katy
mikus:
Wiadomo że AB = BC i AC = BD oblicz miarę kąta x.
26 cze 22:48
chichi:
Coś dobuduj i miara kąta się sama ukaże
28 cze 16:20
mikus: A co dobudować?
28 cze 16:34
Mariusz:
Z równości AB = BC wynika że trójkąt ABC jest równoramienny
zatem kąty przy podstawie mają równe miary
Mamy także daną miarę kąta przy podstawie więc z sumy miar kątów w trójkącie
dostaniemy miary wszystkich kątów w trójkącie ABC
Miary kątów trójkąta ABC to 42 , 42, 96
Z sumy miar kątów w trójkącie ACD dostajemy
24+42+y+x = 180
66+x+y = 180
x+y = 114
Trójkąty ABC oraz BCD mają dwa boki równej długości
(BC wspólny a równość długości drugiej pary boków jest dana treścią zadania)
jednak jest to za mało aby stwierdzić że trójkąty ABC oraz BCD są przystające
28 cze 19:25
chichi:
No bo nie są...
28 cze 19:30
Mariusz:
Jak na razie wykorzystana została równość długości boków AB=BC
i zadanie wyznaczenia miary kąta ADC zostało sprowadzone do wyznaczenia miary kąta BCD
Trzeba by jakoś wykorzystać równość długości boków AC = BD
28 cze 19:55
Mariusz:
Można dokończyć z twierdzenia sinusów i cosinusów
Z twierdzenia sinusów w trójkącie ABC
AC | | BC | |
| = |
| |
2sin(42)cos(42) | | sin(42) | |
| 2sin(42)cos(42) | |
AC = |
| BC |
| sin(42) | |
AC = 2cos(42)BC
BD = 2cos(42)BC
Z twierdzenia sinusów w trójkącie ACD
Z twierdzenia cosinusów w trójkącie BDC
| BD2 | | sin2(24) | |
BD2= |
| + |
| BD2− |
| 4cos2(42) | | sin2(x) | |
| sin(24) | | BD | |
2 |
| BD |
| cos(114−x) |
| sin(x) | | 2cos(42) | |
| 1 | | sin2(24) | | sin(24) | |
BD2=BD2( |
| + |
| − |
| cos(114−x)) |
| cos2(42) | | sin2(x) | | sin(x)cos(42) | |
| 1 | | sin2(24) | | sin(24) | |
1 = |
| + |
| − |
| cos(114−x) |
| cos2(42) | | sin2(x) | | sin(x)cos(42) | |
No i mamy równanie trygonometryczne
28 cze 21:14
Mariusz:
Tutaj mała pomyłka
| 1 | | sin2(24) | | sin(24) | |
1 = |
| + |
| − |
| cos(114−x) |
| 4cos2(42) | | sin2(x) | | sin(x)cos(42) | |
To równanie trygonometryczne sprowadza się do równania kwadratowego na ctg(x)
Jedno rozwiązanie tego równania trzeba odrzucić i zostaje
ctg(x) =
√3
a z tego wynika że x = 30
28 cze 22:29
mikus: Dzieki Mariusz a da się rozwiązać właśnie coś dorysowując niż trygonometrią?
28 cze 22:31
Mariusz:
To pomysł chichiego więc może on coś podrzuci
ale gdybyśmy dorysowali trójkąt równoboczny O boku CD i zdołali zauważyć że
BD jest prostopadły do boku dorysowanego trójkąta to byśmy mieli to co chcą w zadaniu
28 cze 22:45
Mariusz:
Prostopadły ma być bok AC do boku dorysowanego trójkąta równobocznego o boku CD
ale to jest tylko kombinowanie na podstawie znajomości wyniku
28 cze 22:50
Mariusz:
Dałoby się jakoś pokazać że AD jest prostopadły do jednego z boków dorysowanego
trójkąta równobocznego o boku CD ?
