cos230 owczar: Niech cos 40 = m. Wskaż liczbę równą cos 230 . Rozumiem rozwiązanie z jedynki trygonometrycznej, ale mam pytanie czemu moje rozwiązanie nie jest dobre. cos 230 = cos(360 + (−130)) = cos(−130) = cos 130 = cos(180 − 40) = − cos 40 = − m

Fałszywy 6-latek: czwarty znak równości od lewej jest fałszywy

owczar: dlaczego? funkcja cos jest przecież parzysta

Fałszywy 6-latek: ty sobie jaja robisz? 180−40 =130 ?

wredulus_pospolitus: 130 = 90 + 40

owczar: damn nie musiales byc niemily, pomylilem sie

wredulus_pospolitus: On był tutaj niemiły? Serio? Heh ... ooookeeeeyyy

owczar: no odebrałem "ty sobie jaja robisz?" jako lekką drwinę

Fałszywy 6-latek: to nie była drwina, myślałem że jesteś trollem a nie cierpię ich