wygodniejsze w użyciu."
No nie dość że są wygodniejsze to jeszcze więcej równań nimi rozwiąże
np to że rozwiązaniem rekurencji liniowej jest funkcja wykładnicza
ewentualne pomnożona przez czynnik wielomianowy wynika z tego że funkcja tworząca
może być przedstawiona za pomocą szeregów geometrycznych i ich pochodnych
Czynnik wielomianowy przy funkcji wykładniczej występuje wtedy gdy w rozkładzie
funkcji tworzącej występują pochodne szeregów geometrycznych
Funkcję tworzącą wystarczy wstawić do równania i rozwiązywać
i nie trzeba ani zgadywać postaci rozwiązania ani oddzielnie rozpatrywać
równania jednorodnego i niejednorodnego
Twoja ulubiona metoda nie dość że jest bardziej ograniczona to jeszcze
nie wiadomo skąd się bierze funkcja wykładnicza w rozwiązaniu,
skąd się bierze czynnik wielomianowy przed funkcją wykładniczą ani nawet nie wiadomo
dlaczego tak a nie inaczej należy zgadywać rozwiązanie szczególne równania niejednorodnego
2 sie 18:37
Mariusz:
s(0) = 1, s(1) = 2
s(n) = 3 * s(n−2) dla n >= 2
Zauważmy że pierwszym zdefiniowanym wyrazem ciągu jest wyraz o indeksie n=0
więc definiując funkcję tworzącą zaczynamy indeksować szereg od n=0
Funkcja tworząca to szereg potęgowy którego współczynnikami są wyrazy ciągu
S(x)=∑
n=0∞s
nx
n
Zauważmy że rekurencja zachodzi dla n≥2 więc wstawiając funkcję tworzącą do równania
rekurencyjnego zaczynamy indeksować szereg od n=2
∑
n=2∞s
nx
n=∑
n=2∞3s
n−2x
n
(∑
n=2∞s
nx
n) = 3x
2(∑
n=2∞s
n−2x
n−2)
(∑
n=2∞s
nx
n) = 3x
2(∑
n=0∞s
nx
n)
∑
n=0∞s
nx
n − 1 − 2x = 3x
2(∑
n=0∞s
nx
n)
(1−3x
2)(∑
n=0∞s
nx
n )= 1+2x
Tutaj warto zauważyć że funkcja tworząca jest funkcją wymierną
a mianownik nie posiada pierwiastków wielokrotnych więc
nie wystąpią pochodne szeregów geometrycznych
Rozkładamy funkcję tworzącą na sumę szeregów geometrycznych
1+2x | | A | | B | |
| = |
| + |
| |
1−3x2 | | 1−√3x | | 1+√3x | |
1+2x = A(1+
√3x)+B(1−
√3x)
A+B = 1
√3A−
√3B = 2
A+B = 1
√3(A−B) = 2
A+B = 1
A+B = 1
| 3+2√3 | | 1 | | 3−2√3 | | 1 | |
S(x) = |
| ( |
| )+( |
| )( |
| ) |
| 6 | | 1−√3x | | 6 | | 1+√3x | |
| 3+2√3 | | 3−2√3 | |
S(x) = |
| (∑n=0∞(√3)nxn)+( |
| )(∑n=0∞(−√3)nxn) |
| 6 | | 6 | |
| 3+2√3 | | 3−2√3 | |
S(x) =(∑n=0∞(( |
| ) (√3)n +( |
| )(−√3)n )xn) |
| 6 | | 6 | |
| 3+2√3 | | 3−2√3 | |
sn = ( |
| ) (√3)n +( |
| )(−√3)n |
| 6 | | 6 | |
Jak widać nie dość że nie musimy zgadywać postaci rozwiązania ,
ani rozpatrywać oddzielnie równania jednorodnego i niejednorodnego
to także stałe są obliczane już w trakcie rozwiązywania równania
Mam jednak wątpliwości czy jeżeli przepisze to całe clou kerajsa
to jej uznają ten dowód indukcyjny
Co do indukcji to czy w pierwszym kroku powinniśmy sprawdzić dwie początkowe wartości
Czy w drugim kroku (założenie indukcyjne)
powinniśmy dać nierówność n ≤ k zamiast równości n = k
i wtedy w trzecim kroku (kroku indukcyjnym) zastosować to całe clue kerajsa
tylko z przesuniętymi indeksami
2 sie 19:41
kerajs:
Brawo! Po raz kolejny pokazałeś, że dzięki funkcji tworzącej dostanie się rozwiązanie kilka
razy dłuższe niż z metody przewidywania. Teraz każdy widzi która z metod jest WYGODNIEJSZA i
PROSTSZA .
Nie będę komentował innych kwestii, gdyż najwyraźniej nie doczytałeś co o nich pisałem.
Zaintrygował mnie inna rzecz. Napisałeś: ''A jak cię blokują to narzekasz ''. Wskaż choć jeden
post w którym to robiłem.
2 sie 22:12
Mariusz:
Krótsza nie znaczy wygodniejsza ani nawet prostsza
" Wskaż choć jeden post w którym to robiłem."
Bardzo łatwo znaleźć kila takich wpisów o ile ich nie usunęli
3 sie 03:25
Mariusz:
"prymitywizm tutejszego edytora zniechęca mnie do pisania "
Zgadza się edytor jest prymitywny ale Jakub nie zamierza nic z tym zrobić
i w najbliższym czasie nic się nie zmieni
3 sie 05:08
daras: Jakub już dawno zostawił to forum swojemu biegowi..
3 sie 19:53
kerajs:
Skoro tu nikt nie narzeka na edytor, a zaglądająca tu dzieciarnia go ogarnia, to mi nic do
tego.
''Mariusz: Krótsza nie znaczy wygodniejsza ani nawet prostsza''
Fakt, nie znaczy, choć najczęściej tak jest, podobnie jak i w tym przypadku.
Jest prostsza bo znacznie mniej trzeba umieć i pamiętać. Jest wygodniejsza gdyż wymaga znacznie
mniej rachunków, które w dodatku są prostsze. I ogólnie jest lepsza gdyż jest szybsza i
obarczona mniejszym prawdopodobieństwem zrobienia błędu.
Jej jedyna wada to mniejsza uniwersalność, co i tak nie ma znaczenia skoro niemal wszystkie
szkolne przykłady można nią rozwiązać.
''Mariusz: Twoja ulubiona metoda nie dość że jest bardziej ograniczona to jeszcze
nie wiadomo skąd się bierze funkcja wykładnicza w rozwiązaniu''
A kogo obchodzi jak zbudowane jest narzędzie i jak działa skoro ważny jest tylko efekt jego
działania i jak najprostsza obsługa?
Dla przeciętnego studenta metoda przewidywania jest o niebo prostszym narzędziem niż funkcje
tworzące.
Sugeruję, abyś powstrzymał się przed twierdzeniami że coś lubię lub nie lubię, umiem lub nie
umiem itp, gdyż nie tylko zwykle są nieprawdziwe, to jeszcze wprowadzasz postronnych
czytelników w błąd.
''Mariusz: Bardzo łatwo znaleźć kila takich wpisów o ile ich nie usunęli''
Skoro to tak łatwe, to wskaż choć jeden w którym narzekam, że mnie zbanowano.
5 sie 09:13