28 cze 22:56
chichi:
@
Mariusz podał prawidlowy wynik, który wymagał nieco pracy. pokaże syntetyczne rozwiązanie
jak tylko znajdę czas, ale na tym forum są jeszcze zaawansowani geometrzy, więc może pojawi
się coś wcześniej
29 cze 03:01
Mariusz:
Nie mam pomysłu co dobudować
Gdybyśmy dobudowali trójkąt równoboczny to trzeba by było pokazać że otrzymaliśmy kąt prosty
a gdybyśmy dobudowali trójkąt prostokątny to trzeba by było pokazać
odpowiedni stosunek długości boków
Gdybyśmy chcieli rozpisać trochę to równanie trygonometryczne to otrzymamy
1 | | sin2(24) | | sin(24) | cos(66+x) | |
| − 1 + |
| + |
|
| =0 |
4cos2(42) | | sin2(x) | | cos(42) | sin(x) | |
1 | | sin2(24) | |
| − 1 + |
| |
4cos2(42) | | sin2(x) | |
| sin(24) | cos(66)cos(x)−sin(66)sin(x) | |
+ |
|
| =0 |
| cos(42) | sin(x) | |
1 | | sin2(24) | |
| − 1 + |
| |
4cos2(42) | | sin2(x) | |
| sin(24)cos(66) | cos(x) | | sin(66)sin(24) | |
+ |
|
| − |
| =0 |
| cos(42) | sin(x) | | cos(42) | |
1 | | cos2(x)+sin2(x) | |
| − 1 + sin2(24)( |
| )+ |
4cos2(42) | | sin2(x) | |
sin2(24) | cos(x) | | sin(24)cos(24) | |
|
| − |
| =0 |
cos(42) | sin(x) | | cos(42) | |
| cos2(x) | | sin2(24) | cos(x) | |
sin2(24)( |
| +1)+ |
|
| |
| sin2(x) | | cos(42) | sin(x) | |
1 | | sin2(24) | | cos(42) | |
| − 1 + sin2(24)(ctg2(x)+1)+ |
| ctg(x)− |
| =0 |
4cos2(42) | | cos(42) | | 2cos(42) | |
1 | | sin2(24) | |
| − 1 + sin2(24)ctg2(x)+sin2(24) + |
| ctg(x) |
4cos2(42) | | cos(42) | |
1 | | sin2(24) | |
| −cos2(24)+ sin2(24)ctg2(x)+ |
| ctg(x) |
4cos2(42) | | cos(42) | |
sin
2(24)ctg
2(x)+
| sin2(24) | | 1−4cos2(42)cos2(24)−2cos2(42) | |
|
| ctg(x)+ |
| =0 |
| cos(42) | | 4cos2(42) | |
| 1 | | 1−4cos2(42)cos2(24)−2cos2(42) | |
ctg2(x)+ |
| ctg(x)+ |
| =0 |
| cos(42) | | 4cos2(42)sin2(24) | |
t=ctg(x)
| 1 | | 1−4cos2(42)cos2(24)−2cos2(42) | |
t2+ |
| t+ |
| =0 |
| cos(42) | | 4cos2(42)sin2(24) | |
| 1 | | 1−4cos2(42)cos2(24)−2cos2(42) | |
(t+ |
| )2+ |
| |
| 2cos(42) | | 4cos2(42)sin2(24) | |
| 1 | | 1−sin2(24)−4cos2(42)cos2(24)−2cos2(42) | |
(t+ |
| )2+ |
| =0 |
| 2cos(42) | | 4cos2(42)sin2(24) | |
| 1 | | cos2(24)−4cos2(42)cos2(24)−2cos2(42) | |
(t+ |
| )2+ |
| =0 |
| 2cos(42) | | 4cos2(42)sin2(24) | |
| 1 | | 4cos2(42)cos2(24)+2cos2(42) − cos2(24) | |
(t+ |
| )2− |
| =0 |
| 2cos(42) | | 4cos2(42)sin2(24) | |
| −sin(24)−√4cos2(42)cos2(24)+2cos2(42) − cos2(24) | |
t1 = |
| |
| 2cos(42)sin(24) | |
| −sin(24)+√4cos2(42)cos2(24)+2cos2(42) − cos2(24) | |
t2 = |
| |
| 2cos(42)sin(24) | |
Tutaj przydałoby się dalej uprościć to rozwiązanie
Rozwiązanie t
1 należy odrzucić bo otrzymany kąt miałby zbyt dużą miarę
Rozwiązanie syntetyczne na pewno będzie szybsze
Na rozwiązanie z użyciem trygonometrii łatwiej wpaść bo tego w szkole uczą
29 cze 13:57
Koszałek Opałek:
Proponuję takie rozwiązanie.
Równą długość mają odcinki zielone oraz czerwone, liczby to miary kątów w stopniach.
Linia C
1 − C (D
1) − D jest prosta. Pokrywają się punkty A i B
1 oraz C i D
1.
Trójkąt BCD został przesunięty do B
1C
1D
1, odcinki AC i B
1D
1 pokrywają się.
|∡C
1B
1D
1| = |∡ACB| = 42 (kąty naprzemianległe), zatem czworokąt AC
1CB jest trapezem
i AC
1 ∥ BC,
stąd |∡C
1AB = 42 + 24 + 18 = 84 = |∡AC
1C| = 114 − x ⇒ x = 114 − 84 = 30
albo 96 = |∡ABC| = |∡BCC
1| = 42 + 24 + x ⇒ x = 30
29 cze 14:48
chichi:
@
Mariusz ja wiem, że to najprościej wpaść na takie z użyciem trygonometrii, aczkolwiek
równania, które otrzymujesz są wg mnie też trudne do rozwiązania dla licealistów
29 cze 14:51
mikus: |∡C1B1D1| = |∡ACB| czemu one naprzemianległe?
29 cze 15:36
Mariusz:
Niech E będzie przecięciem boków AD i BC
chichi no ja gdy próbowałem bez trygonometrii to doszedłem tylko do tego że ABC jest
równoramienny skąd przy danej mierze jednego kąta wyznaczyłem wszystkie kąty trójkąta ABC
korzystając z tego że suma miar kątów jest równa 180
Następnie z sumy miar kątów w trójkącie ACD uzależniłem miary kątów w trójkącie CDE od x
I gdyby nie pomysł z trygonometrią to nie wiedziałbym jak dalej dokończyć
| −sin(24)+√4cos2(42)cos2(24)+2cos2(42)−cos2(24) | |
t2= |
| |
| 2sin(24)cos(42) | |
Tutaj można by spróbować licznik doprowadzić do wzoru na cosinusa sumy bądź różnicy
a mianownik można by spróbować doprowadzić do wzoru na sinusa sumy bądź różnicy
Ponieważ miara kątów jest podzielna przez 3 więc można by też spróbować wyrazić
wartości funkcji trygonometrycznych tych kątów za pomocą pierwiastków i dalej bawić się
upraszczaniem
Gdybyśmy chcieli skorzystać z pierwszej propozycji to w
t
1 mamy w liczniku różnicę a więc należałoby dążyć do cosinusa różnicy
W t
2 natomiast w liczniku mamy sumę a więc należy dążyć do cosinusa różnicy
Po podejrzeniu wyników dla t
1 oraz t
2 w programie komputerowym
wnioskuję że należy dążyć do
| cos(96+66) | |
t1= |
| |
| sin(96+66) | |
| cos(96−66) | |
t2= |
| |
| sin(96−66) | |
Tutaj widzimy że t
1 daje kąt o zbyt dużej mierze
29 cze 19:39
mikus: Ponawiam czemu |∡C1B1D1| = |∡ACB| są naprzemianległe?
29 cze 21:24
mikus: Jak ten trójkąt BCD został przesunięty?
30 cze 09:33
mikus: Nie wiem nadal czemu tam są kąty naprzemianległe
30 cze 15:44
6 lip 14:03
www.sierotka:
hej www i po co to pokazujesz?, co chciałeś powiedzieć?
8 lip 23:03